I proseczko nawet jest! Przez tydzień możemy nie chodzić do monopola
Ile kosztuje życie...
Re: Ile kosztuje życie...
A nie wiem, to i tak do drinków
pewnie nie było coli bez cukru. Wyjdę na heretyka, ale mi wszystko jedno
I proseczko nawet jest! Przez tydzień możemy nie chodzić do monopola
I proseczko nawet jest! Przez tydzień możemy nie chodzić do monopola
Re: Ile kosztuje życie...
Efryna poleć jakieś winko dobre białe wytrawne! Proseczko w ciemno przyjmuje 
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Re: Ile kosztuje życie...
A jakieś pierdolety do malowania jajek itp., w ogóle dużo dziwnych rzeczy kupił (pistolet na wodę?!)
Neciu, z białych win ostatnio bardzo mi smakowało Fernlands (sauvignon blanc) - bo aż sobie zapisałam. Jak któreś z tych okaże się ponadprzeciętne, to dam znać (ale zwykle kupujemy po prostu białe wytrawne za ok 30-35 zł, więc nic z wysokiej półki)
Neciu, z białych win ostatnio bardzo mi smakowało Fernlands (sauvignon blanc) - bo aż sobie zapisałam. Jak któreś z tych okaże się ponadprzeciętne, to dam znać (ale zwykle kupujemy po prostu białe wytrawne za ok 30-35 zł, więc nic z wysokiej półki)
Re: Ile kosztuje życie...
Dziękuje! Ja lubie wytrawne a średnio sie znam. Chętnie sie zaopatrzę 
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Re: Ile kosztuje życie...
Ja nie jestem jakimś koneserem wina ale bardzo mi smakuje to. Kupuję je w Lidlu. Jest wyjątkowo delikatne, jak na wytrawne. 

Re: Ile kosztuje życie...
Misiowa dziękuję
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Re: Ile kosztuje życie...
my też
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Re: Ile kosztuje życie...
A to się czyms różnią?

Re: Ile kosztuje życie...
Mimezja, ja mam wrazenie ze Pepsi jest mocniej gazowana.
Jak mialam grype zoladkowa i to M. kupil coca-cole to nawet mi sie odbic po tym nie chcialo
Jak mialam grype zoladkowa i to M. kupil coca-cole to nawet mi sie odbic po tym nie chcialo


Re: Ile kosztuje życie...
Dla mnie cukrem. Pepsi jest wg mnie słodsza.
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Re: Ile kosztuje życie...
Mi w zasadzie obojetne, czy pepsi, czy cola, ale tylko te dwie u mnie przejda...
Lisbeth, to ja znow odwrotnie, jak dla mnie cola jest duzo slodsza od pepsi...
Lisbeth, to ja znow odwrotnie, jak dla mnie cola jest duzo slodsza od pepsi...
20.07.2015 - 10tc 
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

05.01.2018 - 8tc

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
Re: Ile kosztuje życie...
Dla mnie obie sa koszmarnie slodkie. Mij maz uwielbia, dzieci też ale kupuję tylko od wielkiego dzwonu.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 6 gości