Moja walka o lepszą sylwetkę
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
No i to rozumiem!
A tak serio to potrzebuje takiego wsparcia, bo daje mi to kopa
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
A tak serio to potrzebuje takiego wsparcia, bo daje mi to kopa
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Daff to ode mnie:
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Uuu zaszalałaśMisiaq pisze:Daff to ode mnie:
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
daff, brawo!
ja dzisiaj stanęłam na wadze (nie wiem po co) i mi pokazała o 0,5 kg więcej niż w piątek...
zostawię to bez komentarza...
ja dzisiaj stanęłam na wadze (nie wiem po co) i mi pokazała o 0,5 kg więcej niż w piątek...
zostawię to bez komentarza...
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
efryna pisze:daff, brawo!
ja dzisiaj stanęłam na wadze (nie wiem po co) i mi pokazała o 0,5 kg więcej niż w piątek...
zostawię to bez komentarza...
Dzięki. Ja czułam ze powinno być mniej wiec jakoś dziś weszłam.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
- Escherichia
- Posty: 5489
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Daffodil, gratulacje! Dobry wynik!
Do jakiego wieku chcesz karmić dziewczynki? I jak się karmi takie starsze dziecko? W sensie jak często? Jak zawoła, czy jak?
Do jakiego wieku chcesz karmić dziewczynki? I jak się karmi takie starsze dziecko? W sensie jak często? Jak zawoła, czy jak?
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Bakteria, dzięki!
Zosia prosiła dosłownie raz na dwa tygodnie przez pare miesięcy teraz od tygodnia częściej (ale max raz dziennie), ale myśle ze to odreagowanie przedszkola i zaraz wróci do poprzedniej normy
Także takie karmienie to już znikome mocno w naszym przypadku
Zamierzam do samoodstawienia, ale pojęcia nie mam jak wyjdzie. Ciężko to stwierdzić po małej Hani, bo jest za mała, a Z myśle ze odstawi się zupełnie za jakieś pół roku max. No ale nie chciałabym przekroczyć już 5 roku życia. No ale wyjdzie w praniu
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Zosia prosiła dosłownie raz na dwa tygodnie przez pare miesięcy teraz od tygodnia częściej (ale max raz dziennie), ale myśle ze to odreagowanie przedszkola i zaraz wróci do poprzedniej normy
Także takie karmienie to już znikome mocno w naszym przypadku
Zamierzam do samoodstawienia, ale pojęcia nie mam jak wyjdzie. Ciężko to stwierdzić po małej Hani, bo jest za mała, a Z myśle ze odstawi się zupełnie za jakieś pół roku max. No ale nie chciałabym przekroczyć już 5 roku życia. No ale wyjdzie w praniu
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Daff brawo!
Ekhm... Przez moje żołądkowe dolegliwości ważę obecnie 62,9 kg. Moja dieta to suchary, ryż i bardzo częste wizyty w toalecie
Jak tylko wydobrzeje to jem pizze i beze pavlova i mam ()() wagę, dietę i ćwiczenia przez tydzień minimum!
Ekhm... Przez moje żołądkowe dolegliwości ważę obecnie 62,9 kg. Moja dieta to suchary, ryż i bardzo częste wizyty w toalecie
Jak tylko wydobrzeje to jem pizze i beze pavlova i mam ()() wagę, dietę i ćwiczenia przez tydzień minimum!
N 2018
M 2023
M 2023
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Nessa, te utracone kilogramy to w głównej mierze oczyszczone jelita oraz utraconą woda. Niestety, one szybko wracają. Ale tak, pizzę i bezę popieram, należy Ci się!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości