Moja walka o lepszą sylwetkę

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10195
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 04 kwie 2018, 22:41

Lisbeth, powodzenia!
Tak czułam, że zbierzemy dobrą ekipę po świętach 😁 żeby się tylko teraz nie zniechęcić...

Awatar użytkownika
KarLa
Posty: 23145
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:48

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: KarLa » 04 kwie 2018, 23:44

Lisbeth, dasz linka? Tylo ja nie moge robic cwiczen abs z mel b, bo dostaje silnego bolu z prawej strony brzucha :/
Obrazek

Awatar użytkownika
Suerte
Posty: 7973
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Suerte » 05 kwie 2018, 5:49

z Mel B też kiedyś ćwiczyłam, dużo szybciej mi leciał czas podczas jej ćwiczeń niż podczas treningów Ewki - nie wiem czemu :P

dacie radę Dziewczyny, początek najtrudniejszy, potem jakoś leci - szczególnie jak zaczyna być widać pierwsze efekty. ja jak mam gorszą chwilę, to patrzę na zdjęcia porównawcze i od razu mi zwątpienie mija...

Awatar użytkownika
adu
Posty: 10393
Rejestracja: 27 maja 2017, 8:02

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: adu » 05 kwie 2018, 6:04

Dobra ja w święta +1kg także prawie zaczynam od początku i to od przyszłego tygodnia z dietą bo muszę wyjesc resztki z lodówki i jeszcze mamy wesele ale nie objadam się. Nie mogę co prawda ćwiczyć bo strasznie bolą mnie plecy bo krzywo spalam i no nie daje rady ale zycie.

Też wolę mel b, ale ogólnie choda też dla mnie jest spoko, zawsze jest3m upocona jak świnka jak robię dobrze jej ćwiczenia
Obrazek

Awatar użytkownika
Suerte
Posty: 7973
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Suerte » 05 kwie 2018, 6:10

adu zawsze mnie to dziwi, że żeby zgubić dajmy na to te 2 kilo trzeba z 2 tygodnie zapierdzielać, a żeby wróciły czasem wystarczy dzień/dwa...

Awatar użytkownika
adu
Posty: 10393
Rejestracja: 27 maja 2017, 8:02

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: adu » 05 kwie 2018, 6:48

Suerte, y mnie miesiąc był potrzebny na te dwa kilo Ale się nie załamuje, jeszcze pół kilo muszę się pozbyć i będzie ok :)
Obrazek

Awatar użytkownika
KarLa
Posty: 23145
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:48

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: KarLa » 05 kwie 2018, 10:47

ja mialam 1kg mniej przed swietami...
Obrazek

Awatar użytkownika
Suerte
Posty: 7973
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Suerte » 05 kwie 2018, 11:53

a teraz?

Awatar użytkownika
Suerte
Posty: 7973
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Suerte » 05 kwie 2018, 12:43

edit: ok, już czaję, źle zrozumiałam :P

Awatar użytkownika
KarLa
Posty: 23145
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:48

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: KarLa » 05 kwie 2018, 12:57

Suerte, teraz wrocil :P
Obrazek

Awatar użytkownika
Suerte
Posty: 7973
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Suerte » 05 kwie 2018, 13:06

na początku zrozumiałam, że miałaś kilogram mniej i nie wiesz ile teraz spadło :P

Aneczka98
Posty: 18623
Rejestracja: 27 maja 2017, 8:30

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Aneczka98 » 05 kwie 2018, 13:27

No dobra, resztki ze świat zjedzone. Trzeba się wziąć za siebie bo 26 maja wesele. Lisbeth podeslij proszę tego linka

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10195
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 05 kwie 2018, 13:44

Mi chyba zeszło w końcu po świętach i waga pokazała prawie kg mniej niż wczoraj. Nadal jest słabo, ale chyba tę potraktuję jako startową.

Awatar użytkownika
Sofii
Posty: 16648
Rejestracja: 27 maja 2017, 14:41

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Sofii » 05 kwie 2018, 15:33

Ja uświadomiłam sobie, że całą zimę chodziłam w luźnych dresach, dlatego nie miałam motywacji. Dzisiaj wcisnęłam tyłek w ciasne dżinsy i mi cały dzień przypominają, żeby nie podjadać

Awatar użytkownika
Suerte
Posty: 7973
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Suerte » 05 kwie 2018, 16:02

to mnie po prostu wiosna motywuje, bo nie chce znowu rozpaczać, że wyglądam jak słoń i nawet kurtka nie ma jak trochę tego zakryć.
w ogóle przed ciążami kupiłam sobie 8 (tak, tak 8) kurtek. i w żadnej nie chodziłam, bo brakowało mi minimum 10 cm materiału na brzuchu - teraz w końcu się w nie mieszczę :D

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości