Tak.
Chociaż (uwaga! będę się czepiać!) jak przeczytałam o "przystanku autobusowym" przed wojną albo o wypożyczaniu książek z biblioteki w czasie okupacji to nie wiedziałam czy się śmiać czy płakać
I jest to kontynuacja "Dziewczyny z kabaretu", ale ja się dopiero teraz dowiedziałam

I tej pierwszej części nie czytałam (ale nie jest to konieczne, żeby rozumieć co się dzieje w drugiej)