Moja walka o lepszą sylwetkę

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10195
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 22 wrz 2019, 11:33

No ja się nie łudzę, że będę jeszcze kiedyś drobna i filigranowa :lol: za stara już jestem, niestety. Będę szczęśliwa, jak się będę bez problemu mieścić w ciuchy w rozmiarach S/M

Awatar użytkownika
Nessa
Posty: 11090
Rejestracja: 29 maja 2017, 21:10

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Nessa » 22 wrz 2019, 11:42

Ja się sobie nie podobałam jak ważyłam te 48-54 kg (bo był taki czas). Do ślubu wlczylam o każdy kilogram (może niektóre pamiętają ;)) by lepiej wyglądać w sukni i nie być taka "zapadnieta" na twarzy. Brałam ślub z waga 55kg.
Teraz jest zupełnie odwrotnie i każdy kg ciężko zgubić 🤣
N 2018
M 2023

Awatar użytkownika
Nessa
Posty: 11090
Rejestracja: 29 maja 2017, 21:10

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Nessa » 22 wrz 2019, 11:43

Chciałabym na kolacji z okazji Dnia Nauczyciela ważyć 62kg i mieć szczuplejsze nogi :D
N 2018
M 2023

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 22 wrz 2019, 19:43

efryna pisze:No ja się nie łudzę, że będę jeszcze kiedyś drobna i filigranowa :lol: za stara już jestem, niestety. Będę szczęśliwa, jak się będę bez problemu mieścić w ciuchy w rozmiarach S/M
Ja tez przestałam się już łudzić ze będę super fit. Chce wyglądać po prostu normalnie. Powiem więcej - normalnie w ubraniu. Na perfekcyjnym wyglądzie w kostiumie mi niespecjalnie zależy. Chce moc wyjsc na ulice i nie zastanawiać się czy przechodzącą z naprzeciwka dziewczyna pomyślała ze wyglądam jak potwór, świnia czy jak krowa.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
lisbeth87
Posty: 15992
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:57

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: lisbeth87 » 22 wrz 2019, 20:32

Mnie też nie zależy na super sylwetce. Ba! Rozmiar bioder i biustu mogę zostawić mimo, że to xl.
Byle brzuch nie wystawał przed piersi ;)
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."

Julia 2.4.2017r.

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10195
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 22 wrz 2019, 22:15

Dzisiaj bieganko 10 km. 900 kcal do spożytkowania! Nawet się trzymam w weekend, jedynym grzeszkiem było wino. I chyba jem trochę więcej niż na pudełkach, bo czułam się ogólnie lepiej (więcej siły, mniej głodu), chociaż bardzo pilnowałam porcji. Może jednak powinnam była wybrać 1700 zamiast 1500...

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 22 wrz 2019, 22:17

10km?! Whaaaaaat?! Szkoda ze gifow tu nie można wstawiać, bo miałabym pare


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10195
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 22 wrz 2019, 22:51

daff, zakaz wyśmiewania się!!! :lol: :lol:

Awatar użytkownika
meg
Posty: 14861
Rejestracja: 27 maja 2017, 10:02

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: meg » 23 wrz 2019, 8:43

Efryna, szacun. Mój rekord to 7km. W bólach i mękach. To było na studiach...

Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka

ObrazekObrazek
Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 23 wrz 2019, 9:23

efryna pisze:
22 wrz 2019, 22:51
daff, zakaz wyśmiewania się!!! :lol: :lol:
Nie no co Ty! To szacun!

U mnie -0,6kg. Zawsze szukałam sobie jakiegoś celu ze „dojdę do tylu to sobie coś kupie”. Ale nigdy nie miałam pomysłu co.
Teraz mam. Przekroczę 100, zjem pizze!
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10195
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 23 wrz 2019, 10:29

Ja w poprzednim secie odchudzania założyłam sobie, że jak spadnę poniżej 60 to zjem steka. Niestety to nigdy nie nastąpiło :lol: :lol:

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 23 wrz 2019, 10:42

efryna pisze:Ja w poprzednim secie odchudzania założyłam sobie, że jak spadnę poniżej 60 to zjem steka. Niestety to nigdy nie nastąpiło :lol: :lol:
Hahah nie napawasz optymizmem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Ruby
Posty: 21614
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:45

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Ruby » 23 wrz 2019, 10:44

efryna pisze:
23 wrz 2019, 10:29
Ja w poprzednim secie odchudzania założyłam sobie, że jak spadnę poniżej 60 to zjem steka. Niestety to nigdy nie nastąpiło :lol: :lol:
Ale, ze nie nastapilo 60, czy zjedzenie steka?😂
20.07.2015 - 10tc :(
05.01.2018 - 8tc :(

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 23 wrz 2019, 10:49

Ruby pisze:
efryna pisze:
23 wrz 2019, 10:29
Ja w poprzednim secie odchudzania założyłam sobie, że jak spadnę poniżej 60 to zjem steka. Niestety to nigdy nie nastąpiło :lol: :lol:
Ale, ze nie nastapilo 60, czy zjedzenie steka?
Obawiam się, ze o wagę chodzi


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 23 wrz 2019, 12:49

Tak.
Najpierw przytyłam w 2013/2014 roku z żalu, ze nie mogę zajsc w ciaze, a potem przy poronieniu.
Schudłam 23kg, wazylam moje wymarzone 75kg i wyglądałam perfekcyjnie...
A potem ciąże..ja w ciążach tyle po 3parę kilo
Po Z schudłam gdzie do 94.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 43 gości