KarLa to ja tez kiedys chodzilam tylko w dlugich i glownie dlatego ze nogi mialam za blade

tak tak mialam tak wazny powod bo ani nie mialam krzywych ani cellulitu wtedy i figure przy tych 47-50kg tez jesli o nogi chodzi to patyczaki...
A teraz pewnie i cellulit sie znajdzie przynajmniej jak siade nogi tak samo blade noni zdecydowanie grubsze ale w imie czego mam sie cale zycie oslaniac...
Tez doszlam do etapu ze stwierdzam ze sa ludzie ktorzy maja zdecydowanie wiecej ciala ode mnie i sie nie przejmuja i ubieraja lzej...
Ale to tez pewnie kwestia tego ze mimo ze wiwm ze waga moglaby troche spasc (i caly czas mam nadzieje ze teraz po ciazy bez wszystkich lekow zastrzykow i z odrobina checi troche w dol poleci) to zaczelam akceptowac i lubiec siebie z takim cialem jakie mam... wiec poprzednie lato spedzilam w koszulkach na ramiaczkach i krotkich spodenkach (zdecydowanie krotszych jak te co kupilam teraz ale teraz przez te poklute uda glupio bym sie w tak krotkich czula)...
A ty Suerte wygladasz super i nie wmawiaj sobie ze jest inaczej!

chociaz wiem ze czlowiek w stosunku do samej siebie zawsze bardziej krytyczny...