Ile kosztuje życie...
Re: Ile kosztuje życie...
Ja jedzenia tez nie wyrzucam, ale ogórka czy ziemniaki obieram, banana tez bez skory jadam itd 
Re: Ile kosztuje życie...
Twierdzisz ze ja jem ze skorka?Aurinko pisze:Ja jedzenia tez nie wyrzucam, ale ogórka czy ziemniaki obieram, banana tez bez skory jadam itd
Re: Ile kosztuje życie...
pocieszam sie tym ze u nas w miasteczku ludzie zarabiaja po 2500zl-3000zl i jakos daja rade, czesto tylko 1 osoba pracuje i jeszcze kredyt maja. 
Ostatnio na tutejszej grupie ktos zadal pytanie ile tygodniowo wydaja na zakupy. Wiekszosc to bylo ok 200e tygodniowo. Byly tez wyzsze kwoty. Bylo kilka w okolicy 100e. Ja od paru tygodni wydaje 120e tygodniowo, czasami dokupuje jakies warzywa w tygodniu.
Dzisiaj wydalam 115e, w tym byla poduszka z lidla dla M. za 9e
no i wino
i 24 banany
Miesa duzo nie jemy, z nabialu to glownie sery, sporo jajek u nas schodzi.
Dodam ze na sniadanie kazdy z nas je cos innego, na obiad tez czesto, na kolacje rowniez
Itzal, ja kupuje na zapas i duzo mroze
glownie mieso, ale nie co tydzien

Ostatnio na tutejszej grupie ktos zadal pytanie ile tygodniowo wydaja na zakupy. Wiekszosc to bylo ok 200e tygodniowo. Byly tez wyzsze kwoty. Bylo kilka w okolicy 100e. Ja od paru tygodni wydaje 120e tygodniowo, czasami dokupuje jakies warzywa w tygodniu.
Dzisiaj wydalam 115e, w tym byla poduszka z lidla dla M. za 9e



Miesa duzo nie jemy, z nabialu to glownie sery, sporo jajek u nas schodzi.
Dodam ze na sniadanie kazdy z nas je cos innego, na obiad tez czesto, na kolacje rowniez
Itzal, ja kupuje na zapas i duzo mroze


Re: Ile kosztuje życie...
Itzal może wrzuć nam przykładowy dzienny jadłospis? Będziemy mogły sobie zobrazować jak to robicie
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Re: Ile kosztuje życie...
Tez zeszliśmy z ilości mięsa i teraz to w sumie tylko indyk Ew wołowina czasem schab i ryby. Tylko ze odejście od mięsa i serów nie zmienia rachunku bo zjada się więcej, a przynajmniej my jak nie mamy jakieś dodatku konkretnego typu ryba, ser, mięso, jajko, to po prostu jesteśmy zaraz głodniMisiowa pisze: ↑25 paź 2019, 22:39Warzywa też tanie nie są. Widać to choćby po naszych rachunkach z warzywniaka.Itzal pisze:No i macie czemu my tak malo wydajemy, ja nie kupuje nic prakrycznie poza warzywami i owocami z nabialu tylko mleko do kawy, i jogurt naturalny. Wedlin zero, miesa zero. Nie kuouje deserkow dla dzieci, w ogole nie kuouje produktow dla dzieci typu platki, danonki, biszkopty, chrupki, czasem sie zdarzy jakis mus ale szczerze to wole sama zmiksowac cos w domu niz gotowca brac. Kasz, makaronu nie kupuje co tydzien, tylko raz na jakis czas. Nie pieke praktycznie ciast i ciasteczek, wiec nie potrzebuje rzeczy typu mąka, jaja itp. Serio czasami chodze po sklepie i zastanawiam sie co by tu jeszcze dobrac i no nigdy nie mam pomyslu.nuuutella pisze:Fajna akcja z tymi owocami, nie słyszałam o tym.
Nam na tydzień idzie 250-300, czego jakieś 100-150 to owoce i warzywa.
Mimo, że nie jest to jakaś zawrotną suma to i tak mam wrażenie, że pieniądze się rozpływają...
Ja coraz częściej gotuje dania bezmięsne ale i tak wychodzi podobnie cenowo.
Ok, my kupujemy dużo nabiału, nawet bardzo dużo. Uwielbiamy sery, wszelkie gatunki i wyszukujemy jakieś nowinki smakowe ale są produkty, które muszą być w lodówce- taki must have i właśnie po tym widzę najbardziej, jak ceny idą do góry.
Re: Ile kosztuje życie...
Po prostu u mnie po całym dniu wyjdzie trochę tych resztek - skórki, ogryzki, pestki itd 
Re: Ile kosztuje życie...
Aurinko, my z miesa to w sumie tylko indyka jemy, czasami ja z M. piers z kurczaka jak robie jakies curry, raz na jakis czas jakies kotlety z kurczaka

Re: Ile kosztuje życie...
Dla mnie 100zl tygodniowo na jedzenie dla 4osobowej rodziny to abstrakcja. Taka wersja, ze przyzyjemy, ale to jakby nas sytuacja zmusiła. A w sumie uważam ze nie wydajemy tez jakoś duzo 
Karla no u nas jedynie czasami wołowina lub schab. A tak to głównie indyk. Jak mam zapas w zamrażalniku to 80%to będzie indyk
Karla no u nas jedynie czasami wołowina lub schab. A tak to głównie indyk. Jak mam zapas w zamrażalniku to 80%to będzie indyk
Ostatnio zmieniony 25 paź 2019, 23:19 przez Aurinko, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Ile kosztuje życie...
Np dzisiaj na sniadanie byla owsianka z owocami, zjedlismy w 3. Cos zostalo w rondelku, dolozylam banana, pure z marchewki, troche oleju, zmiksowalam, bylo drugie sniadanie w postaci plackow, zagryzione gruszkami. Na obiad byl miks kasz z brukselka z piekarnika. Na podwieczorek jogurt naturalny z musli plus owoce. Na kolacje kanapki z warzywami jakie znalezlismy w lodowce.Necia pisze:Itzal może wrzuć nam przykładowy dzienny jadłospis? Będziemy mogły sobie zobrazować jak to robicie![]()
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Jutro na sniadanie beda kanapki z zielenina, na drugie sniadanie pewnie jakis koktajl (banan, borowki, musli, woda), na obiad chce pieczone bataty z sosem czosnkowym. Na podwieczorek wyjdzie w praniu, pewnie jablka zapiekane z owsianka bo chodza za mna od tygodnia. Na kolacje mysle makaron jakis.
Re: Ile kosztuje życie...
I ile gotujesz takiej owsianki na 3 osoby? Na obiad sama sucha kasza z brukselka to dla mnie byłoby tak pusto, tak samo same bataty z sosem to raczej jak przekąska a nie obiad. Jak dla mnie za mało białka. No i jak lubię owsiankę tak pod rożna postacią 2-3 razy dziennie to szybko bym się znudziła
Dobra teraz wiem dlaczego tyle wydajecie
Re: Ile kosztuje życie...
Aurinko, ja innego miesa nie jem. Mieso nie jemy az tak czesto, wiec robie takie jakie ja jem
A. tez lubi indyka. M. musi sie nacieszyc innym miesem w Polsce na urlopie
Jak jeszcze A. nie bylo to czesto robilam dla siebie kotlety z kurczaka a dla M. schabowe, dla siebie "zrazy" z indyka, dla M. z szynki. Teraz nie mam na to czasu 




Re: Ile kosztuje życie...
Aurinko nam smakuje
Zdrowotnientez nam nic nie dolega, wiec raczej brakow nie mamy (no ja mam niska hemoglobine od 3 tygodni ale zdziwilabym sie gdyby byla wysoka w ciazy
), sily mamy, energie tez, dzieci jedza wszystko. Nie wiem, po co mialabym cos zmieniac 



Re: Ile kosztuje życie...
My w sumie chyba tez nie jemy duzo mięsa, jak zrobie z 0,5 kg indyka to jest na dwa dni
Re: Ile kosztuje życie...
Co do menu ktore napisala Itzal, to u mnie tez czesto sa takie potrawy, ale u mnie na kolacje. Czesto np. cukinia i kasza, kalafior i bataty. Dzisiaj jajko sadzone i kasza gryczana.
Aurinko, u nas jak zrobie bitki z indyka na 2 dni to musze uzyc ok 1kg, ale M. sporo zjada
Jak robie kotlety mielone to starcza 0.5kg. Do tego ziemniaki i jakis kalafior/ brokuly i czy fasolka
Aurinko, u nas jak zrobie bitki z indyka na 2 dni to musze uzyc ok 1kg, ale M. sporo zjada


Re: Ile kosztuje życie...
No tak na kolacje to tak, ale ja kolacje to już traktuje jako coś lżejszego typu przekąska. Śniadanie i obiad wole z dodatkiem
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości