U mnie niestety skok. Jak się nie wezmę w garść, to będzie kiepsko. Czuję się źle że sobą. Ale to po Świętach
Moja walka o lepszą sylwetkę
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Dziewczyny ogromne gratulacje spadków!!!
U mnie niestety skok. Jak się nie wezmę w garść, to będzie kiepsko. Czuję się źle że sobą. Ale to po Świętach
U mnie niestety skok. Jak się nie wezmę w garść, to będzie kiepsko. Czuję się źle że sobą. Ale to po Świętach
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Efryna gratki! A cycki możesz mi trochę oddać 


Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka



Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Efryna wow 
55 to ja ostatnio w liceum ważyłam....
Aktualnie u mnie 70 na wadze. Rozpasłam się. Ale ja to zajadam stres niestety. Im gorzej w głowie tym więcej w siebie wpycham
Wysłane z mojego GM1913 przy użyciu Tapatalka

55 to ja ostatnio w liceum ważyłam....
Aktualnie u mnie 70 na wadze. Rozpasłam się. Ale ja to zajadam stres niestety. Im gorzej w głowie tym więcej w siebie wpycham
Wysłane z mojego GM1913 przy użyciu Tapatalka
- mała_czarna
- Posty: 19099
- Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Znam to. Mam tak samo. Szybko przychodzi a potem zrzucić to masakra.candela pisze: Ale ja to zajadam stres niestety. Im gorzej w głowie tym więcej w siebie wpycham
Wysłane z mojego GM1913 przy użyciu Tapatalka
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Gratulacje dla chudzinek 


Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
nuuutella, tak dziękuję, teraz jest u mnie ok
Wesołych świąt i nie liczcie kalorii! A makowiec niech idzie tylko w cycki
Wesołych świąt i nie liczcie kalorii! A makowiec niech idzie tylko w cycki

- Escherichia
- Posty: 5539
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Nowy rok - nowa ja 
- Załączniki
-
- PSX_20230101_121715.jpg (146.72 KiB) Przejrzano 2941 razy
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Escherichia, dajesz 
U mnie ten okres od świąt do Sylwestra to dietetyczna masakra i spodziewam się odbicia na wadze w najbliższych dniach.

U mnie ten okres od świąt do Sylwestra to dietetyczna masakra i spodziewam się odbicia na wadze w najbliższych dniach.
- mała_czarna
- Posty: 19099
- Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Bakteria wow z przytupem rozpoczęłaś rok 

- Escherichia
- Posty: 5539
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Sofii, ja co prawda jestem w 5dc i po dużej dawce węgli, ale +3kg dzisiaj na wadze dość mocno mnie zabolało
Za parę dni chwila prawdy, czy naprawdę przytyłam od Świąt 
Mała, z przytupem! Wczoraj na siłce robiłam nogi i dupę, dzisiaj 10km solidnego marszu.. Jutro będę pewnie mieć problem z chodzeniem. Już mam małe zakwasy 🥹
Mała, z przytupem! Wczoraj na siłce robiłam nogi i dupę, dzisiaj 10km solidnego marszu.. Jutro będę pewnie mieć problem z chodzeniem. Już mam małe zakwasy 🥹
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Escherichia, ja przez kilka dni nie wchodzę na wagę
tak zapobiegawczo 


- Escherichia
- Posty: 5539
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja też przytyłam. Już się trochę ogarnęłam żywieniowo i dorzuciłam mały pilates domowy ale jeszcze kilka dni odpuszczam przez covid.
Mam ciśnienie, bo kupiłam fajne jeansy ale są troszkę za ciasne w pasie, więc wiem kiedy zobaczę postęp
Mam ciśnienie, bo kupiłam fajne jeansy ale są troszkę za ciasne w pasie, więc wiem kiedy zobaczę postęp
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
To co schudłam przez lato teraz nadrobiłam. Muszę się ogarnąć bo czuje, że się toczę
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Escherichia wow!
Ja muszę się ogarnąć, bo już patrzeć na siebie nie mogę
Ja muszę się ogarnąć, bo już patrzeć na siebie nie mogę
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 35 gości