porady techniczne, czyli co kupić czego unikać

[Miśka]

My mamy "zwykłego" Electroluxa, bez pompy ciepła. Mąż robił kalkulacje i wyszło mu, że nie opłaca się dopłacać.
Kup z jak największym bębnem, wtedy ubrania w czasie suszenia mniej się gniotą.
Zwróć też uwagę na sposób czyszczenia filtra i sposób odprowadzania wody (odpływ lub pojemnik).

https://www.mediaexpert.pl/suszarki/sus ... _spo=false

[adu]

A ta pompa ciepła to do czego?
W miejscu w którym bym chciała ja zamontować mam akurat odpływ wody, bo to miejsce przygotowane pod toaletę, ale ja sobie zrobiłam tak spizarke i doszłam do wniosku, że mogę wstawić suszarkę.

[Mimezja]

Tez mam zwyklego elektroluxa, mial mase pozytywnych opinii i choc nie mam porownania z innymi to zastzrezen tez nie mam. Jak wyjme ubrania jeszcze na cieplo to absolutnie nie narzekam na zagniecenia. Pojawiaja się jak wysusze i dlugo sobie poleza np wyjme ubrania nastepnego dnia. Jak mozesz odprowadzac wodę to w ogole super bo ja co 2-3suszenia wylewam.

[Miśka]

Adu, pompa ciepła teoretycznie zmniejsza zużycie prądu.
Mąż mi jeszcze zwrócił uwagę, żeby sprawdzić w jaki sposób czyści się wymiennik ciepła. W suszarkach z pompą wymiennik jest duży i delikatniejszy, niż w zwykłych suszarkach, więc się go nie wyjmuje do czyszczenia (a zbiera się tam naprawdę masa kłaczków). Jak mąż szukał suszarki 3 lata temu, to nie było żadnej, która miałaby to jakoś sensownie rozwiązane. Ja u siebie wyjmuję cały wymiennik i spłukuję go pod wodą.

[Aurinko]

My tez chcemy kupić suszarkę. Dobrze poczytać, bo totalnie się nie znam. A suszycie tam wszystko? Nie niszczy ubrań?

[Miśka]

Ja nie suszę eleganckich ciuchów, czyli koszul, spodni itp., niektórych swetrów i spodni dresowych, dżinsów.

[Aurinko]

A ja właśnie myślałam ze w końcu skończy się tez problem z uporczywym suszeniem spodni dresowych, koszulek, bluz. No i oczywiście posciel, ręczniki itd

[Mimezja]

Jestem tym leniem totalnym ktory wszytko pierze w pralce, a w suszarce nie susze tylko butów, ale i na to znalazlam sposob. Buty do suszenia stawiam przed suszarka i gorace powietrze, które z niej wylatuje podczas suszenia ubran w bębnie, automatucznie suszy buty przed suszarką, wiec mam suszenie 2 w 1. Ze strat to raz zniszczylo mi spódnicę desiguala - odkleily się ozdóbki co bardzo przemowilo na niekorzyść tej firmy
Ilość mechów i brudów, ktore są w zbiorbiczku nieustannie mnie dziwi, a najbardziej ilość piasku, ktora potrafi pozostać w juz wypranych ubraniach. W temacie kosztow jakos nie poczuliśmy po rachunkach aby nam je to mocno podniosło (w ładne ciepłe dni susze na dworze), za to prania, które wrzucam do suszarki juz niczym nie zmiekczam, wiec w kosztach pradu jest oszczędność na płynie do płukania tkanin, a takiej miękkości nie dał mi nigdy żaden plyn

[Mimezja]

O z minusow to ubrania po suszarce ciut sie kurcza. Ja tego jakoś nie odczuwam, ale na meza brzuchu juz widac, że tshirt jest odrobine krótszy. Przy czym po kolejnym praniu i zwyklym wysuszeniu wraca do normalnych rozmiarów. Zawsze zastanawialam się czy prasowanie te by nie rozwiązalo problemu, ale nie bede sobie wbijac noza w plecy - lepiej niech schudnie niż ja mam prasowac.

[Mimezja]

Ja nie suszę eleganckich ciuchów, czyli koszul, spodni itp., niektórych swetrów i spodni dresowych, dżinsów.

A czemu dresów i dzinsow?

[Itzal]

Mimezja

[Aurinko]

Generalnie w okresie jesień-wczesna wiosna to najchętniej ruszyłabym wszystko poza moja bielizna, koszulami, spódnicami i sukienkami, jeansami i swetrami. Tylko wciąż myśle gdzie ja postawie garaż, komórka?

[Misiowa]

A ja głupia myślałam, że do suszarki konieczny jest odpływ do wody. To mi dałyście teraz do myślenia...

[Miśka]

Mimezja, na dżinsach zostają białe ślady tam, gdzie materiał się zagnie i ociera o bęben.
A spodnie dresowe niektóre się kurczą.

Buty suszę tak samo jak Ty

[farazi]

Ekspres ciśnieniowy z młynkiem, automatyczny, do 2tyś?
Ma ktoś doświadczenie z marką Melitta?