Moja walka o lepszą sylwetkę

[meg]

chyba słaby alkus ze mnie bo nie znam tych rzeczy wiem tylko jak piwo smakuje, szampan i niestety wódka

Ale że czysta wódka Ci smakuje?

Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka

[Suerte]

nie, że niestety znam jej smak

[meg]

Aaa kurde, źle przeczytałam

Ja dziś się zwazylam z ciekawości 63,4. Nic w dół nie chce iść.

Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka

[daffodil]

Czesc


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[efryna]

Mi też nic w dół nie idzie. Zaczynam się frustrować
Od kilku dni nie ćwiczę, bo jestem przeziębiona

[Suerte]

wiecie, że od kiedy mój tata skomentował, że robię tylko 7km na orbitreku to codziennie robię 8,5 z tego wnerwa

#mójtatadrugąChodą

[daffodil]

Haha

Mnie by zdemotywowało takie gadanie. Mój tata tez ma talent.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Sofii]

Suerte

U mnie niewielkie postępy, wróciłam do swojej normalnej wagi. Chciałabym jednak zgubić te 3-4 kg (nie wyśmiewajcie mnie, bo ja naprawdę nie mogę tego dokonać) do końca listopada...

[daffodil]

Sofii jak wróciłaś do normalnej to czemu jeszcze mniej chcesz? Ta normalna nie jest wymarzona rozumiem?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Sofii]

Daff, nie, od jakiś 3-4 lat mam taką wagę, a idealnie mi jak mam te 3 kg mniej. Nie będę tu podawała dokładnej wagi, bo mnie pogonicie.

[daffodil]

Ze tak mało ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Sofii]

Daff, 53-54.

[daffodil]

Zazdro ale powodzenia


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[KarLa]

Sofii, zazdroszcze!

Ja mialam prawdziwy fitness, bylam na sprzataniu 4 godziny i sprzatalam 3 kondygnacje domu

[Suerte]

dobra, u mnie 0.3 mniej. pomału jakoś do przodu...

w niedzielę 2 miesiące mi wybiją. muszę po tym ważyć się raz na tydzień, bo teraz znowu przeginam i zaczęłam codziennie...