Ile kosztuje życie...

Awatar użytkownika
nuuutella
Posty: 10793
Rejestracja: 27 maja 2017, 6:29

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: nuuutella » 10 wrz 2017, 10:38

mala czarna, my mamy ubezpieczenie w Nationale Nederlanden, płacimy ok 160 miesięcznie za nas dwoje. Mamy wysokie odskodowanie w razie śmierci ze wględu na kredyt chcieliśmy żeby to była równowartość spłaty. Plus odszkodowanie a każdy 1% uszczerbku na zdrowiu i odszkodowanie za każdy dzień w szpitalu. Ogólnie dosyć szeroki jest ten pakiet.

Awatar użytkownika
Nessa
Posty: 11040
Rejestracja: 29 maja 2017, 21:10

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Nessa » 10 wrz 2017, 12:03

Ruby ja żałuję, że nie odkupiliśmy od koleżanki (też musi ustąpić sypialnie dziecku) bo i taniej i sprawdzony.
lisbeth87 i tak musimy materac kupić by choć te 3 lata nacieszyć się sypialnią ;) trudno znaleźć tani, a tani i wygodny to już pewnie niemożliwe. Gdy w listopadzie przyjdzie moment kupna łóżka to będziey w kropce.
Katerina :O to co to za materac? ;)

Ja masła prawie w ogóle nie używam (nawet do kanapek rzadko) , za to P. bardzo dużo i też smaży na maśle. Osełkę mamy na 3 tygodnie.
Za to oboje dużo jemy jogurtów naturalnych. Ja sama wczoraj zjadłam 3 z musli :D Przez tydzień schodzi nam ok. 20 jogurtów. I zamiast śmietany używamy jogurtu.
N 2018
M 2023

Awatar użytkownika
Katherina
Posty: 30930
Rejestracja: 27 maja 2017, 12:15

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Katherina » 10 wrz 2017, 12:13

Nessa, raczej co za łóżko materac ok 1000 zł kosztował.

Awatar użytkownika
Nessa
Posty: 11040
Rejestracja: 29 maja 2017, 21:10

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Nessa » 10 wrz 2017, 12:15

Katherina to faktycznie łóżko w okazyjnej cenie kupiliście :)
N 2018
M 2023

Awatar użytkownika
nuuutella
Posty: 10793
Rejestracja: 27 maja 2017, 6:29

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: nuuutella » 10 wrz 2017, 13:37

My mamy materac za 700, lóżko kosztowalo ok 400. Takze taka średnia polka Ja lubię spać na twardym, na miękkim boli mnie kręgosłup. 3 lata to calkiem sporo wiec wydaje mi się ze nie ma co kupować byle czego

Awatar użytkownika
lisbeth87
Posty: 15969
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:57

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: lisbeth87 » 10 wrz 2017, 18:07

Nessa to ja już bym wolała zainwestować w dobre wygodne łóżko do salonu które też pewnie nie będzie tanie, bo może być tak że oddacie sypialnie szybciej dziecku niż zakładacie a dobre łóżko dla dwu - trzy latka też kosztuje.
My obecnie dzielimy sypialnie z Julką i liczę że za rok zmienimy mieszkanie by mieć nadal sypialnie a ona swój pokój.
W 2013 r kupiliśmy materac za 700 zł i od tamtej pory nie wyobrażam sobie spać na czymś innym 😉
Żałuję jedynie że do salonu kupiliśmy dwie nie rozkładane sofy z IKEA (rozkładana była o 1000 zł droższa) bo teraz chcąc oddać pokój Julce nie mamy na czym spać 😂 a myśląc o drugim dziecku (zostając na tym mieszkaniu) musimy przemeblować całe mieszkanie 😦
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."

Julia 2.4.2017r.

Awatar użytkownika
Nessa
Posty: 11040
Rejestracja: 29 maja 2017, 21:10

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Nessa » 10 wrz 2017, 18:33

nuuutella ja też lubię na twardym spać :)
lisbeth87 My sofę już mamy wybraną i P. właśnie pojechał ją zamówić bo ja zalegam chora na tym dmuchanym materacu ;) Jeśli z ciążą będzie wszystko w porządku to zakładam, że tak do 2,5 roku dziecko się z nami przemęczy czyli byśmy mieli sypialnie przez 3 lata. Przemeblować czy powybijać ściany i remont totalny? ;) Rozkładana sofa to najlepsza opcja bo jak goście przyjadą to zawsze est gdzie położyć ich spać ;)
N 2018
M 2023

Awatar użytkownika
lisbeth87
Posty: 15969
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:57

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: lisbeth87 » 10 wrz 2017, 19:41

Nessa przemeblować tzn pozbyć się naszego łóżka i zrobić pokój pod dzieci a w sypialni pozbyć się sofy i kupić rozkładaną. No i wypadałoby pomyśleć o kolejnej szafie...
Dlatego myślimy też o kupnie 3 pokojowego mieszkania 😉 bo te nasze to jednak za małe na rodzinę 2+2 😑
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."

Julia 2.4.2017r.

Awatar użytkownika
Aurinko
Posty: 8498
Rejestracja: 27 maja 2017, 23:38

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Aurinko » 10 wrz 2017, 21:05

To ja nie bede pisala za ile w tygodniu zamowilismy lozko i materac 🙄

Awatar użytkownika
Ruby
Posty: 21529
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:45

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Ruby » 10 wrz 2017, 21:09

Aurinko tak zle?
Nasze obecne jest rewelacyjne fakt ze 1100€ kosztowalo ale bylo warto... no i naroznik w salonie tez mamy mega wygodny do spania, tez juz wyprobowalismy jedynie lozko w goscinnym jakies suoer wygodne nie jest
20.07.2015 - 10tc :(
05.01.2018 - 8tc :(

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

Awatar użytkownika
Aurinko
Posty: 8498
Rejestracja: 27 maja 2017, 23:38

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Aurinko » 10 wrz 2017, 21:11

Sam materac prawie cztery... Ale stwierdzilismy, ze tyle czasu czekalismy na sypialnie i ze zdrowie jest tego warte 😂 W koncu sen jest niezwykle istotny, a ze my lozko 180x200 to sena tez rosla.

Awatar użytkownika
Ruby
Posty: 21529
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:45

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Ruby » 10 wrz 2017, 21:14

Aurinko no z tym sie zgadzam nie ma to jak wygodny sen... ja dopiero to mega docenilam przy obecnym lozu... tez mamy 180x200
20.07.2015 - 10tc :(
05.01.2018 - 8tc :(

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

Awatar użytkownika
Mimezja
Posty: 13498
Rejestracja: 27 maja 2017, 0:46

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Mimezja » 10 wrz 2017, 22:15

Nam by sie teraz przydalo loze gdzies 300x200 to może mieslilibysmy się cała rodziną

Awatar użytkownika
Katherina
Posty: 30930
Rejestracja: 27 maja 2017, 12:15

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Katherina » 10 wrz 2017, 22:25

Aurinko pisze:
10 wrz 2017, 21:11
lozko 180x200
:shock: to jak będziemy trojaczki mieć to też soie takie kupimy, ale póki co nam na naszych 140 wygodnie :lol:

Awatar użytkownika
Aurinko
Posty: 8498
Rejestracja: 27 maja 2017, 23:38

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Aurinko » 10 wrz 2017, 22:33

My mamy teraz 140 i planowalismy 160 do sypialni, ale skoro Starszy ciagle na pol nocy przychodzi i nie wiadomo co bedzie z drugim... To ja wole 180 😂 Jak bedzie ciasno to mozna spac w poprzek

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości