Ile kosztuje życie...

sowaa
Posty: 5907
Rejestracja: 27 maja 2017, 20:20

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: sowaa » 06 lut 2019, 20:38

o kurcze, te Wasze wyliczenia porażają :/ ja kiedyś też zbierałam paragony, robiliśmy statystyki, ale teściowa sprowadziła mnie na ziemię, bo w sumie ma rację z tym, że staramy się wydawać pieniądze racjonalnie, polujemy na promocje itd., więc takie podsumowania niewiele wniosą, bo co jeszcze możemy zrobić? Albo schodzić z ilości, albo z jakości, więc postanowiliśmy dać sobie spokój z tabelkami... pewnie też wydajemy tyle co Wy, ale nie zdawałam sobie sprawy, że to aż takie sumy...

Awatar użytkownika
adu
Posty: 10232
Rejestracja: 27 maja 2017, 8:02

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: adu » 06 lut 2019, 20:47

Sowaa, dlatego ja też tego nie liczę, bo co to zmieni, nie będę oszczędzać i wybierać np jedzenia w kółko naleśników bo tanie, a nie wiem, mięsa czy ryb nie, bo droższe. ;) wszystko kosztuje, o ile można oszczędzić na jakiś tam pierdolach, o tyle na jedzeniu nie widzę sensu - jesli się nie wyrzuca, to znaczy, że kupuje się tyle co potrzeba, a wiadomo, że nikt nie chce kupować jakiegoś najtańszego szajsu, żeby jeść parowki po "czilijsku seczuańsku i w zupie" wybaczcie, ogladalam ostatnio jakiś głupi program
Obrazek

lexie
Posty: 2794
Rejestracja: 16 cze 2017, 20:59

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: lexie » 07 lut 2019, 14:22

lisbeth87 pisze:
05 lut 2019, 15:18
mała_czarna pisze:
05 lut 2019, 12:05
Lisbeth kwota konkretna. A jakieś zapasy w tym są czy tylko to co na bieżąco?
są.
Mam mięso pomrożone, kasze czy ryże brałam przeważnie w promocji 2 opakowania w cenie X itp. Ale w moim odczuciu za dużo kasy wydałam.
nuuutella pisze:
05 lut 2019, 10:48
jesteś pewna że chcecie na jedzeniu oszczędzać?
nie na jakości jedzenia, co przemyśleć jeszcze raz co kupuję. Może za drogie obiady gotuję? Wydaje mi się, że 1400 zł na naszą rodzinę to za dużo.
Lisbeth, u nas się kręci około 1200-1500 zł na jedzenie na 4 osoby. W grudniu było 1700 zł, ale to wiadomo. I w sumie to ja raczej mięs nie mrożę, bo nie lubię takich potem, różne przekąski typu chipsy czy słodkie też są w tej kwocie. Ale no my w mniejszym mieście mieszkamy, to może dlatego.
M. 2016
W. 2018
J. 21 VIII 2022

Awatar użytkownika
Mimezja
Posty: 13498
Rejestracja: 27 maja 2017, 0:46

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Mimezja » 07 lut 2019, 16:32

W grudniu zbieralam paragony ale nie zebralam sie na odwagę aby je podsumować. Na jakosci tez nie chcę oszczędzać, co moge to kupuję taniej ale najwieksza oszczędnością jest u mnie unikanie duzych sklepów. Fakt że zaplace 2 czy 3 zł dziennie na zakupach w lokalnym sklepiku oznacza że nie wydam 50 zl na ekstra nieplanowaną promocje w biedrze czy innym markecie.

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka


Awatar użytkownika
Misiaq
Posty: 23335
Rejestracja: 27 maja 2017, 9:40

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Misiaq » 12 lut 2019, 18:23

Ja chyba nie będę zbierać paragonów.
To są moje zakupy z wczoraj, nic nie kupiłam, wydaje mi się, ze nie ma tam fanaberii, zwykła spożywka, a zapłaciłam 100 zł :roll:

Obrazek

Necia
Posty: 20419
Rejestracja: 28 maja 2017, 14:16

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Necia » 12 lut 2019, 18:47

Ja nie zbieram bo wystarczy ze popatrze na nie po wyjściu ze sklepu i mam ochote krzyczeć
Sorry ale gdyby Niemiec zapłacił za takie zakupy 100 euro to by był dym


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.

Awatar użytkownika
Ruby
Posty: 21509
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:45

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Ruby » 12 lut 2019, 18:51

Misiaq😯😯😯
20.07.2015 - 10tc :(
05.01.2018 - 8tc :(

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10104
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: efryna » 12 lut 2019, 19:16

zdecydowanie bakłażan jest fanaberią :lol:
ja dzisiaj kupiłam 4 mleka, kilka plastrów szynki, żółty ser, brokuła, chleb i płyn do płukania i zapłaciłam 47 złotych!!! :o

Awatar użytkownika
Ruby
Posty: 21509
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:45

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Ruby » 12 lut 2019, 19:27

Pokazalam wlasnie rachunek mojemu mezowi...
Odrazu rzucila mu sie w oczy woda i fakt, ze my kupujemy gazowana, cala skrzynke i to ta z drozszych, a placimy za ta skrzynke 12x1L 4,99€🤦‍♀️

Ja za moja niegazowana smakowa place za zgrzewke 6szt ok 3,5-4€ a za niesmakowa 6x2L jak jest w promocji 2,99€
20.07.2015 - 10tc :(
05.01.2018 - 8tc :(

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

Awatar użytkownika
Misiaq
Posty: 23335
Rejestracja: 27 maja 2017, 9:40

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Misiaq » 12 lut 2019, 19:29

Efryna no fakt, bez bakłażana da się żyć:)
Fanaberia to może tylko balsamico, ale to butelka na miesiąc, więc OK.
Pozostałe rzeczy to zwykłe zakupy raczej.

Ruby, bo to jest droższa woda, np. Cisowianka jest połowę tańsza.
Ok czyli jednak są fanaberie:)

Awatar użytkownika
Ruby
Posty: 21509
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:45

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Ruby » 12 lut 2019, 19:33

Misiaq no my tez kuoujemy ta w skrzynce z tych drozszych ;) kupilismy kiedys jakas z tanszych, to pic sie nie dalo, ani troche nie smakowala...
Smakowa tez kupuje ta z drozszych, bo ta za 30 centow mi nie smakowala... ale i tak nie zmienia to faktu, ze jak jest na promocji to 49 centiw za butelke mnie wychodzi
20.07.2015 - 10tc :(
05.01.2018 - 8tc :(

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

Necia
Posty: 20419
Rejestracja: 28 maja 2017, 14:16

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Necia » 12 lut 2019, 19:37

Przebije to, kilka bułek, woda gazowana i bułka drożdżowa, 24 zł


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.

farazi
Posty: 9817
Rejestracja: 28 maja 2017, 6:57

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: farazi » 12 lut 2019, 23:06

Necia pisze:
12 lut 2019, 19:37
Przebije to, kilka bułek, woda gazowana i bułka drożdżowa, 24 zł


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ale to chyba nie w normalnym spożywczym?

Necia
Posty: 20419
Rejestracja: 28 maja 2017, 14:16

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Necia » 12 lut 2019, 23:21

W normalnym spożywczym samoobsługowym na osiedlu. Serio wzięłam 8 kajzerek, dwie z ziarnami, mały kawałek bułki drożdżowej i wodę.
W biedronce w sobotę zostawiłam niemal 300 zł, a mieliśmy może pol wózka, żadne zbytki, zero chemii, pieluch itp.
Jutro muszę zajść do rossmana, pewnie standardowo z 200 zostawię...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.

sowaa
Posty: 5907
Rejestracja: 27 maja 2017, 20:20

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: sowaa » 12 lut 2019, 23:23

farazi pisze:
12 lut 2019, 23:06
Necia pisze:
12 lut 2019, 19:37
Przebije to, kilka bułek, woda gazowana i bułka drożdżowa, 24 zł


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ale to chyba nie w normalnym spożywczym?
właśnie o ile na paragonie Misiaq ceny wydają mi się "normalne" tak tu nie mogę się doliczyć ;) ale tak jak mówi mój mąż- może wziąć kanapkę z domu, albo kupić w subwayu po 20-kilka zł. za sztukę... zależy gdzie się kupuje.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości