Ile kosztuje życie...

[Escherichia]

Jeny, to ja wrzucam wszystko razem, bez rozróżnienia na kolory dziele yylko na: nasze ubrania/Nadii ubrania/ręczniki/pościel . Wiec e tygodniu aa 3-4 prania. A jak susze nasze to na 2/3 razy

Podoba mi się Twoje podejście, nie dzielisz i wrzucasz wszystko razem, ale masz 4 kategorie

Również ładuję jak leci Czarny to też kolor Ręczniki i pościel piorę osobno w wyższej temperaturze. Dodatkowo Bartek swoję ubrania robocze pierze osobno. Robimy 1-2 prania tygodniowo. Ale wiadomo, mieszkamy w dwójkę.

Ja siedzę jak na szpilkach i czekam na nowe prognozy gazu, prądu i czynszu

[Misiaq]

Efryna ja mam trzy kategorie prania: jasne (białe i szare dresowe), kolorowe i ciemne (głównie czarne i jeansy).
Wiadomo do tego osobno pościel i ręczniki.
Przy Tobie wypadam blado
A kapsułki do prania mam takie jakie akurat są w promocji I nie lubię zapachów płynu na ubraniach Za to od tylko kiedy można suszę na balkonie, to uwielbiam
O to moje pełne sprawozdanie z techniki prania

[Agma]

To ja mam podział: jasne, ciemne Jak mam kompletny mix kolorów, to dodaję chusteczkę wyłapującą kolor i białe zostaje białe Osobno piorę ręczniki, pościele, koce, buty.

[Misiaq]

A właśnie ja też piorę buty w pralce, wszystkie
Przy zakupie butów sprawdzam czy będzie można je prać w pralce

I jak już nie raz było wspomniane, mam swoją fanaberię, wszystko prasuję (z wyjątkiem skarpetek i bielizny).

[Agma]

Misiaq zimowe też pierzesz? I szpilki? Albo jakieś skórzane? Ja piorę adidasy, crocsy, sandały sportowe.

I też prasuję prawie wszystko

[Misiaq]

Tak piorę zimowe.
Szpilek to nie, ale w sumie prawie nie używam

[malwinka89]

To ja mam podział: jasne, ciemne Jak mam kompletny mix kolorów, to dodaję chusteczkę wyłapującą kolor i białe zostaje białe Osobno piorę ręczniki, pościele, koce, buty.

Robię tak samo

[Ruby]

Plyn do prania tez mam jaki akurat na promce (jedynie dla dzieci zawsze bialy persil i w sumie glownie ze wzgledu na N) i zawsze kolor, nie mam tak ze do bialego do czarnego do koloru itd (moja siostra tak ma)
Mam do welny jeden maly jakby byla konieczna potrzeba welniaki dzieci wyprac ale to sie do tej pory zdazylo raz

I tez prasuje wszystko procz recznikow i bielizny...

[efryna]

Jakby moje podejście nie było słuszne, to by nie było tylu programów w pralce

[Misiaq]

Jakby moje podejście nie było słuszne, to by nie było tylu programów w pralce

Nie mów że jeszcze używasz różnych programów?

[meg]

Ja jakoś wielce nie dzielę. Czarne i kolorowe razem. Białe i jasne razem. Czyli no dwie grupy.
Osobno rzeczy, osobno bielizna i ręczniki.
Pralek w tygodniu mam 3. Chyba, że idzie pościel.

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[Aurinko]

U nas są tygodnie, że dochodzi do 10 pralek tygodniowo (gdy piorę ekstra np. kurtki, albo koce). Normalnie 2 pralki co drugi dzień, plus w weekend pościel i ręczniki. 8 pralek i 8 suszeń to standard. Pralka 6 kg i to nie jest żadna połowa wsadu, wypchana na maksa.

Zmywarkę mamy 45 (ale czekam aż się wykończy i kupuję 60, bo mam miejsce) i przeważnie chodzi 3 razy dziennie. A 2 to już bankowo.

sporo tego zmywania

To my obecnie mamy 45 i wlasnie mysle, że jak będzie 60 to bedzie chodziła co 2/3 dzien

Efryna ależ szalenstwo Gdybym tak dzieliła, to prałabym po jakies 10 sztuk ubran, albo zbierała na jedno pranie 2 miesiace

Pralke mamy 7kg i suszarke też. O ile reczniki to pełna pralka, poscielowe tez dwie, kolory ida pelne, czarne/granat tez, to białego idzie tylko polowa co tydzien. Jeansów tez nigdy nie jest pełno wiec piore raz na 2/3 tygodnie i wtedy np dorzucam jakas kurtke.

Ale np u mnie mamy ubrania po domu i w sumie codziennie nie zmieniamy jeansów (skoro sa tylko na wyjscia to nie sa brudne po jednym,) czy nawet tych spodni podomowych jeśli ich nie poplamią. Bluzę też noszą ze dwa dni jesli nie zabrudzą. Codzienie to tylko bielizna, skarpetki, koszulki, no to co przy ciele.

[Necia]

No ja mam malutką pralkę, przedszkolaka i niemowlę, wiec sie siła rzeczy zbiera


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[adu]

Ja tam też nie zmieniam codziennie dresow/jeansow/legginsów. No chyba, że je uwale, ale tak to nie. Łukasz tez chodzi kilka dni w jednych jeansach/dresach Koszulki, bielizna to wiadomo, że codziennie.

Aurinko, my mamy zmywarke 60 i chodzi codziennie, a nas 3, w zasadzie poki co dwoje brudzących. i nie gotuje obiadów codziennie, wtedy to by chodziła 2 razy dziennie chyba

[Itzal]

Jakby moje podejście nie było słuszne, to by nie było tylu programów w pralce

Nie mów że jeszcze używasz różnych programów?

Ja uzywam 4

Misiaq, a buty skorzane np kozaki jak wychodza z takiej przygody? Ja w sumie znam osobe ktora wyprala skórzaną kurtkę w pralce, ale kurtka tego nie przeżyła.

Za to o cynk o praniu tych bialych adidasow to ci jestem wdzieczna, genialne