My obydwoje mieszkaliśmy w domi, ale na kupno domu nie byli nas syac, bo to było co najmniej 500 tysięcy plus wykończenie. Mamy mieszkanie 75 m, na początku było mi tu ciasno (wiem, że będziecie mi pisać, że duże, ale w porównaniu do mojego dużego domu rodzinnego to klitka) ale Dzisiaj jest okej, miejsca wystarczajaco. Ogolni3 chciałabym jeszcze jeden pokoj. Zobaczymy jak bedzie, raczej na kupno domu nas nie będzie stać chyba że wygram w totka

ja mieszkam pod Warszawą (Piaseczno) i jakbym musiała jeździć do Warszawy do pracy to godzina murowana. Wcześniej mieszkalam 15 km dalej w Górze Kalwarii, to tam kolejna godzina. Teraz też mamy dwa samochody i inaczej się nie da, bo do naszych prac ciężko dojechać autobusem

poza tym nie wyobrażam sobie nie mieć samochodu i się zastanawiać hak zrobić zakupy albo prosić się kogoś żeby pojechać gdzieś np do lekarza. Co do ciepłego samochodu to mamy garaż podziemny więc jesy git
