Ile kosztuje życie...
Re: Ile kosztuje życie...
O ja tez zajadam te z biedry i bardzo spoko, moje prywatne to szpaki wyzarly, my zerwalismybtylko te z dołu
- Escherichia
- Posty: 5539
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Ile kosztuje życie...
Nie wiem, w sumie nie znam się na uprawie truskawek
Re: Ile kosztuje życie...
My ostatnio czeresnie w lidlu kupujemy bo naprawde pyszne maja...
20.07.2015 - 10tc 
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

05.01.2018 - 8tc

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
Re: Ile kosztuje życie...
A to jakaś nowość? Większość branż tak ma, nie tylko rolnictwo.
Przy obecnych cenach i zarobkach/emeryturach naprawdę nie jest dobrze. Jak taki emeryt ma sie odżywiać zdrowo kiedy ledwo go stać na głupiego pomidora czy garść truskawek? Co jego jako odbiorcę końcowego obchodzi cwaniactwo na skupach, jak i tak nie ma na to wpływu.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Przy obecnych cenach i zarobkach/emeryturach naprawdę nie jest dobrze. Jak taki emeryt ma sie odżywiać zdrowo kiedy ledwo go stać na głupiego pomidora czy garść truskawek? Co jego jako odbiorcę końcowego obchodzi cwaniactwo na skupach, jak i tak nie ma na to wpływu.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Ile kosztuje życie...
A potem jedziesz za ten gruby szmal i tydzień leje 
Ja odpukać tak miałam tylko raz, na koloniach w dzieciństwie, na 2 tygodnie 9 dni padało.
W dorosłości już miałam więcej szczescia do pogody
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja odpukać tak miałam tylko raz, na koloniach w dzieciństwie, na 2 tygodnie 9 dni padało.
W dorosłości już miałam więcej szczescia do pogody
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Re: Ile kosztuje życie...
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Re: Ile kosztuje życie...
Ehh...
Dostałam premię...
I uszkodziłam samochód przy cofaniu
Jutro się dowiem ile moja głupota będzie mnie kosztować
To się nacieszyłam z dodatkowych pieniędzy...
Dostałam premię...
I uszkodziłam samochód przy cofaniu
Jutro się dowiem ile moja głupota będzie mnie kosztować
To się nacieszyłam z dodatkowych pieniędzy...
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Re: Ile kosztuje życie...
Lisbeth
Misiaq otóż to, to jest lichwa, jeśli ja w racie 1800 zł spłacam 200 zł kapitału i 1600 zł odsetek to naprawdę brak mi słów…
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Misiaq otóż to, to jest lichwa, jeśli ja w racie 1800 zł spłacam 200 zł kapitału i 1600 zł odsetek to naprawdę brak mi słów…
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Re: Ile kosztuje życie...
Re: Ile kosztuje życie...
Tez mamy taki plan, bo to jest czyste złodziejstwoMisiaq pisze:My będziemy nsdplacać obecny kredyt.
Do tej pory byłam przeciwna, ale zasady się zmieniły.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Re: Ile kosztuje życie...
My nie mamy z czego i ubolewam, bo najchętniej bym to spłaciła, ehh.
Mam nowy harmonogram, obecnie 1959. Zaczynaliśmy od 1230.
Mam nowy harmonogram, obecnie 1959. Zaczynaliśmy od 1230.


Re: Ile kosztuje życie...
Chciałam być oszczędna podczas robienia rogalików i zamiast masła dałam margarynę, taką w kostce. O fuj.
Re: Ile kosztuje życie...
Sofii, jak czytam stare przepisy mojej teściowej, to często jest margaryna w składzie. Kiedyś zrobiłam tak, jak było napisane ale czuć różnicę. Teraz zawsze zamieniam na masło.
U mnie w domu z kolei jadło się wynalazki typu delma itp, bo tańsze. Teraz bym tego nie przełknęła.
U mnie w domu z kolei jadło się wynalazki typu delma itp, bo tańsze. Teraz bym tego nie przełknęła.
Re: Ile kosztuje życie...
Zgadzam się, u mnie też często w przepisach Babci jest Palma, ale ja zmieniam na masło (a robiąc dla szwagierki na olej kokosowy, ciasto jest zupełnie inne w smaku i konsystencji, ale muszę powiedzieć, że ma też swój urok).
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości