Ile kosztuje życie...
Re: Ile kosztuje życie...
ja czytam Wasze koszty na miesiąc to aż mi słabo my tyle nawet nie zarabiamy.
Coraz częściej stwierdzamy, że mieszkając u rodziców żyjemy jak w pączki w maśle. Moje studia 650 zł na miesiąc przez 2 lata rujnowały nasz budżet a co dopiero kredyt 1500. W sumie na dzień dzisiejszy cieszymy się obecną sytuacją, bo z kredytem i opłatami przy naszych zarobkach byśmy sobie na pewno nie dali rady.
Coraz częściej stwierdzamy, że mieszkając u rodziców żyjemy jak w pączki w maśle. Moje studia 650 zł na miesiąc przez 2 lata rujnowały nasz budżet a co dopiero kredyt 1500. W sumie na dzień dzisiejszy cieszymy się obecną sytuacją, bo z kredytem i opłatami przy naszych zarobkach byśmy sobie na pewno nie dali rady.
Re: Ile kosztuje życie...
asieka My do obecnych zarobków dochodziliśmy 5 lat , w tym dodatkowo mój Ł. jest już 12 lat w swoim fachu ..trwało to też trochę,a nie ma w tym nic z fuksa tylko wszystko okupione ciężką pracą,szkoleniami,nałapanymi kontaktami,wyrobieniem dobrego imienia ..mogłabym tak wyliczać..Mój mąż mi tak opowiadał,że kiedy jego koledzy w piątki czy soboty imprezowali on brał fuchy,uczył się,chodził na spotkania szkoleniowe..coś za coś.Z ulicy,na starcie czy po szkole przeważnie też się super nie zarabia wszystko wymaga czasu i pracy
lisabet ,mala A pomyślcie ,że ja wtedy miałam najniższą krajową na umowie 1200 netto zł i z tego 80% to był dopiero śmiech na sali..
lisabet ,mala A pomyślcie ,że ja wtedy miałam najniższą krajową na umowie 1200 netto zł i z tego 80% to był dopiero śmiech na sali..
Re: Ile kosztuje życie...
Alexia, wiadomo wszystko wymaga czasu, ciężkiej pracy i poświęcenia
ja się śmieje, że obecnie zarabiam więcej niż jakbym pracowała w zawodzie w szkole jako nauczyciel, no wiadomo, że w szkole więcej wolnego i mniej godzin taka tylko różnicą
ja się śmieje, że obecnie zarabiam więcej niż jakbym pracowała w zawodzie w szkole jako nauczyciel, no wiadomo, że w szkole więcej wolnego i mniej godzin taka tylko różnicą
Re: Ile kosztuje życie...
asieka Nauczyciel z pełnym wykształceniem z wszystkimi dodatkami zarabia super przecież...Niektóre nawet do 6tyś wyciągają ,nie mówiąc już o dodatkach typu 13,wczasy pod gruszą,kasa na każde święta,nagrody dyrektora,nagrody burmistrza/kuratora..
Re: Ile kosztuje życie...
Alexia, ale taki poczytujący ma ok 2200 podstawy więc nawet 2 tysięcy na rękę nie zarabia.A w prywatnym ma najniższą krajową
Re: Ile kosztuje życie...
Jest też możliwość do 2200+motywacyjny+godziny ponadwymiarowe+wysługa lat( o ile miał jakieś)+dodatek mieszkaniowy+wiejski+wychowaczy(o ile jest wychowawcą)+zastępstwa(o ile się zdarzają,ale można być chętnym)+godziny indywidualnej nauki(często są uczniowie zakwalifikowani ) spokojnie koło 2500zł się wyciąga ,bardzo dużo zależy od Dyrektorki jak ustawi grafik i komu przydzieli dodatkowe godziny temat rzeka ...a prywatny to inna sprawa .
Re: Ile kosztuje życie...
.
Ostatnio zmieniony 06 lip 2017, 21:27 przez Nessa, łącznie zmieniany 1 raz.
N 2018
M 2023
M 2023
Re: Ile kosztuje życie...
a jestem po 3 kierunkach studiów więc myślę, że mam "pełne wykształcenie" i pracowałam w tym roku 30h tygodniowo w szkole plus prawie tyle samo w domu
N 2018
M 2023
M 2023
Re: Ile kosztuje życie...
Pierwsze słyszę by nauczyciel tyle wyciągał
Re: Ile kosztuje życie...
Nauczyciel dyplomowany może tyle wyciągnąć W mojej miescinie nauczycielki mają po 1,5 etatu i z wszystkimi dodatkami spokojnie wyjdzie koło 5 Moja mama jest księgowa W szkole, więc się orientuje trochę. No i właśnie: na święta jedne i drugie była kasa plus wigilia i jajeczko, na wakacje też, 13nastka, na dzień nauczyciela tez. Więc moim zdaniem źle nie ma. Jak mi się trafiło 10h zastępstwa w miesiącu, to miałam 2 tys na rękę.
No i trzeba wziąć też pod uwagę to że żaden zawód nie ma 2 miesięcy wolnych które są normalnie płacone
Moim zdaniem, gdyby nauczyciele mieli źle, to ich dzieci nie wybieralyby tego zawodu. A znam dużo takich rodzin
Tylko trzeba się dostać, bo z praca ciężko...
No i trzeba wziąć też pod uwagę to że żaden zawód nie ma 2 miesięcy wolnych które są normalnie płacone
Moim zdaniem, gdyby nauczyciele mieli źle, to ich dzieci nie wybieralyby tego zawodu. A znam dużo takich rodzin
Tylko trzeba się dostać, bo z praca ciężko...
Re: Ile kosztuje życie...
Nessa Osobiście zajmowałam się listami płac w placówce której pracowałam zatem wiem co mówię
U nas Dyrekcja miała więcej niż Ty mówisz,że nie zarabia u Was..
Motywacyjny jest co miesiąc dla każdego wypłacany inne dodatki również ,nie było nauczyciela bez zajęć dodatkowych /ponadwymiarowych ,a także co miesiąc były zastępstwa.
Cały czas mówię tutaj o pełnym etacie lub z racji nadgodzin nawet do 2 etatów w przypadku nauczyciela.
Nie wnikam od czego zależy Twoja wypłata ,ale dodam że w placówce której pracowałam Pani od samej rewalidacji zarabiała za kilka godzin tyle co Ty
U nas Dyrekcja miała więcej niż Ty mówisz,że nie zarabia u Was..
Motywacyjny jest co miesiąc dla każdego wypłacany inne dodatki również ,nie było nauczyciela bez zajęć dodatkowych /ponadwymiarowych ,a także co miesiąc były zastępstwa.
Cały czas mówię tutaj o pełnym etacie lub z racji nadgodzin nawet do 2 etatów w przypadku nauczyciela.
Nie wnikam od czego zależy Twoja wypłata ,ale dodam że w placówce której pracowałam Pani od samej rewalidacji zarabiała za kilka godzin tyle co Ty
Re: Ile kosztuje życie...
Alexia Nie rozumiem jak to możliwe skoro zawód ten sam, ta sama "budżetówka". Jak można co miesiąc dawać motywacyjny? Przecież to żadna motywacja I jak to możliwe, że każdy nauczyciel dostawał dodatek mieszkaniowy? Coś jest bardzo nie halo w szkole w której pracowałaś.
P.S: I szkoda, że mi za 4 godziny zajęć dodatkowych tygodniowo nikt nie zapłacił nawet złotówki.... 40 godzinny etat przecież mamy, nie ?
P.S: I szkoda, że mi za 4 godziny zajęć dodatkowych tygodniowo nikt nie zapłacił nawet złotówki.... 40 godzinny etat przecież mamy, nie ?
N 2018
M 2023
M 2023
Re: Ile kosztuje życie...
To nie tylko wakacje, ale ferie zimowe, wielkanocne itp.),a do tego etat to 20 godzin. To trzeba brać pod uwagę przy "ocenie" wysokości wynagrodzenia. Bo czas wolny tez jest w cenie (tak wiem, że nauczyciele muszą pracować w domu - przygotowanie do lekcji, sprawdziany itp. ale to i tak nie wyjdzie 40 godzin jak w normalnym etacie, a po za tym teraz takie czasie, że w wielu zawodach pracę [przynosi się do domu).
A odnośnie rodziców nauczycieli to moja mama (nauczycielka) bardzo chciała, żebym też była nauczycielką (najlepiej angielskiego). Ale moja mama uwielbiała swój zawód i kwestie finansowe miały drugorzędne znaczenie.
Re: Ile kosztuje życie...
Misaq tu się zgodzę, że urlopów jest aż nadto. Ja bym wolała nie mieć wakacji tylko urlop 2 tygodniowy i zapewnione 2 tysiące na rękę. Kocham moją pracę, żyję nią. Jednak chciałabym nie martwić się o to, żeby starczylo do 1-go.
Boli mnie mocno, że tak się różnią zarobki w różnych gminach. Jednym płacą za prowadzenie dodatkowych zajęć, innym nie. Jedni dostają motywacyjny co miesiąc, inni raz na jakiś czas. Tak samo z kasą na Dzień Nauczyciela. U koleżanki w szkole dostają WSZYSCY, ja nie dostałam nigdy
Tak samo z wypłacaniem wypłaty... Wiadomo dostajemy kasę 1-go. Słyszałam, że w niektórych gminach jak 1 wypada w sobotę to już ostatniego dostają kasę. U nas jest zapis, że w pierwszy dzień roboczy. W maju dostajemy dopiero po majowych świętach.
Boli mnie mocno, że tak się różnią zarobki w różnych gminach. Jednym płacą za prowadzenie dodatkowych zajęć, innym nie. Jedni dostają motywacyjny co miesiąc, inni raz na jakiś czas. Tak samo z kasą na Dzień Nauczyciela. U koleżanki w szkole dostają WSZYSCY, ja nie dostałam nigdy
Tak samo z wypłacaniem wypłaty... Wiadomo dostajemy kasę 1-go. Słyszałam, że w niektórych gminach jak 1 wypada w sobotę to już ostatniego dostają kasę. U nas jest zapis, że w pierwszy dzień roboczy. W maju dostajemy dopiero po majowych świętach.
N 2018
M 2023
M 2023
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 29 gości