Ile kosztuje życie...

[Mimezja]

Misiaq to my jeżdzimy do takiej mieściny 15km od nas i płacimy za naukę pływania 60zł/miesiąc

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka

[Misiaq]

Misiaq to my jeżdzimy do takiej mieściny 15km od nas i płacimy za naukę pływania 60zł/miesiąc

A ile lekcji w miesiącu?

W Warszawie zarabia się lepiej niż w innych częściach Polski, to nie ulega wątpliwości.
Ale czasem te przebitki w cenach są aż "zabawne"

[Mimezja]

Misiaq 4 po 45 min

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka

[Misiaq]

Misiaq 4 po 45 min

Acha

[Mimezja]

Adu u nas w salonie to ceny od 45zł, a w niesalonach dziewczyny robią po 30zł.

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka

[adu]

To u nas dzirwczyny w domu biorą min 50 zł za hybryde.

[Sofii]

Aż sprawdziłam, u nas grupowe lekcje pływania po 37 zł za 30 min.

[Misiaq]

Ja piszę o indywidualnych. Grupowe są tańsze, ale nie wiem po ile.
Miki zaczyna dlatego chodzi na indywidualne.

[Ruby]

U mnie z tego co zaobserwowalam po reklamach i cennikach, to paznokcie w salonie zazwyczaj 30-35€

Lekcjami plywania dla wiekszych dzieci jeszcze sie nie interesowalam, ale szukalam dla M Babyschwimmen, to ceny rozne, a wszystko w jednej okolicy... tam gdzie my sie zdecydowalismy 99€ za 8x 45min

[Sofii]

Misiaq, to indywidualne są u nas po 70 zł.

[adu]

W GK, bo akurat tam wiem jak na basenie, indywidualna nauka pływania była kiedy 25 zl za 30 minut.

[Mimezja]

Misiaq a to sory. My chodzimy na grupowe

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka

[Misiaq]

Za hybrydy płacę w Warszawie 90-100 zł.

[Itzal]

W M nauka plywania dla dzieci to 60e/mies za 4 lekcje po 30min,grupowe zajecia. Plus wpisowe 20e,ale to raz na rok sie placi. Chyba ze komus sie fuksnie i dostanie sie na lekcje z urzedu miasta, wtedy cena lrzez pol a wpisowe 5 e. Zapisalam G na liste rok temu. Jest obecnie 70a Chodzimy same, we dwie, na moj karnet

[farazi]

Za to wulkanizacja to jest dopiero dochodową
dziedzina:D

Szkoda, że to praca sezonowa.

Dziewczyny, z ciekawości, orientujecie się się, po ile u Was korki?