Ile kosztuje życie...

Awatar użytkownika
lisbeth87
Posty: 15824
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:57

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: lisbeth87 » 13 wrz 2018, 8:57

adu pisze:
13 wrz 2018, 7:35
Ja uzyeam tylko Ariela, bo kiedys mialam po innych uczulenie. Raz kupilam jakis vizir, ale zawsze kojarzyl mi sie, ze jest jakis slaby i sie potwierdzilo, ubrania nieprzyjemne i brzydki zapach.
kupuję z zapachem Lenor freshness, polecam.
Obrazek

Mimezja nie zauważyłam, ale robię tak jak Misiowa, przy pełnym bębnie dwie kapsułki.
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."

Julia 2.4.2017r.

Awatar użytkownika
Katherina
Posty: 30753
Rejestracja: 27 maja 2017, 12:15

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Katherina » 13 wrz 2018, 9:17

Ja wkładam 1,ale mam pralkę o małej pojemności, więc pewnie dlatego.

Awatar użytkownika
Mimezja
Posty: 13498
Rejestracja: 27 maja 2017, 0:46

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Mimezja » 13 wrz 2018, 9:38

Sprobuję z 2 kapsulkami bo bałam się że wtedy bedzie gorzej z miekkoscią tkanin a z kolei lubie zapach ubrań po kapsułkach.

To mam jeszcze pytanie, ten temat już się przewijal ale napiszcie na co zwracać uwage przy zakupie suszarki do prania. Na pewno bedzie to osobne urządzenie ale co jest ważne a co mozna sobie darowac. Niepotrzebuję bajerow i miliona funkcji bo nie mam czasu na analizowanie instrukcji i dobieranie nie wiadomo czego do czego. Zadanie jest jedno ma suszyc.

sowaa
Posty: 5907
Rejestracja: 27 maja 2017, 20:20

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: sowaa » 13 wrz 2018, 10:45

Mimezja ja zwracałam uwagę chyba tylko na 2 sprawy- żeby dało się ją postawić na naszą pralkę (zazwyczaj łączniki pozwalają połączyć tylko urządzenia tych samych marek) i na opinie- ta nasza miała dużo pozytywnych opinii ;) Miśka pokazywała, że ma wygodniejszy w czyszczeniu filtr, bo wyjmowany, ale nie wiem jaką ma...

Awatar użytkownika
Mimezja
Posty: 13498
Rejestracja: 27 maja 2017, 0:46

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Mimezja » 13 wrz 2018, 10:55

Hmm ja mam plytką pralkę (chyba 45cm) ktora ma juz 7 lat i ostatnio mąz rozkladal ją na czesci pierwsze, poki co działa więc nie będę wymieniac, mam miejsce zeby staly obok siebie. Znalazlam jakiś ranking i byla jakas suszarka indesitu za 800zl z samymi 5gwiazdkami, ale jakoś mam obawy ze nie bez powodu jest taka tania. No i klasa energetyczna C. Z kolei nastepna ktora miala dobre opinie 1400 czyli praktycznie 2 indesity

Miśka
Posty: 6517
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:24

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Miśka » 13 wrz 2018, 11:04

My mamy Electrolux. Ja bym patrzyła na ten wyjmowany filtr, o którym pisała Sowaa, a poza tym to nie wiem ;) Mogę zapytać męża, bo to on wybierał, ale to dopiero po południu.
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Mimezja
Posty: 13498
Rejestracja: 27 maja 2017, 0:46

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Mimezja » 13 wrz 2018, 11:12

Miśka ok to nie jest temat nawet na już dzisiaj, ale bedę wdzięczna jak mi napiszesz o co chodzi. Poki co susze pranie na dworze ale powoli przymierzam się do zakupu bo mam beznadziejne wejscie na strych zeby suszyc, zresztą nie lubię tam suszyc zimą bo to dlugi trwa, a jak rozkladam się z suszeniemnpo domu to mi grzyb wylazi za łózkiem

Awatar użytkownika
asieka
Posty: 8429
Rejestracja: 27 maja 2017, 5:27

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: asieka » 13 wrz 2018, 11:50

My używamy od 3 lat vizir. Szkoda, że teraz rozdzielili go na dwa- do białego i do koloru.
Wrzucamy dwie kapsułki. Do prania jeszcze zawsze dajemy vanish i płyn zmiękczający. Do ręczników dodatkowo jeszcze ocet.
2010-19.09.2015 *** N 23.07.2018 *** M 5.05.2020
ObrazekObrazek Obrazek

Alexia
Posty: 5010
Rejestracja: 27 maja 2017, 8:09
Kontakt:

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Alexia » 13 wrz 2018, 13:03

Itzal pisze:
05 wrz 2018, 14:30
Mimezja pisze:Sofii moja siostra ostatnio zaplacila przeszło 20tys za instalacje do ogrzewania gazowego. Nam wycenili postawienie samej skrzynki na dzialce za 4300 + instalacja
Nie wiem czy nie wolalabym dolozyc do pompy xiepla...
My za instalacje gazową (cały dom i na zewnątrz do domu )plus dodatkowo pompę ciepła,ogrzewanie podłogowe w całym nowym domu zapłaciliśmy za wszystko już z piecem gazowym około 42 tyś zł .Mamy zainstalowane też sterowniki w kilku pomieszczeniach do dostosowania temperatur jak dla mnie dobra cena i super wygoda ;) Fachowiec który nam to robił ,jak się go doradzaliśmy co wybrać to mówił że tylko takie rozwiązanie poleca i mam nadzieję że to udana inwestycja.
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Aurinko
Posty: 8498
Rejestracja: 27 maja 2017, 23:38

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Aurinko » 13 wrz 2018, 13:18

Ja wole Ariela mam wrażenie ze ten persil gorzej dopiera i właśnie takie twarde ubrania są ale może to złudzenie i kwestia suszenia. Zobacze z czasem. Zapach ladny. 75gr szt to wzielam

Awatar użytkownika
Aurinko
Posty: 8498
Rejestracja: 27 maja 2017, 23:38

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Aurinko » 13 wrz 2018, 13:21

asieka pisze:
13 wrz 2018, 11:50
My używamy od 3 lat vizir. Szkoda, że teraz rozdzielili go na dwa- do białego i do koloru.
Wrzucamy dwie kapsułki. Do prania jeszcze zawsze dajemy vanish i płyn zmiękczający. Do ręczników dodatkowo jeszcze ocet.
No to dla mnie już nie biznes, bo koszt jednego prania koszmarny. Lubię jak proszek dopiera sam i ładnie pachnie. Odplamicza używam na jakieś ciężkie plamy przed praniem.
Ostatnio zmieniony 13 wrz 2018, 16:02 przez Aurinko, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Katherina
Posty: 30753
Rejestracja: 27 maja 2017, 12:15

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Katherina » 13 wrz 2018, 15:50

asieka pisze:
13 wrz 2018, 11:50
My używamy od 3 lat vizir. Szkoda, że teraz rozdzielili go na dwa- do białego i do koloru.
Wrzucamy dwie kapsułki. Do prania jeszcze zawsze dajemy vanish i płyn zmiękczający. Do ręczników dodatkowo jeszcze ocet.
Za dużo dla mnie, za to lubię kapsułki, że nic więcej lać nie muszę, tylko kilka kropli olejku lawendowego.

Awatar użytkownika
adu
Posty: 10151
Rejestracja: 27 maja 2017, 8:02

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: adu » 13 wrz 2018, 18:52

Ja tez nie wyobrazam sobie dodawac tylu rzeczy. Daje kapsulke i plyn do płukania.

A jak ten ocet dajesz asieczka to te ręczniki potem nie smierdza?
Obrazek

Awatar użytkownika
asieka
Posty: 8429
Rejestracja: 27 maja 2017, 5:27

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: asieka » 13 wrz 2018, 18:56

adu pisze:
13 wrz 2018, 18:52
A jak ten ocet dajesz asieczka to te ręczniki potem nie smierdza?
nie czuć, mąż daje troszkę tylko.

Dużo, ale mężu pierze, nie wtrącam się mu do tego :P
2010-19.09.2015 *** N 23.07.2018 *** M 5.05.2020
ObrazekObrazek Obrazek

Awatar użytkownika
mała_czarna
Posty: 18830
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: mała_czarna » 13 wrz 2018, 19:19

Asieka a jakie zadanie ma ten ocet?

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 87 gości