Ile kosztuje życie...
Re: Ile kosztuje życie...
Ja od pandemii przeżywam szok jeśli o mięso chodzi bo "nasi lokalni dostawcy" (czyt. Znajomi i rodzina, którzy robią swojskie wyroby) się wykruszyli. Jedynie króliki mamy od teściów bo na nowo hodują.
Najbardziej nie mogę zdzierżyć rosołu czy zupy na mięsie sklepowym. O piersi z kurczaka czy indyka nie wspominając.
Najbardziej nie mogę zdzierżyć rosołu czy zupy na mięsie sklepowym. O piersi z kurczaka czy indyka nie wspominając.
N 2018
M 2023
M 2023
Re: Ile kosztuje życie...
Misiaq wydaje się bardzo drogo,ale zerknę na metki "naszego dostawy wędlin" wydaje mi się, że taniej i wszystko "swojskie", ale jutro zobaczę, mam nadzieję, że nie doznam szoku 

Re: Ile kosztuje życie...
Ale już jak zerknęłam na moją ulubioną szynkę z lidla (!!!) to okazało się, że ona jest za 54 zł/kg 
Re: Ile kosztuje życie...
Misiaq, 79zł- cena kosmos! Ja kupuję zazwyczaj jeden rodzaj z indyka, drugą ze świnki i kosztują podobnie- coś koło 50zł i to już mi się wydawało drogo.
Re: Ile kosztuje życie...
Dzięki! Byłabym wdzięczna.Necia pisze: Miska mojej koleżanki mąż ma firmę, która kładzie kostkę, postaram się wypytać czy stawka, która Wam zaproponowali jest normalna. On robi bardziej w okolicach Garwolina, łochowa, Żelechowa itp. Ale może akurat będzie w stanie ocenić
Wczoraj facet wycenił u sąsiadów wymianę kostki na podjeździe, czyli ok. 25 m2 na 3500 zł, więc już trochę lepsza cena.
Misiaq, okropnie drogo. U nas chyba nie ma takich cen, ale z ciekawości sprawdzę przy najbliższej okazji. Ja kupuję bardzo mało wędliny. Najdroższa z moich zakupów jest sucha krakowska 58 zł/kg.
Ale za to mięso jest ostatnio tańsze.


Re: Ile kosztuje życie...
Miska powiedział, że drogo, ale jeszcze to zależy czy w cenie jest całe przygotowanie gruntu, piachy itp.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Re: Ile kosztuje życie...
Misiaq fiu fiu jakie ceny
u nas wiejskie wedliny ok 40-45zl. Paradoksalnie pseudowiejskie delikatesach centrum do 50zl
Nessa indyk to akurat mieso do ktorego nie da sie nic wstrzyknąć, a indykow nie da sie pedzic antybiotykami, wiec mnie to jednyne sklepowe mięso jakos nie razi. Roznica w smaku wynilka pewnie z karmienia. Indyk na fermie to trawe widzi pewnie na opakowakiu suchej paszy. Ale zgadzam sie ogólnie że mieso ze sklepu jest wstretne. I straszne jest to że od pradziejow ludzie nie wygineli od samodzielnej obrobki mięsa, tylko rozwijali sie do przodu, a teraz rolnik nie może mieć wlasnej świni dla siebie!!!!
Nessa indyk to akurat mieso do ktorego nie da sie nic wstrzyknąć, a indykow nie da sie pedzic antybiotykami, wiec mnie to jednyne sklepowe mięso jakos nie razi. Roznica w smaku wynilka pewnie z karmienia. Indyk na fermie to trawe widzi pewnie na opakowakiu suchej paszy. Ale zgadzam sie ogólnie że mieso ze sklepu jest wstretne. I straszne jest to że od pradziejow ludzie nie wygineli od samodzielnej obrobki mięsa, tylko rozwijali sie do przodu, a teraz rolnik nie może mieć wlasnej świni dla siebie!!!!
Re: Ile kosztuje życie...
Znam goscia który trzyma swinie w okresie wiosenno letnim o codziennie raniutkobpakuje je na przyczepke i wywozi do sadu, a zwozi pozna nocą. Niestety nie sprzedaje mieska.
Re: Ile kosztuje życie...
Moi tescie juz tez od dawna swin nie maja, juz z 5 lat jak nie 6 napewno jak nie trzymaja juz nawet dla siebie... i w sumie juz chyba nikt u nich na wiosce nie ma...
Najpierw jak zloto swieze mleko prosto.od krowy bylo poszukiwane na wsiach, a teraz swinie...
Dobrze, ze chociaz kurczaki jeszcze maja...
Tutaj sobie co jakis czas bierzemy pol swini, dostalismy namiary na pana od mojej kolezanki z pracy, zas od tej kolezanki bierzemy kurczaki i jajka
Najpierw jak zloto swieze mleko prosto.od krowy bylo poszukiwane na wsiach, a teraz swinie...
Dobrze, ze chociaz kurczaki jeszcze maja...
Tutaj sobie co jakis czas bierzemy pol swini, dostalismy namiary na pana od mojej kolezanki z pracy, zas od tej kolezanki bierzemy kurczaki i jajka
20.07.2015 - 10tc 
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

05.01.2018 - 8tc

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
Re: Ile kosztuje życie...
to nie chodzi o swinska zarazę, tzn. Tez, ale ogólnie aby miec swinie musisz ja urzedowo zglosic i urzedowo zabic i jeszcze badania zrobić na wlasny koszt. Po za tym sa tez wytyczne dotyczace chlewow. Bo taka swinia ma swoje prawa i np. musi mieć kafelki aby bylo sanitarnie, a jak czlowiek nie ma w domu łazienki to unia nie widzi w tym problemu.
Re: Ile kosztuje życie...
A ile płaci się u Was za polozenie płytek?
Re: Ile kosztuje życie...
U mnie za gres jedena ekipa chciała 65 zł/m2, a z tego co pamiętam to nasz fachman wziął 50 zł
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Re: Ile kosztuje życie...
Wiadomo o ile?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 22 gości