
Moja walka o lepszą sylwetkę
- Escherichia
- Posty: 5539
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Miśka, fiu fiu, ładna zmiana! Tak dalej!! 

- Escherichia
- Posty: 5539
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja w dalszym ciągu się nie zmierzyłam
Ale waga dzisiaj pokazuje -5,4kg
Jednakże jestem trochę zawiedziona grudniem, no prawie nic nie ćwiczyłam
Jednakże jestem trochę zawiedziona grudniem, no prawie nic nie ćwiczyłam
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Miska, ogromna różnica! Gratulacje!
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Miska, wow super!
Dziewczyny pytanie, czy polecacie diete z Vitalia lub innego podobnego portalu?
Zastanawiam sie nad wykupieniem, ale nie wiem czy warto, czy moze probowac inaczej to ogarnąć...
Z racji tego, ze tyle mi w trakcie ciazy polecialo, to stwierdzilam, ze wypadaloby stracic i resztę, chociaz do przyzwoitego efektu, ktory mnie zadowoli w pelni, nim przypadkiem wroci to co bylo...
Dziewczyny pytanie, czy polecacie diete z Vitalia lub innego podobnego portalu?
Zastanawiam sie nad wykupieniem, ale nie wiem czy warto, czy moze probowac inaczej to ogarnąć...
Z racji tego, ze tyle mi w trakcie ciazy polecialo, to stwierdzilam, ze wypadaloby stracic i resztę, chociaz do przyzwoitego efektu, ktory mnie zadowoli w pelni, nim przypadkiem wroci to co bylo...
20.07.2015 - 10tc 
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

05.01.2018 - 8tc

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Miśka, nie załapałam się na zdjęcia, ale z samych wymiarów widać, że świetne efekty 
Nowy rok, nowa ja
Też nie przytyłam w święta, co uważam za mega sukces. Cały grudzień to porażka żywieniowa, od dzisiaj już się pilnuję. Chciałabym też w końcu dotrzeć na zumbę.

Nowy rok, nowa ja

Też nie przytyłam w święta, co uważam za mega sukces. Cały grudzień to porażka żywieniowa, od dzisiaj już się pilnuję. Chciałabym też w końcu dotrzeć na zumbę.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Miska tez widziałam zdjęć
ale na pewno jest super. Co teraz ćwiczysz?
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Przez choroby miałam przestoje, więc dopiero kończę drugi miesiąc planu naprawczego, został mi jeszcze tydzień. Później planuję domknięcie.


Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Też nie widziałam zdjęć 
Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka

Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Świąteczny bilans - +0,5kg
Pozjadam resztki z lodówki i biorę się za drugą część planu, czyli zrzucić 5kg.
Pozjadam resztki z lodówki i biorę się za drugą część planu, czyli zrzucić 5kg.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja znowu wracam... to się nigdy nie skończy. Oczywiście, że przytyłam w grudniu.
- mała_czarna
- Posty: 19098
- Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Haha jakbym o sobie czytałaefryna pisze:Ja znowu wracam... to się nigdy nie skończy. Oczywiście, że przytyłam w grudniu.
Ruby ja mam dietę z vitalii i jestem zadowolona.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
ja też wróciłam 

"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości