Ile kosztuje życie...
Re: Ile kosztuje życie...
Nie mogę znaleźć tego paragonu, pewnie mąż wywalił, ja tez właśnie natchniona przez Misiaq zaczęłam sie zastanawiać, że przecież nic nie kupiłam. Może babka się walnęła wbijając liczbę bułek?
Kiedyś mi policzyła jedna zamiast dwóch makaronów 22 robiłam spore zakupy, wiec od razu nie zwróciłam uwagi, ale w domu sie jorgnęłam, że coś nie tak, na szczęście oddali kasę.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Kiedyś mi policzyła jedna zamiast dwóch makaronów 22 robiłam spore zakupy, wiec od razu nie zwróciłam uwagi, ale w domu sie jorgnęłam, że coś nie tak, na szczęście oddali kasę.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Re: Ile kosztuje życie...
Patrząc na rachunek Misiaq:
- woda dwa razy droższa od przeciętej muszynianki czy cisowianki
- łosoś to nie jest jakiś zbytek, ale podbija kwotę
- pomidorki cherry dwa razy droższe od zwykłych
- bakłażan, kilo bakłażana to ile sztuk?
Wiem, że te produkty to nie jest kawior i szampan, ale jednak część wybranych rzeczy należy do tych droższych, stąd taka kwota.
Necia, może rzeczywiście jakaś pomyłka przy nabijaniu? Ja tak się kiedyś nie zorientowałam, że babka w mięsnym nabiła mi prawie 150, zamiast 50. Oczywiście oddała kasę bez problemu, przeprosiła i widzę, że teraz jak mi wychodzi większa kwota to sama jeszcze raz zerka na paragon, czy jest ok.
Aha, łosoś zupełnie w porządku jest w Biedrze. Może plasterki nie są tak elegancko rozdzielone jak w paczkach Lisnera, ale smak bez zarzutu.
- woda dwa razy droższa od przeciętej muszynianki czy cisowianki
- łosoś to nie jest jakiś zbytek, ale podbija kwotę
- pomidorki cherry dwa razy droższe od zwykłych
- bakłażan, kilo bakłażana to ile sztuk?
Wiem, że te produkty to nie jest kawior i szampan, ale jednak część wybranych rzeczy należy do tych droższych, stąd taka kwota.
Necia, może rzeczywiście jakaś pomyłka przy nabijaniu? Ja tak się kiedyś nie zorientowałam, że babka w mięsnym nabiła mi prawie 150, zamiast 50. Oczywiście oddała kasę bez problemu, przeprosiła i widzę, że teraz jak mi wychodzi większa kwota to sama jeszcze raz zerka na paragon, czy jest ok.
Aha, łosoś zupełnie w porządku jest w Biedrze. Może plasterki nie są tak elegancko rozdzielone jak w paczkach Lisnera, ale smak bez zarzutu.
Re: Ile kosztuje życie...
Ja łososia zawsze w biedrze kupuje ale już np. dorsz taniej wychodził mnie na bazarku na stoisku rybnym. Ostatnio bardzo przyzwoity kawał polędwicy z dorsza kupiłam w lidlu. Mój syn, który przed roczkiem zajadał sie dorszem z pary powiedział „Ble” i zadowolił sie ziemniakami
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Re: Ile kosztuje życie...
Ja piję właściwie tylko wodę z kranu, więc przynajmniej na jednej rzeczy oszczędzam
Re: Ile kosztuje życie...
Ja wlasciwie w ogole nie pijam alkoholu (zdarzy sie moze raz, czy dwa do roku, ze wypije odrobine czegos co ma procenty), wiec spora oszczednosc
Tylko z mojej strony, bo moj maz jest mega piwoszem, ale inen alkohole tez sporadycznie pija, wiec kupujemy z raz do roku... jedynie co jest kupowane regularnie, ze dwa razy na miesiac to skrzynka piwa haha...
Tylko z mojej strony, bo moj maz jest mega piwoszem, ale inen alkohole tez sporadycznie pija, wiec kupujemy z raz do roku... jedynie co jest kupowane regularnie, ze dwa razy na miesiac to skrzynka piwa haha...
20.07.2015 - 10tc
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
Re: Ile kosztuje życie...
Efryna, filtrujesz tę wodę, czy pijesz taką, jak wodociągi dają?
Pamiętam wodę w akademikach i nie, nie dało się tego pić prosto z kranu. Ale to było sto lat temu, może coś się zmieniło?
Pamiętam wodę w akademikach i nie, nie dało się tego pić prosto z kranu. Ale to było sto lat temu, może coś się zmieniło?
Re: Ile kosztuje życie...
Dzis weszlam do sklepu po podpałkę do pieca. Kupilam jeszcze 2 paczki platków do mleka i recznik papierowy i zaplaciłam 28zł. Wczesniej zostawiłam 240zl w biedrze - żadnych rarytasów nie kojarzę ot uzupeplniłam trochę brakow
Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka
Re: Ile kosztuje życie...
My też przeszliśmy na kranówę, do szału mnie doprowadzała ilość produkowanych przez nas butelek.
Nie wiem, o ile taniej, bo mąż jakiś wypasiony dzbanek z filtrem i mineralizatorem kupił, więc jeśli chodzi o $, to nie wiem, kiedy to się zwróci
Re: Ile kosztuje życie...
My mamy szklany dafi z filtrem i tez pijemy kranowe. Jak ja sama wypijam z 10l na pare dni (nie wiem, moze ze 4 dni, bo w pl mamy bidony 2x10l,bo ze studni boje sie pic, wiec napelniam je u brata kranowka, to taki 10l do picia to co 4-5 dni), butelka 1.5l to mi wystarczala zwykle na 2/3 dnia, wieczorem juz brakowalo
Re: Ile kosztuje życie...
Ja kupuje Primavere w kauflandzie. 6l butla w promocji jest za 2 zł nie raz, więc kupujemy na zapas. Te 6l mamy na 2 dni, więc też trochę tego idzie. W lecie jeździmy do wioski gdzie pracowałam, tam jest zrodelko i kranik i pyszna woda. Co roku ja badają, więc wiem, że jest ok. I od czasu do czasu nasze zdrojowe wody też bierzemy.
Re: Ile kosztuje życie...
My przeszliśmy ba kranówkę, bo tez mielismy dość tych butelek... a rachunek? No ja bym nie powiedziała ze taki podstawowej potrzeby dla wielu
Re: Ile kosztuje życie...
Ja też piję kranówkę z filtra. Mąż lubi średnio gazowaną wodę, więc on niestety butelki...
A łosoś ze względu na jego cenę jest dla mnie dobrem luksusowym Kupuję jak jest promocja.
Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka
A łosoś ze względu na jego cenę jest dla mnie dobrem luksusowym Kupuję jak jest promocja.
Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka
Re: Ile kosztuje życie...
Ja z łososiem tak jak meg
Do nas przyszło info ze worki na śmieci można kupić w sklepach. 5 zł za 10 worków. Za złe segregowanie śmieci będą ostrzeżenia. Najpierw żółta kartka, potem czerwona, a jak nie będzie poprawy to kara pieniężna. Kogoś już całkiem poj....lo.
Do nas przyszło info ze worki na śmieci można kupić w sklepach. 5 zł za 10 worków. Za złe segregowanie śmieci będą ostrzeżenia. Najpierw żółta kartka, potem czerwona, a jak nie będzie poprawy to kara pieniężna. Kogoś już całkiem poj....lo.
Re: Ile kosztuje życie...
Katherina, my jemy łososia może raz w miesiącu. A szkoda bo bardzo lubię...
Aneczka, poczytaj jak segregują śmieci w Japonii. Tam to dopiero sztuka
Coraz głośniej się mówi o problemach środowiskowych, więc coraz więcej tego typu akcji będzie pewnie.
Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka
Aneczka, poczytaj jak segregują śmieci w Japonii. Tam to dopiero sztuka
Coraz głośniej się mówi o problemach środowiskowych, więc coraz więcej tego typu akcji będzie pewnie.
Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości