Moja walka o lepszą sylwetkę

Awatar użytkownika
Misiowa
Posty: 19527
Rejestracja: 26 maja 2017, 18:20

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Misiowa » 31 gru 2018, 12:23

Miśka, wow super! Łopatki do tyłu i będzie idealnie
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Escherichia
Posty: 5539
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Escherichia » 31 gru 2018, 12:24

Miśka, fiu fiu, ładna zmiana! Tak dalej!! :)

Awatar użytkownika
Escherichia
Posty: 5539
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Escherichia » 31 gru 2018, 12:27

Ja w dalszym ciągu się nie zmierzyłam 🙄 Ale waga dzisiaj pokazuje -5,4kg 😊
Jednakże jestem trochę zawiedziona grudniem, no prawie nic nie ćwiczyłam 🙄

Awatar użytkownika
nuuutella
Posty: 10914
Rejestracja: 27 maja 2017, 6:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: nuuutella » 31 gru 2018, 12:49

Miska, ogromna różnica! Gratulacje!

Awatar użytkownika
Ruby
Posty: 21613
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:45

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Ruby » 31 gru 2018, 13:30

Miska, wow super!


Dziewczyny pytanie, czy polecacie diete z Vitalia lub innego podobnego portalu?
Zastanawiam sie nad wykupieniem, ale nie wiem czy warto, czy moze probowac inaczej to ogarnąć...
Z racji tego, ze tyle mi w trakcie ciazy polecialo, to stwierdzilam, ze wypadaloby stracic i resztę, chociaz do przyzwoitego efektu, ktory mnie zadowoli w pelni, nim przypadkiem wroci to co bylo...
20.07.2015 - 10tc :(
05.01.2018 - 8tc :(

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

Miśka
Posty: 6665
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:24

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Miśka » 31 gru 2018, 15:40

Dzięki :)
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Sofii
Posty: 16648
Rejestracja: 27 maja 2017, 14:41

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Sofii » 01 sty 2019, 9:54

Miśka, nie załapałam się na zdjęcia, ale z samych wymiarów widać, że świetne efekty

Nowy rok, nowa ja

Też nie przytyłam w święta, co uważam za mega sukces. Cały grudzień to porażka żywieniowa, od dzisiaj już się pilnuję. Chciałabym też w końcu dotrzeć na zumbę.

Awatar użytkownika
Aurinko
Posty: 8498
Rejestracja: 27 maja 2017, 23:38

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Aurinko » 01 sty 2019, 10:15

Miska tez widziałam zdjęć 😞 ale na pewno jest super. Co teraz ćwiczysz?

Miśka
Posty: 6665
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:24

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Miśka » 01 sty 2019, 10:32

Przez choroby miałam przestoje, więc dopiero kończę drugi miesiąc planu naprawczego, został mi jeszcze tydzień. Później planuję domknięcie.
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Itzal
Posty: 16955
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:04

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Itzal » 01 sty 2019, 12:17

Miska ja widzialam. Rewelacja!!!!



ObrazekObrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
meg
Posty: 14861
Rejestracja: 27 maja 2017, 10:02

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: meg » 02 sty 2019, 15:20

Też nie widziałam zdjęć

Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka

ObrazekObrazek
Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
Misiowa
Posty: 19527
Rejestracja: 26 maja 2017, 18:20

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Misiowa » 02 sty 2019, 15:32

Świąteczny bilans - +0,5kg
Pozjadam resztki z lodówki i biorę się za drugą część planu, czyli zrzucić 5kg.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10194
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 08 sty 2019, 21:04

Ja znowu wracam... to się nigdy nie skończy. Oczywiście, że przytyłam w grudniu.

Awatar użytkownika
mała_czarna
Posty: 19098
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: mała_czarna » 08 sty 2019, 21:08

efryna pisze:Ja znowu wracam... to się nigdy nie skończy. Oczywiście, że przytyłam w grudniu.
Haha jakbym o sobie czytała


Ruby ja mam dietę z vitalii i jestem zadowolona.

Awatar użytkownika
lisbeth87
Posty: 15992
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:57

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: lisbeth87 » 08 sty 2019, 21:43

ja też wróciłam ;)
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."

Julia 2.4.2017r.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości