Ile kosztuje życie...

Awatar użytkownika
shattered
Posty: 1174
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:54

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: shattered » 06 sty 2018, 10:09

Jesli chodzi o alkohol to mysle, ze spokojnie wygrywamy tą konkurencje razem z fryncia. Moj pije tylko piwa kraftowe i to rzadko te najtansze gdzie butelka kosztuje 8zl. Wiec jak zrobil sobie zakupy na dzisiejsza impreze to za 6 butelek wyszlo mu kolo 150 zl (i sie jeszcze gupek cieszy, ze dostal jedno w gratisie ). Ja przez weekend wypijam kolo 3-4 butelek wina i tez nie najtanszych. Czasami lycha, wodki nie pijemy a teraz mysle, ze w sumie szkoda bo bysmy duzo zaoszczedzili
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
shattered
Posty: 1174
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:54

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: shattered » 06 sty 2018, 10:11

A kapsulek do prania uzywam juz od dawna i tez zawsze kupuje na promocji. Najbardziej pasuje mi ariel. Kiedys przeliczalam, ze jest drozej od proszku i plynu ale wygoda jest dla mnie wazniejsza ;)
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10194
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: efryna » 06 sty 2018, 10:33

shattered, jak dobrze, że jesteś 😂

Awatar użytkownika
Katherina
Posty: 31049
Rejestracja: 27 maja 2017, 12:15

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Katherina » 06 sty 2018, 10:36

Sofii pisze:Katherina, to jakiś konkretny olejek?
Tak, EcoPi ze sklepu Pieluszkarnia. Chyba z 10 różnych przetestowałam, inne albo smierdziały, albo nie pachniały, w tym dosłownie kilka kropli wystarczy i całe pranie pięknie pachnie.

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10194
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: efryna » 06 sty 2018, 10:42

Ale lawendą pachnie? Mi się ten zapach głównie kojarzy z kulkami na mole, często futra starszych pań pachną wydaje lawendą, więc chyba bym się nie przełamała. A też nie lubię zapachów płynów do płukania i chętnie bym znalazła jakaś alternatywę, większość mnie bardzo drażni i zawsze wybieram maksymalnie neutralny (dla mnie jest ok np. biały coccolino)

farazi
Posty: 9876
Rejestracja: 28 maja 2017, 6:57

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: farazi » 06 sty 2018, 10:50

Zastanawiałam się jak można wydać 400zł i nic nie kupić ;-) już jasne :-D

Awatar użytkownika
adu
Posty: 10392
Rejestracja: 27 maja 2017, 8:02

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: adu » 06 sty 2018, 11:01

Generalnie zawsze się śmieje, że nie będziemy milionerami tak samo jak moi rodzice, bo wszyscy lubimy zapraszać gości i specjalnie tego nie wyliczamy, a nie lubię mieć pustego stołu jak ktoś przychodzi. Tetaz robię tylko quesadille i tarte że szpinaku, warzywa w słupki z dipem pokoje, i dwie sałatki. Chipsy i jakieś ciastka, no i ciasto upieklam. Kosztuje wszystko, niestety, ale cóż zrobić. Po prostu kredyt będę spłacać 30 lat, a nie szybciej
Obrazek

Awatar użytkownika
Escherichia
Posty: 5539
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Escherichia » 06 sty 2018, 12:14

O, ciekawa opcja z olejkami. Muszę ogarnąć 😊 Aczkolwiek lawenda odpada z podobnych powodów, jak u Efryny :)
Proszki u nas się średnio sprawdzały. Pralka nie jest najnowsza i nie radziła sobie zawsze z płukaniem.

Shattered, łooo.. kolejni mocni zawodnicy! :)

U nas na alkohol idzie bardzo mało. Ja to tam prawie w domu nie piję, a Bartek wypiję parę piwek przez weekend i to jeszcze nie każdy. Dlatego ciężko mi pojąć ile Wy wydajecie na alko ;) Aczkolwiek szanuję ;) Ja wydaję hajs na biżuterię 🙄

Alexia
Posty: 5010
Rejestracja: 27 maja 2017, 8:09
Kontakt:

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Alexia » 06 sty 2018, 12:26

U nas się okazało kto i w jakiej ilości kupował alkohol jak teraz ja nie pije :lol:
Mąż kupił na święta jacka,żeby mieć dla gości i nadal ma pół butli .
Widzę to w rachunkach przeważnie koło 100zł zawsze płaciłam za drobne zakupy w tym %, teraz w 40-50 zł się spokojnie mieszcze :lol: 8-)
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
shattered
Posty: 1174
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:54

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: shattered » 06 sty 2018, 12:31

No ja jak zajde w ciążę to nie będę wiedziala co z pieniędzmi zrobić
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Ruby
Posty: 21614
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:45

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Ruby » 06 sty 2018, 12:37

Shattered jak to co? Na wyprawke wydawac 😜
20.07.2015 - 10tc :(
05.01.2018 - 8tc :(

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

Awatar użytkownika
Escherichia
Posty: 5539
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Escherichia » 06 sty 2018, 12:41

Dajcie spokój, bo ja wczoraj przeglądałam ubranka na Aliexpress, a teraz patrzę na sukieneczki na chrzest... Czuję, że popłynę z ubraniami :P

Awatar użytkownika
Ruby
Posty: 21614
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:45

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Ruby » 06 sty 2018, 12:58

Escherichia nie ty jedyna😂 mysle ze wiekszosc przyszlych matek/kobiet planujacych rozplywa sie nad tymi rzeczami dzieciowymi... ja tez juz sie boje co to bedzie😂
20.07.2015 - 10tc :(
05.01.2018 - 8tc :(

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

Awatar użytkownika
Sofii
Posty: 16648
Rejestracja: 27 maja 2017, 14:41

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Sofii » 06 sty 2018, 14:23

Shattered, już pisałam Escherichii (i-ii?), żeby się nastawić na kp bo mm drogie, a do tego kaszki i sloiczki (leniwe matki mojego typu nie gotują),miesięcznie zbiera się spora kwota

Awatar użytkownika
Escherichia
Posty: 5539
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Escherichia » 06 sty 2018, 14:28

Ja się już nastawiam, aby przypadkiem nie było niepowodzenia. Jak się nastawie i będę mieć w głowie, to zaoszczędzę miliony!
Ps. Drogie to mm :/
(i i ;) )

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 46 gości