Moja walka o lepszą sylwetkę
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja jem mało słodyczy, za to chipsy to mój problem.
Ochodziło się, wyjęłam jegginsy, przed latem były już prawie za małe i mocno opięte. Teraz czuję przyjemny luz. I żeby nie było, czarny wyszczupla.
Ochodziło się, wyjęłam jegginsy, przed latem były już prawie za małe i mocno opięte. Teraz czuję przyjemny luz. I żeby nie było, czarny wyszczupla.
Ostatnio zmieniony 22 cze 2018, 14:08 przez Sofii, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Sofii ładnie grunt, żebyś się sama ze sobą dobrze czuła.
PS Ty jesteś NB? No fb mi ciągle w propozycjach na znajomych wyświetla ;D
PS Ty jesteś NB? No fb mi ciągle w propozycjach na znajomych wyświetla ;D
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Yenna, tak a ty mi się nie wyświetlasz, znaczy pewnie nie wiem, że to ty
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Teraz po fryzurze poznałam bo wczesniej na zdjęciach nie było widać
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
zawsze jak widzę Twoje zdjęcia, to robię minę jak Stępień z 13 posterunku, żeby zobaczyć gdzie Ty gruba jesteś
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Hmm ja nigdy nie twierdziłam, że jestem gruba, ale że moje ciało się zmieniło. I teraz mimo, że waga jest ok to nadal jest co robić niestetySuerte pisze:zawsze jak widzę Twoje zdjęcia, to robię minę jak Stępień z 13 posterunku, żeby zobaczyć gdzie Ty gruba jesteś
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
pisałaś kiedyś o grubych nogach chyba czy coś. Laska jesteś jak nie wiem.
wiem, że każdy dąży do swojego jakiegoś celu, ale figurkę po 2 ciążach masz do pozazdroszczenia!
wiem, że każdy dąży do swojego jakiegoś celu, ale figurkę po 2 ciążach masz do pozazdroszczenia!
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Suerte, nogi to mój duży kompleks. Nigdy nie zakładam wzorzystych spodni, albo jasnych. Zawsze ciemny, jednokolorowy dół i ewentualnie góra jakaś wzorzysta. I serio, chciałabym mieć zgrabne nogi, przy obecnej wadze są w miarę, ale te kg które mi spadły, to głównie z nich.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
dostałam zdjęcia z kwietniowego wesela.
Dobrze że jestem tylko na trzech zdjęciach, do tego tylko jedno warte wywołania...
muszę się ogarnąć lub unikać zdjęć
Dobrze że jestem tylko na trzech zdjęciach, do tego tylko jedno warte wywołania...
muszę się ogarnąć lub unikać zdjęć
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
lisbeth87 a wiesz, że ja dopiero niedawno temu zrobiłam sobie zdjęcie z dzieciakami? przez ponad 2 lata nie zrobiłam sobie ani jednego z Bartusiem właśnie z tego powodu...
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ojjej, naprawdę? Przecież nie wierzę, ze nie dało się wybrać dobrego kadru. A tak nie masz pamiątki. Nie szkoda ci?Suerte pisze:lisbeth87 a wiesz, że ja dopiero niedawno temu zrobiłam sobie zdjęcie z dzieciakami? przez ponad 2 lata nie zrobiłam sobie ani jednego z Bartusiem właśnie z tego powodu...
Lisbeth, nie sugerowałabym się zdjęciami, bo naprawdę można wyjść różnie, w zależności od odległości czy pozy chociażby.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Sofii ja jestem strasznie niefotogeniczna, wychodzę na zdjęciach strasznie, a do tego moja "grubość"... nie, nie szkoda. nawet Mąż przestał mnie namawiać na zdjęcia, bo zna moją reakcję...
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Suerte, Tobie może nie szkoda, ale synom może być kiedyś smutno.
Ja uwielbiam oglądać zdjęcia "za dzieciaka".
Jestem pewna, że da się wybrać dobry kadr
Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka
Ja uwielbiam oglądać zdjęcia "za dzieciaka".
Jestem pewna, że da się wybrać dobry kadr
Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Mnie właśnie też zdjęcia zmotywowały do zmiany. Jest ciężko, ale dziś wreszcie zobaczyłam na wadze "5" z przodu.
M. 2016
W. 2018
J. 21 VIII 2022
W. 2018
J. 21 VIII 2022
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości