Moja walka o lepszą sylwetkę

Awatar użytkownika
Suerte
Posty: 7973
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Suerte » 07 lis 2019, 11:54

Misiaq pisze:
07 lis 2019, 11:31
Suerte pisze:
07 lis 2019, 11:24
meg rozumiem. Piotrek mi już od 2 tygodni jojczy, że mam więcej nie chudnąć, bo jest super... ja mam inne zdanie...
A ile ważyłaś przed pierwszą ciążą?
U Ciebie ciąże wpłynęły na nadprogramowe kilogramy czy to był wcześniejszy problem?
nie pamiętam teraz. na pewno ważę teraz mniej niż na początku ciąży z Wojtusiem, bo na ważeniu w 9 tyg u położnej miałam 69

Awatar użytkownika
Suerte
Posty: 7973
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Suerte » 07 lis 2019, 12:03

ale ja zawsze miałam jakąś nadwagę. w ciążach tylam po 20 kilogramów i samo nigdy mi nie spadało nic prócz tyle co dziecko wazylo...

Awatar użytkownika
meg
Posty: 14861
Rejestracja: 27 maja 2017, 10:02

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: meg » 07 lis 2019, 12:17

Suerte pisze:ale ja zawsze miałam jakąś nadwagę. w ciążach tylam po 20 kilogramów i samo nigdy mi nie spadało nic prócz tyle co dziecko wazylo...
A przed pierwszą ciążą?

Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka

ObrazekObrazek
Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
Suerte
Posty: 7973
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Suerte » 07 lis 2019, 12:56

nie pamiętam ile wazylam, ale na pewno za dużo...

Awatar użytkownika
Itzal
Posty: 16955
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:04

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Itzal » 08 lis 2019, 7:22

meg pisze:Misiaq, a gdybyś Ty się czuła ok, a mąż by Ci mówił, że jesteś za chuda? Ja miałam etap, w którym dla mnie wyglądałam ok, a mąż uznał, że jak wieszak i za chudo.

Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka
Mi to Maz mowil czasami. Potem zamieszkalismy razem i zamilczal, bo wiecej jesc chyba sie juz nie da
Zreszta mi samej np moja twarz najbardziej podobala sie tak do ok 3-4 tygodnia po porodzie, bo wtedy ta waga lekko przekraczala 60kg i te 2.5 kg naprawde robilo roznice. Co z tego, jak nic ze mna nie zostaje tylko gdzies sobie znika...
ObrazekObrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Cinnilla
Posty: 1231
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:32

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Cinnilla » 08 lis 2019, 10:19

Necia, gratuluję! Super wynik...

Itzal, ja bym wolala jednak mieć problem z przybraniem wagi niż walczyć z odchudzaniem

W tym tygodniu mam -1 kg

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
meg
Posty: 14861
Rejestracja: 27 maja 2017, 10:02

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: meg » 08 lis 2019, 12:19

Z doświadczenia mojej przyjaciółki wiem, że przytyć jest dużo trudniej.

Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka

ObrazekObrazek
Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
Mimezja
Posty: 13498
Rejestracja: 27 maja 2017, 0:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Mimezja » 08 lis 2019, 12:24

Suerte pisze:meg rozumiem. Piotrek mi już od 2 tygodni jojczy, że mam więcej nie chudnąć, bo jest super... ja mam inne zdanie...
Żebyś sie teraz nie wpedzila w anoreksje!!

Awatar użytkownika
Mimezja
Posty: 13498
Rejestracja: 27 maja 2017, 0:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Mimezja » 08 lis 2019, 12:30

Meg moj nie lubi mojej normalnej wagi bo niby mam za chudy tylek i szczerze powiem, że mam to w nosie. Ja nie lubie jego nadwagi i jakos nie widzę spektakularnych zmian z tego powodu, a wolalabym się czuc sama dobrze w swoim ciele. Aktualnie wyczerpaly mi się baterie w wadze i od tygodnia zapominam wymienic wiec nie wiem czy cos mi drgnęło.

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 08 lis 2019, 13:01

Ja dziś mam ostatni dzień pudełek, bo chce spróbować czegoś innego.
Od maja już nie ma efektu zaskoczenia, który mi pomagał w walce.
Mam nadzieje ze przez to nie popłynę. Od poniedziałku wezmę jakieś inne.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Suerte
Posty: 7973
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Suerte » 08 lis 2019, 13:31

Mimezja pisze:
08 lis 2019, 12:24
Suerte pisze:meg rozumiem. Piotrek mi już od 2 tygodni jojczy, że mam więcej nie chudnąć, bo jest super... ja mam inne zdanie...
Żebyś sie teraz nie wpedzila w anoreksje!!
nie grozi! :P

Awatar użytkownika
Suerte
Posty: 7973
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Suerte » 08 lis 2019, 13:32

hahah to tym bardziej nie grozi :P

Aneczka98
Posty: 18623
Rejestracja: 27 maja 2017, 8:30

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Aneczka98 » 08 lis 2019, 17:14

Jeszcze 1,3 kg i pozbede się jedynki z przodu. Mam nadzieję, że za 2 tygodnie...

Aneczka98
Posty: 18623
Rejestracja: 27 maja 2017, 8:30

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Aneczka98 » 08 lis 2019, 17:40

Misiaq pisze:
08 lis 2019, 17:37
Aneczka98 pisze:
08 lis 2019, 17:14
Jeszcze 1,3 kg i pozbede się jedynki z przodu. Mam nadzieję, że za 2 tygodnie...
Kciuki!
😙

Awatar użytkownika
Suerte
Posty: 7973
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Suerte » 08 lis 2019, 17:51

kciuki! specjalna dieta czy mż?

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości