

A jakEscherichia pisze:Team cycatka?
Bo to coś z głową jest. Ja jak oglądam stare zdjęcia i widzę jaka fajna miałam figurę a jak mi się ona wtedy nie podobała bo była 'za gruba' to mam ochotę sobie natrzaskac po twarzy.Necia pisze:w sumie jak ważyłam 48 tez uważałam, ze jestem gruba
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
efryna pisze:Ja też #teamcycatka, a figura typu bałwanek bulia i w głowie jestem chudsza niż na zdjęciach
Zaintrygowałaś mnie tą wagą dedykowana do wieku i wg jednego przelicznika jest to 58.8 (i tak wtedy to była moja odpowiednią figura - a przecież klasycznie widziałam tam tyle złego...), wg drugiego 62 kg (spoko to był moment do którego się akceptowałam), ale teraz wychodzi, że mam wagę adekwatną dla 40+... Cóż bliżej niż dalej ale nadal nie akceptuje. Nigdy nie sądziłam że są inne normy dopasowane do wieku
Na które się zdecydowałaś?lisbeth87 pisze:4 dzień pudelek i 1,1 kg na minusie.
To jest właśnie różnica między moim gotowaniem i "obcinaniem porcji" a gotową dietą...
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości