Dom czy mieszkanie?

[Mimezja]

No właśnie nawet brak mi wyczucia ile to jest 400m2 jak wczoraj w przypływie nadziei zaczęłam czytać z czym się wiąże budowa domu to stwierdzam, ze to nie dla nas

Jak pobudujesz 3 piętrowy dom to i więcej metrow wejdzie nawet jesli jest zgoda na budowę na takiej powierzchni to wyobraz sobie kwadrat wielkosci 20mx20m, to jest naprawde malo. Jak sobie postawisz parterowy dom 10x10m to po odjeciu drogi dojazdowej i zachowujac odleglosc 2 m od ogrodzenia sasiada zostanie Ci powierzchnia mniej wiecej na rozwieszenie hamaku cena za dzialke to jakis kosmos.

[KarLa]

Daff, 400m to malutka, moj dziadek na ROD ma chyba 500m.

[KarLa]

Co do budowy domu to ja akurat nie uwazam ze to naglupszy pomysl na swiecie Latwo nie jest, ale wiem ze gdybysmy byli na miejscu to raczej budowa by nie byla takim problemem

[lexie]

daff, my oglądaliśmy działkę 700 m2 i mój mąż (jest po budownictwie i pracuje na budowie) stwierdził, że to taka działka, że szło by na niej wybudować dom, ale trzeba by pokombinować, żeby się zmieścił. A nie wybudować taki jak się chce.

Oprócz drogi jak pisała Mimezja jest też chyba odległość od sąsiada 4m. czy coś takiego.

Ciekawe co się teraz stanie z cenami nieruchomości...

[lexie]

KarLa, nam jeżeli przyjdzie się kiedyś wyprowadzić z bloku to też tylko i wyłącznie budowa ja już do bloku nie pójdę, nawet większego, nie odnajduje się tu.

[lexie]

Jak kupowaliśmy to mieszkanie to oglądaliśmy też domki od deweloperów i niestety kasa duża, a materiały i technologie kiepskie. W sumie oglądaliśmy mieszkania od dwóch deweloperów, połowę bliźniaka też od dwóch deweloperów i jeden stary 50 letni blok. I mój mąż się zastanawiał między tym starym blokiem a obecnym mieszkaniem. Ja zdecydowałam, że nowe bo jednak za 20 lat będzie mieć 20 lat a nie 70.

[KarLa]

Lexie, ja jesli mam wydac duze pieniadze na dom, to wole od podstaw go zbudowac zeby wiedziec co w nim siedzi, wiedziec ze jest z dobrych materialow

Nasi sasiedzi maja chyba 600 czy 700 m, dom maja bardziej wzdluz podworka niz wzdluz drogi, bo inny sie nie zmiescil. Ogolnie ladny jest, ale maja malo podworka. No ale lepiej miec male niz nie miec wcale mi sie wydaje ze u nas powinno byc w sam raz

[daffodil]

KarLa, ja absolutnie nie hejtuje po prostu u mnie w rodzinie nikt się na tym nie zna

Lexie, a no widzisz...to nie ma co się zastanawiać

Lexie, liczymy na to ze pójdą w dol, ale narazie tego nie widze..

[Misiaq]

Lexie, liczymy na to ze pójdą w dol, ale narazie tego nie widze..

Ja nie liczę na spadki, bardziej na to, ze przestaną tak szaleńczo rosnąć.

[adu]

Lexie, liczymy na to ze pójdą w dol, ale narazie tego nie widze..

Ja nie liczę na spadki, bardziej na to, ze przestaną tak szaleńczo rosnąć.

Tez tak myślę, ze to nie zacznie spadać
tak jak ludzie sobie wyobrazaja, tylko po prostu stanie.

[daffodil]

No właśnie nawet brak mi wyczucia ile to jest 400m2 jak wczoraj w przypływie nadziei zaczęłam czytać z czym się wiąże budowa domu to stwierdzam, ze to nie dla nas

Jak pobudujesz 3 piętrowy dom to i więcej metrow wejdzie nawet jesli jest zgoda na budowę na takiej powierzchni to wyobraz sobie kwadrat wielkosci 20mx20m, to jest naprawde malo. Jak sobie postawisz parterowy dom 10x10m to po odjeciu drogi dojazdowej i zachowujac odleglosc 2 m od ogrodzenia sasiada zostanie Ci powierzchnia mniej wiecej na rozwieszenie hamaku cena za dzialke to jakis kosmos.

Sprowadzilas mnie na ziemie

[KarLa]

Daff, ale u nas tez nikt sie nie zna

[daffodil]

Daff, ale u nas tez nikt sie nie zna

To jak podejmujecie decyzje? Skad wiesz który materiał brac, a gdzie można wziąć coś równie dobrego ale taniej? Na czym warto przyoszczędzić, a co musi być z najwyższej półki? Sami się wszystkiego nauczyliscie?

[KarLa]

Daff, grupy na facebooku, forum muratora, rozmowy z fachowcami itp moj M. lubie tez ogladac filmiki dotyczace budowy domu na youtube. Czy podejmujemy dobre decyzje to sie okaze. Bywa i tak ze nie mozemy sie zdecydowac i decyzje podejmujemy bardzo dlugo
Jesli chodzi o ceny to pozostaje jezdzenie po hurtowniach, wycenianie, dzwonienie, rozsylanie maili poki co najwiecej czasu zajelo nam wybieranie okien no i teraz rozmyslamy od kilku miesiecy nad sposobem ogrzewania i nie mozemy sie zdecydowac, a kazdy chwali co innego

[lexie]

KarLa, odnośnie ogrzewania to pomyśl, że może nadejść dzień, że zostaniesz sama bez chłopaków w tym domu i będziesz musiała grzać... To tak mówię w kontekście mojej babci np która mieszka sama, ma 87 lat i grzeje, teraz już codziennie mój Tata musi jej nanieść opału, ale jeszcze 2 lata temu sama rabala drewno i nosila węgiel.