Moja walka o lepszą sylwetkę

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 24 wrz 2019, 20:22

Nessa tez chce pizze i beze


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

farazi
Posty: 9876
Rejestracja: 28 maja 2017, 6:57

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: farazi » 24 wrz 2019, 20:31

Nessa, te utracone kilogramy to w głównej mierze oczyszczone jelita oraz utraconą woda. Niestety, one szybko wracają. Ale tak, pizzę i bezę popieram, należy Ci się!

Awatar użytkownika
Nessa
Posty: 11089
Rejestracja: 29 maja 2017, 21:10

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Nessa » 24 wrz 2019, 20:36

daffodil pisze:
24 wrz 2019, 20:22
Nessa tez chce pizze i beze


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ja obecnie chce cokolwiek co nie jest sucharami 🤣 maz i N jedli dziś dorsza i aż mnie skrecalo...


Farazi domyślam się, że jak łatwo poszły tak szybko wrócą 😂 Moja mama tak przed moim ślubem schudła 5kg bo wlasnie jej się zatrucie pokarmowe przytrafiło. Narobila potem 9kg w bardzo krótkim czasie ;)
N 2018
M 2023

Awatar użytkownika
KarLa
Posty: 23145
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:48

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: KarLa » 24 wrz 2019, 23:07

ja od koniec kwietnia mialam grype zoladkowa, czulam sie taka lekka :P ale niestety tylko przez chwile :D
Obrazek

Awatar użytkownika
meg
Posty: 14861
Rejestracja: 27 maja 2017, 10:02

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: meg » 25 wrz 2019, 14:21

Dostałam @ trzy dni wcześniej niż powinnam. Może dlatego waga ostatnio stała. Czuję się fatalnie. Już lek wzięłam.

Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka

ObrazekObrazek
Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10195
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 25 wrz 2019, 20:23

co taka cisza dziś, nikt nie walczy? daff? mam nadzieję, że nie jesteś na izbie przyjęć z powodu kaszlu Z ;)
ja już po treningu, jeszcze jeden posiłek na dziś, a koleżanka mi powiedziała, że schudłam <3

mozilla
Posty: 1495
Rejestracja: 27 maja 2017, 16:12

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: mozilla » 26 wrz 2019, 8:09

Ja wciąż walczę od końca marca.... Narazie było 10kg😀
Na tą chwilę od poniedziałku to prawie nic nie jem więc do mojej utraty wagi dojdzie jeszcze wiecej😀

Czytam i trzymam za was kciuki😀
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Suerte
Posty: 7973
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Suerte » 26 wrz 2019, 8:19

daff, efryna super!
moi rodzice przyjechali i oczywiście codziennie słyszę "Ty za mało jesz jak na matke karmiącą!" :roll:

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 26 wrz 2019, 10:07

efryna pisze:co taka cisza dziś, nikt nie walczy? daff? mam nadzieję, że nie jesteś na izbie przyjęć z powodu kaszlu Z ;)
ja już po treningu, jeszcze jeden posiłek na dziś, a koleżanka mi powiedziała, że schudłam <3
Haha gon się ja sikam z powodu meningo, Odry i takich tam. Kaszel lekceważę


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 26 wrz 2019, 10:07

Ps, efryna, kolezanka tez człowiek, może się pomylić


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 26 wrz 2019, 10:09

Suerte pisze:daff, efryna super!
moi rodzice przyjechali i oczywiście codziennie słyszę "Ty za mało jesz jak na matke karmiącą!" :roll:
Suerte jeśli potrzebujesz argumentów, to powiedz, ze Afrykanki przymieraja głodem, a karmią najdłużej na świecie ;)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10195
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 26 wrz 2019, 10:11

daff, no ale przyznaj, mogłaś pomyśleć o krztuścu, nie jest to aż tak bardzo nieprawdopodobne:P
to co robiłaś wczoraj?

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 26 wrz 2019, 10:14

To dobrze, ze nie znam objawów dobrze

Co robiłam wczoraj? Jadłam to:ObrazekObrazek

Miałam zły dzień, sama byłam senna i było mi przykro, ze Z ominie basen. Ale to mój pierwszy grzech od miesięcy i czuje się lekko jakoś, wiec noe przeżywam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 26 wrz 2019, 10:15

Ej nie wkrecaj mi, Z szczepiona na krztusiec


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10195
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 26 wrz 2019, 10:18

daff, hyhy, nie mogłam się powstrzymać, sory:P
e taki krem czekoladowy. ja piłam wino już dwa razy podczas diety (a jeszcze dwa tygodnie nie minęły od początku), ale w rozsądnych ilościach

A. właśnie tak przestała chodzić na basen :( super jej szło, ale jak się zaczął sezon chorobowy, to cały karnet był do wyrzucenia i już się później nie odważyłam -- ale bardzo bym ją chciała jeszcze zapisać

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości