Moja walka o lepszą sylwetkę

Awatar użytkownika
nuuutella
Posty: 10923
Rejestracja: 27 maja 2017, 6:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: nuuutella » 30 lis 2022, 10:45

Dzięki, a korzystasz z wersji podstawowej czy premium? Opłaca się to wykupić?

Awatar użytkownika
Misiowa
Posty: 19534
Rejestracja: 26 maja 2017, 18:20

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Misiowa » 30 lis 2022, 11:07

nuuutella pisze:
30 lis 2022, 10:45
Dzięki, a korzystasz z wersji podstawowej czy premium? Opłaca się to wykupić?
Ja mam podstawową, bo mi zależy tylko na liczeniu kcal.
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Awatar użytkownika
lisbeth87
Posty: 15995
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:57

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: lisbeth87 » 20 gru 2022, 21:57

😂
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."

Julia 2.4.2017r.

Awatar użytkownika
Escherichia
Posty: 5539
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Escherichia » 20 gru 2022, 22:04

Misiowa, hahahaha 😆

Zgadnijcie, kto po 4 miesiącach ruszył dupę na siłownię 😆
Załączniki
PSX_20221220_220415.jpg
PSX_20221220_220415.jpg (134.93 KiB) Przejrzano 3253 razy

Awatar użytkownika
nuuutella
Posty: 10923
Rejestracja: 27 maja 2017, 6:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: nuuutella » 20 gru 2022, 22:31

Misiowa dobre :D

Esxhericha wow, ile kalorii!

Awatar użytkownika
Sofii
Posty: 16651
Rejestracja: 27 maja 2017, 14:41

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Sofii » 21 gru 2022, 10:48

Misiowa

Ja mam taką ochotę na świąteczne jedzenie, że czuję, że to się źle skończy

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10199
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 21 gru 2022, 11:00

No ja też się martwię. Ale zobaczyłam w końcu 55 na wadze, więc rok uznaję za udany (w końcu!!!).

Awatar użytkownika
Sofii
Posty: 16651
Rejestracja: 27 maja 2017, 14:41

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Sofii » 21 gru 2022, 11:13

Efryna, możemy sobie przybić piątkę niw wierzyłam, że jeszcze zobaczę tyle na wadze apetyt rośnie w miarę jedzenia więc teraz nie obrazilabym się za 52-53.

Gratulacje!

Awatar użytkownika
mała_czarna
Posty: 19113
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: mała_czarna » 21 gru 2022, 11:53

efryna pisze:No ja też się martwię. Ale zobaczyłam w końcu 55 na wadze, więc rok uznaję za udany (w końcu!!!).
Wow, gratulację i szacun


Ja kończę ten rok w dobrym nastroju bo udało mi się pozbyć sporej nadwagi i w końcu mam dobre BMI.
Teraz pozostało to utrzymać i jeszcze z 5kg zrzucić i będzie ideolo.

_daga_
Posty: 2294
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:56

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: _daga_ » 21 gru 2022, 11:56

Gratulacje dla wszystkich!
Obrazek

Awatar użytkownika
nuuutella
Posty: 10923
Rejestracja: 27 maja 2017, 6:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: nuuutella » 21 gru 2022, 14:18

efryna pisze:
21 gru 2022, 11:00
No ja też się martwię. Ale zobaczyłam w końcu 55 na wadze, więc rok uznaję za udany (w końcu!!!).
Gratuluję, czujesz się teraz dobrze ze swoim wyglądem?

Sofii dla Ciebie też gratulacje!
Ty ze swoim wzrostem i waga jesteś tak zgrabna że już możesz spokojnie osiąść na laurach :)

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10199
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 21 gru 2022, 14:35

Dziękuję za gratulacje! Cieszę się bardzo, chociaż mam jeszcze trochę do zrobienia w temacie (zwłaszcza pod kątem ćwiczeń).

Sofii, brawo! Ja jednak jestem sporo niższa od Ciebie, więc waga wadze nierówna :D Ty jesteś superlaska (ale powodzenia w kolejnych celach;))

nuuutella, tak, czuję się dużo lepiej ze sobą, mam satysfakcję, że mieszczę się w mniejsze ciuchy, wzrosła mi pewność siebie (chociaż prawdę mówiąc, jak byłam dużo grubsza, to też nie miałam problemu, żeby iść na plażę w bikini, czy nosić krótkie spodenki). Wprawdzie nadal sporo odbiegam od standardów piękna, mam jeszcze sporo tłuszczu na brzuchu i udach, wolałabym mieć mniejsze piersi itp. ale zasadniczo jestem zadowolona :)

Misiaq, a jak u Ciebie sytuacja? Na pewno dramatyzujesz 🤪

Ps połowa sukcesu to moja silna wola, a druga niestety epizody depresyjne i nerwicowe, pierwszy raz przez całe mogę życie mój apetyt tygodniami wynosił zero, potrafiłam być słaba z głodu, a po dwóch łyżkach zupy mieć odruch wymiotny, więc akurat tej drogi nikomu nie życzę (mimo że zadziałało jak złoto)

Awatar użytkownika
KarLa
Posty: 23145
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:48

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: KarLa » 21 gru 2022, 14:40

Misiaq, mogłabyś że mną spokojnie pisać, ja nic nie osiągnęłam :P Dlatego też nie udzielam się tu :P
Obrazek

Awatar użytkownika
nuuutella
Posty: 10923
Rejestracja: 27 maja 2017, 6:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: nuuutella » 21 gru 2022, 15:10

Efryna epizodów nerwicowych współczuję, mam nadzieję że udało się podreparowac zdrowie lekami?

Misiaq ja jestem cały czas, ostatnio zaniedbałam basen bo kiepskie warunki na drodze, a ja musze 30 km dojechać, ale mam nadzieję się jeszcze wybrać rpzed świętami.

Raz, dwa razy w tygodniu ćwiczę, zaczęłam liczyć kalorie bo mnie wkurza ze waga stoi. Co spadnie to się znów odbija, chociaż dziennie wychodzi mi 1200-1300 kcal. Chyba że ja coś źle zliczę 🙄

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości