
Co teraz czytacie?
Re: Co teraz czytacie?

"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Re: Co teraz czytacie?
Boże, jest jeszcze druga część... Ale chyba już nie ma moje nerwy 
Re: Co teraz czytacie?
Kogo na przykład znasz?
Ja czytam teraz pierwszą część (dzięki uprzejmości Meg) i szczerze mówiąc to jeszcze bardziej laski nie lubię niż wcześniej. Taka typowa lala z bogatego domu, która się czuje od wszystkich lepsza, chociaż ta lepszość ewidentnie wynika z kasy i znajomości (i to przypuszczam, że głównie rodziców)
jeszcze ten język, którego używa do opisu innych ludzi -- np. "wieśniaki" (przeszło by Ci to przez gardło? Jak bardzo można nie lubić ludzi?).
SORRY LASKI ZA SPOJLERY!
Ja czytam teraz pierwszą część (dzięki uprzejmości Meg) i szczerze mówiąc to jeszcze bardziej laski nie lubię niż wcześniej. Taka typowa lala z bogatego domu, która się czuje od wszystkich lepsza, chociaż ta lepszość ewidentnie wynika z kasy i znajomości (i to przypuszczam, że głównie rodziców)

SORRY LASKI ZA SPOJLERY!
Re: Co teraz czytacie?
daga kiedy ty masz czas na te książki? 
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Re: Co teraz czytacie?
Głównie w pracy ale te Rogali akurat szybko się czyta i są w miarę krótkielisbeth87 pisze:daga kiedy ty masz czas na te książki?
Sent from my SM-G950F using Tapatalk
Re: Co teraz czytacie?
Wiesz, że to brzmi jak praca marzeń:)[/quote]Wiele przemawia za tym, że chciałabym już tą pracę zmienić, ale ma również właśnie takie plusy, jak m.in. możliwość czytania książek
Sent from my SM-G950F using Tapatalk
Re: Co teraz czytacie?
A nie ma za co. Cieszę się, że się podobałaefryna pisze:Kogo na przykład znasz?
Ja czytam teraz pierwszą część (dzięki uprzejmości Meg) i szczerze mówiąc to jeszcze bardziej laski nie lubię niż wcześniej. Taka typowa lala z bogatego domu, która się czuje od wszystkich lepsza, chociaż ta lepszość ewidentnie wynika z kasy i znajomości (i to przypuszczam, że głównie rodziców)jeszcze ten język, którego używa do opisu innych ludzi -- np. "wieśniaki" (przeszło by Ci to przez gardło? Jak bardzo można nie lubić ludzi?).
SORRY LASKI ZA SPOJLERY!
Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości