Moja walka o lepszą sylwetkę
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja w końcu wzięłam się trochę za siebie. Z jedzeniem nie bardzo wychodzi, ale stwierdziłyśmy ostatnio z kilkoma mamami, że zamiast siedzieć na ławce podczas treningu dzieci to możemy sobie spacerować szybkim marszem dookoła stadionu. I o dziwo jestem na to nakręcona i to ja namawiam resztę żeby sie ruszyły. Biegać nie mogę ale myślę że chociaż ten marsz coś da. Póki co mamy za sobą 3 razy, 2 razy po 3.3 km i raz 4km. No i staram sie chodzić z A. na rolkowisko raz w tygodniu
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Szkoda tylko że tam mało kalorii spalonych ale chodzimy w 4 czy nawet 5 i niestety moje tempo jest za szybkie dla nich
- Załączniki
-
- Screenshot_20220607_224458_com.huawei.health.jpg (452.92 KiB) Przejrzano 2633 razy
- Escherichia
- Posty: 5494
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
KarLa, świetny pomysł! To zawsze jakaś aktywność!
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Escherichia, no zawsze to jakaś aktywność i przynajmniej nie wpływa na ból brzucha. Trochę plecy i kolano bolą ale da się wytrzymać
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
KarLa, no i super.
U mnie dzisiaj rano pojawiło się 56.9. Zobaczymy jak będzie po @, bo się zbliża.
I ogólnie miałam już wątpliwości czy faktycznie schudłam, ale dzisiaj rano chciałam założyć spodnie, które zimą były takie na styk. Obecnie są tak luźne, że nie mogę ich nosić. Miły szok.
U mnie dzisiaj rano pojawiło się 56.9. Zobaczymy jak będzie po @, bo się zbliża.
I ogólnie miałam już wątpliwości czy faktycznie schudłam, ale dzisiaj rano chciałam założyć spodnie, które zimą były takie na styk. Obecnie są tak luźne, że nie mogę ich nosić. Miły szok.
- Escherichia
- Posty: 5494
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Kupilam dzis rower tzn odkupilam... mamy w planach tego lata wycieczki...
Kupilismy w miescie sasiednim i wracalam do domu na rowerze po zakupie... ale dopiero w polowie drogi sie kaplam wlaczyc "trening"
Kupilismy w miescie sasiednim i wracalam do domu na rowerze po zakupie... ale dopiero w polowie drogi sie kaplam wlaczyc "trening"
- Załączniki
-
- Screenshot_20220612-205227_Zepp.jpg (588.78 KiB) Przejrzano 2531 razy
20.07.2015 - 10tc
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
- Escherichia
- Posty: 5494
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ruby, super, rower fajna sprawa
Mi przez myśl przechodzi kupienie sobie pięknej miejskiej dameczki, ale przypominam sobie, że mieszkam na górce Muszę to jeszcze przemyśleć
Mi przez myśl przechodzi kupienie sobie pięknej miejskiej dameczki, ale przypominam sobie, że mieszkam na górce Muszę to jeszcze przemyśleć
- Załączniki
-
- Damski-rower-miejski-GOETZE-28-Mood-6b-Shimano.jpeg (843.42 KiB) Przejrzano 2515 razy
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ruby, super
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Escherichia, cos na ten styl sobie wlasnie sprawilam
Tylko koszyk do wymiany
Tylko koszyk do wymiany
- Załączniki
-
- 20220612_173659.jpg (6.2 MiB) Przejrzano 2508 razy
20.07.2015 - 10tc
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
- Escherichia
- Posty: 5494
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Oglądałam kiedyś kilka rowerów w tym stylu i niestety ładny wygląd to jedyny ich atut.Escherichia pisze: ↑13 cze 2022, 9:15Ruby, super, rower fajna sprawa
Mi przez myśl przechodzi kupienie sobie pięknej miejskiej dameczki, ale przypominam sobie, że mieszkam na górce Muszę to jeszcze przemyśleć
Baaardzo ciężko się na nim jedzie, jest cholernie toporny
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
taaak, ja niestety dałam się ponieść i taki kupiłam. Jeżdżę ale średnia to przyjemność.nuuutella pisze: ↑13 cze 2022, 11:13Oglądałam kiedyś kilka rowerów w tym stylu i niestety ładny wygląd to jedyny ich atut.Escherichia pisze: ↑13 cze 2022, 9:15Ruby, super, rower fajna sprawa
Mi przez myśl przechodzi kupienie sobie pięknej miejskiej dameczki, ale przypominam sobie, że mieszkam na górce Muszę to jeszcze przemyśleć
Baaardzo ciężko się na nim jedzie, jest cholernie toporny
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja nie mam porownania (na szczescie) bo nie pamietam kiedy ostatni raz jezdzilam
Ale tym wracalam w sasiedniego miasta wczoraj 12km i jechalo sie naprawde bardzo spoko
Ale tym wracalam w sasiedniego miasta wczoraj 12km i jechalo sie naprawde bardzo spoko
20.07.2015 - 10tc
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja polecam gazele, używanych jest sporo, a fajne są
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Ruby i 25 gości