Ile kosztuje życie...

[Misiowa]

U nas ciągle są śmieci płatne od osoby. Mamy teraz 100zł (25zł x 4), co przy Waszych cenach wydaje się śmiesznie mało.

[Misiaq]

Misiaq nie bądź taka niektórzy jeszcze kredytów nie spłacili chociaż i tak mamy niższa ratę niż w momencie brania kredytu nadal.

Ale ja to piszę tylko i wyłącznie ze swojej egoistycznej perspektyw!
Po prostu my mamy taki kredyt że raty nas nie bolą i jednocześnie nie opłaca się nam go nadpłacać.
Będę go spłacać najdłużej z Was

[nuuutella]

No z jednej strony tak, ale z drugiej kompletnie nie zachęca do bycia eko,

Zachęca do bycia eko w sensie oszczędzania wody.

Niby tak, ale w takim razie od metrażu nie zachęca ani do ograniczania wody ani do ograniczania śmieci

Wyjdę na wredną, ale ja liczę na jeszcze większe podwyżki stóp procentowych. Takie prawdziwe, a nie symboliczne.

Czemu czekasz na podwyżki?

[Misiaq]

Zachęca do bycia eko w sensie oszczędzania wody.

Niby tak, ale w takim razie od metrażu nie zachęca ani do ograniczania wody ani do ograniczania śmieci

Wyjdę na wredną, ale ja liczę na jeszcze większe podwyżki stóp procentowych. Takie prawdziwe, a nie symboliczne.

Czemu czekasz na podwyżki?

Bo to jedyna szansa na uspokojenie cen nieruchomości. Nie widzę innej. Mówią coś o podatku od nieruchomości, ale nie sądzę że to wprowadzą. Trzeba mieć odwagę, a wybory zbyt blisko

Pisałam już, że w spadki cen nie wierzę, ale na zatrzymanie wzrostu czekam.

[Necia]

Misiaq musi się zatrzymać… ceny już dochodzą do tak absurdalnego poziomu, ze nie wiem serio czy sie śmiać czy płakać. W tej chwili taki segment jak ja chciałam kupić, pod miastem kawał, to jakieś 850-900 tys. A gdzie jeszcze wykończenie. Mieszkania w mieście podobnie. Moje malutkie mieszkanie już w tym momencie spokojnie sprzedałabym za 200 tys. wiecej niż kupiłam. To jest masakra


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Misiaq]

Misiaq musi się zatrzymać… ceny już dochodzą do tak absurdalnego poziomu, ze nie wiem serio czy sie śmiać czy płakać. W tej chwili taki segment jak ja chciałam kupić, pod miastem kawał, to jakieś 850-900 tys. A gdzie jeszcze wykończenie. Mieszkania w mieście podobnie. Moje malutkie mieszkanie już w tym momencie spokojnie sprzedałabym za 200 tys. wiecej niż kupiłam. To jest masakra

Ja nie wierzę, ze to się zatrzyma bez interwencji państwa
I tutaj moje wolnościowe serduszko dopuszcza ingerencję państwa

Promocja na masło dla Warszawy:
https://barbora.pl/produkty/mlekovita-m ... skie-200-g

[Necia]

O mlekovita to z mojego rodzinnego miasta
A ja dopiero co robiłam zakupy, jeszcze nie było promocji. Jestem wierna barborze od jakiegoś czasu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Misiaq]

Ja ją kocham za terminy.
Już nawet nie wchodzę na Frisco. Fakt, ze teraz już dużo rzadziej zamawiam, ale jak już to tylko Barbora.
Właśnie kompletuję koszyk.

[Mimezja]

O nie protestuje, u nas nie ma takich promocji! Dziś rano zrobiłam zakupy za 230zl. Teraz wpadłam do biedry po kilka drobnostek. 175. Fakt że jest w tym alko, ale stówa gwizdnela kompletnie nie wiem na co bo wszystko zmieściłam do jednorazowki

[Misiaq]

O nie protestuje, u nas nie ma takich promocji!

Właśnie zawsze o tym mówię, jak słyszę, ze przez internet spożywka jest droga.
Nie jest
To znaczy jest droga, ale nie droższa niż gdzie stacjonarnie

[Mimezja]

Hahaha powinnaś dostać bana za te zakupy przez internet. Na wsi mojej ni ma takich luxusow

[nuuutella]

U nas ciągle są śmieci płatne od osoby. Mamy teraz 100zł (25zł x 4), co przy Waszych cenach wydaje się śmiesznie mało.

My płacimy 16 za osobę.

Misiaq rozumiem.
W moich okolicach ceny też są absurdalne, za dom +/- 10 letni trzeba zapłacić 800-900tys, w wyższym standardzie milion w górę
Kilka domów dalej facet sprzedaje dom surowy zamknięty za 650 tys

[Misiaq]

U nas ciągle są śmieci płatne od osoby. Mamy teraz 100zł (25zł x 4), co przy Waszych cenach wydaje się śmiesznie mało.

My płacimy 16 za osobę.

Misiaq rozumiem.
W moich okolicach ceny też są absurdalne, za dom +/- 10 letni trzeba zapłacić 800-900tys, w wyższym standardzie milion w górę
Kilka domów dalej facet sprzedaje dom surowy zamknięty za 650 tys

Jak daleko od większego miasta mieszkacie?

[nuuutella]

Do Lubl mam 28 km

[Misiaq]

Do Lubl mam 28 km

To rzeczywiście spore ceny jak na taką odległość.
Moja koleżanka ma budowę w trakcie i rozważają czy nie sprzedać tego co już stoi, bo ceny ją dobijają.