Moja walka o lepszą sylwetkę
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Owoc z jogurtem to nie ale owsianka to sie mozna porzadnie najesc i wybornie smakuje Dobrze ze mi cukrzyca na owsianki pozwala
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Alexia, rozumiem że się zraziłaś. Ja akurat miałam taką dietę, w której były i kanapki z twarożkiem, jajecznica na różne sposoby, omlety, tosty z awokado (aż dziwne, że kiedyś tego nie lubiłam), było z czego wybrać - codziennie co innego. Jogurt z owocem owszem, jako drugie śniadanie czy podwieczorek. Ale mi to pasuje, bo szybkie do zrobienia i to lubię.
Po wakacjach chyba znowu do tego wrócę.
Po wakacjach chyba znowu do tego wrócę.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Itzal Ja mam odruch wymiotny na samą myśl o owsiance,szkoda bo wiem że jest bardzo zdrowa.
farazi Masz rację myśle ,że nie do końca dietetyk mnie wysłuchał mówiłam dokładnie ,że tego nie lubię ..miałam wrażenie jakby ten jadłospis to było takie kopiuj -wklej niby pisało,że mogę coś innego opcjonalnie ,ale nie po to płaciłam żebym musiała sama wymyślać co i jak.
farazi Masz rację myśle ,że nie do końca dietetyk mnie wysłuchał mówiłam dokładnie ,że tego nie lubię ..miałam wrażenie jakby ten jadłospis to było takie kopiuj -wklej niby pisało,że mogę coś innego opcjonalnie ,ale nie po to płaciłam żebym musiała sama wymyślać co i jak.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Hej hej ja wlasnie od wczoraj zaczynam diete pod okiem dietetyczki generalnie z jej pomiarow wynika ze nie jest ze mna tak mocno zle, nawet w wiekszosci mieszcze sie w normach, fakt w gornej granicy ale norma ale jednak przy moim wzroscie -szalowe 160 cm warto zrzucic 10-12 kg i taki cel mi ustalila w przeciagu 13 tygodni. A i u mnie wyglada to tak ze przez pierwszy etap diety chodze do niej co tydzien i dostaje dokladne wskazowki wraz z jadlospisem na dany tydzien. Dieta jest urozmaicona wiec mysle ze zle nie bedzie, bardziej regularnosc posilkow mnie przeraza
Wysłane z mojego Shoot_1 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego Shoot_1 przy użyciu Tapatalka
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
może warto poszukać innej dietetyk?
tego co wymieniłaś, nie mam w diecie, a codziennie komponuje sobie co innego do jedzenia trzymając się swojej diety. Myślę że warto poszukać takiego dietetyka który nie układa sztywnej rozpiski.
U mnie raz lepiej, raz gorzej Muszę się ogarnąć...
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
U mnie pierwszy maly sukces
1,6 kg w tydzien spadlo, z czego wedle pomiarow 1,3 to tluszcz a wiec jeszcze lepiej dla mnie
Wysłane z mojego Shoot_1 przy użyciu Tapatalka
1,6 kg w tydzien spadlo, z czego wedle pomiarow 1,3 to tluszcz a wiec jeszcze lepiej dla mnie
Wysłane z mojego Shoot_1 przy użyciu Tapatalka
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Magg brawo
A ja zaczęłam dietę 1000kcal i jest ciężko. Mam do zrzucenia 7kg. Dziś 3 dzień. Z niecierpliwością czekam na kolację
A ja zaczęłam dietę 1000kcal i jest ciężko. Mam do zrzucenia 7kg. Dziś 3 dzień. Z niecierpliwością czekam na kolację
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Misiowa nie popieram takich diet.
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Lisbeth, dlaczego? Pokażę Ci co zjadłam przez ostatnie 2 dni. Nie uważam, żeby czegoś brakowało
Dziś:
Dziś:
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja od poniedziałku będę też na diecie, ale moja to chyba 1600 kcal daje dziennie mniej więcej. To dieta vitali czy tam Chodakowskiej, byłam na początku roku na niej i fajnie mi schodziło, a porcji jakie tam pisali nie byłam w stanie zjesc zazwyczaj.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja tez nie polecam tych diet z obcinaniem kalorii - to zadnen efekt na dluzej. Lepiej zmienic w ogole sposob jedzenia
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Misiowa, po takiej diecie prawie murowany efekt jojo. I gdzie ty masz 7 kg do zrzucenia???
Czy jest tu ktoś po cc, kto cwiczy? Co można i kiedy?
Wagowo mam tyle co przed ciążą, ale czuję się jak jakiś flak. Muszę się ogarnąć i z 3 kg zgubić przy okazji.
Czy jest tu ktoś po cc, kto cwiczy? Co można i kiedy?
Wagowo mam tyle co przed ciążą, ale czuję się jak jakiś flak. Muszę się ogarnąć i z 3 kg zgubić przy okazji.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Misiowa 1000 kcal to za mało. Co z tego że szybko zrzucisz, jak zaczniesz jeść normalnie i wszystko wróci. Nie lepiej zmienić nawyki żywieniowe na stałe. Ja zanim zaszlam w ciążę trzymałam się tego, żeby nie łączyć wegli i bialek w jednym posiłku. Wegle były na obiad na kolację białka, bo się łatwiej trawia. Woda z cytryną i ogólnie przez cały dzień woda, Zielona herbata, dużo warzyw i owoców. Jadłam 5 posiłków dziennie co 3 godziny. Zrezygnowałam z fast foodow, slodyczy. Po pół roku było mnie mniej o 20 kg. W ciąży się nie dało, bo zachcianki wygrały. Po warzywach i owocach mnie mdlilo, więc 6 kg już wróciło. Ale po porodzie znów do tego wracam i mam nadzieję że szybko zgubie
Sofii też jestem ciekawa ile po cc można ćwiczyć. Gdzieś czytałam ze po pół roku. Ale to chyba najlepiej lekarz może ocenić
Sofii też jestem ciekawa ile po cc można ćwiczyć. Gdzieś czytałam ze po pół roku. Ale to chyba najlepiej lekarz może ocenić
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ok, to dorzucę jeszcze kilka warzyw i owoców W każdym razie muszę ograniczyć węgle, bo tego zawsze w diecie miałam najwięcej. Inaczej się nie najadałam. Ta dieta ma służyć zmianie nawyków.
Sofii, uwierz mi, że mam co zrzucać.
Sofii, uwierz mi, że mam co zrzucać.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości