Moja walka o lepszą sylwetkę

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 22 lis 2019, 22:31

Aneczka, dużo brakuje?
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Aneczka98
Posty: 18623
Rejestracja: 27 maja 2017, 8:30

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Aneczka98 » 22 lis 2019, 22:59

daffodil pisze:
22 lis 2019, 22:31
Aneczka, dużo brakuje?
0,4 kg

Awatar użytkownika
Mimezja
Posty: 13498
Rejestracja: 27 maja 2017, 0:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Mimezja » 22 lis 2019, 23:06

Ja mam 164 ale jak mi spadała waga ponizej 58 to wszyscy pytali co się ze mna dzieje bo ja jestem sucha górą i w pierwszej kolejnosci widac kości obojczyka, a potem reszte mnie.
Ale do tej wagi to jeszcze dluga droga.

Awatar użytkownika
meg
Posty: 14861
Rejestracja: 27 maja 2017, 10:02

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: meg » 23 lis 2019, 8:10

Mimezja pisze:Ja mam 164 ale jak mi spadała waga ponizej 58 to wszyscy pytali co się ze mna dzieje bo ja jestem sucha górą i w pierwszej kolejnosci widac kości obojczyka, a potem reszte mnie.
Ale do tej wagi to jeszcze dluga droga.
Ja tam mam przy wadze poniżej 56. Ten sam wzrost co Ty. I góra mnie wygląda jak chudzielec, a dupa i uda zostają. Zawsze. Nienawidzę swoich nóg.

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

ObrazekObrazek
Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
Mimezja
Posty: 13498
Rejestracja: 27 maja 2017, 0:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Mimezja » 23 lis 2019, 9:04

Misiaq wystartowalam juz z 64kg. Jeszcze 10 do wagi sprzed ciazy a 14 postaeione za punkt honoru. Teraz polecial mi kilogram chyba w 2 tygodnie. Nic specjalnego ale grunt, że ruszylo, bo u mnie dluugo waga stoi w miejscu

Meg mam to samo. Jak wazylam 54kg to dosłownie góra wygladala jak u szkieletora, a znajomy lekarz jak mnie zobaczyl to na dzien dobry przepisal pakiet badan profilaktycznych a potem zapytal z czym przyszlam ale przy 54 kg bylam zadowolona z wygladu nog i smialo je pokazywalam.

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 23 lis 2019, 9:13

91,8kg
Równy kilogram w dół :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10195
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 23 lis 2019, 11:06

63,1 😁
Startowałam z 67, po pudełkach było 65,5, potem raczej znowu przytyłam, a po ostatnich dwóch tygodniach jest tak 😁 mam nadzieję, że będzie dalej tak lecieć!

Awatar użytkownika
Mimezja
Posty: 13498
Rejestracja: 27 maja 2017, 0:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Mimezja » 23 lis 2019, 11:22

Misiaq pisze:
meg pisze:
23 lis 2019, 8:10
Mimezja pisze:Ja mam 164 ale jak mi spadała waga ponizej 58 to wszyscy pytali co się ze mna dzieje bo ja jestem sucha górą i w pierwszej kolejnosci widac kości obojczyka, a potem reszte mnie.
Ale do tej wagi to jeszcze dluga droga.
Ja tam mam przy wadze poniżej 56. Ten sam wzrost co Ty. I góra mnie wygląda jak chudzielec, a dupa i uda zostają. Zawsze. Nienawidzę swoich nóg.
Ja też mam nogi nieproporcjonalne do góry :roll:
Takie "masywna" i szerokie.
Teraz schudłam, brzuch jest w miarę OK, a uda dalej mam wielkie, mam też takie "szerokie" kolana.
Ogólnie moje nogi nie są "kształtne" :roll:
O mam to samo. Jakbym do kolana miala przyklejoną wielką kajzerkę. Tyle że z tluszczu. A nogi zaczynaja być grube pod posladkami. Wiec mam normalny tylek i nagle wieeelkie udo.

Awatar użytkownika
Mimezja
Posty: 13498
Rejestracja: 27 maja 2017, 0:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Mimezja » 23 lis 2019, 11:22

Daff, eferyna gratulacje

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10195
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 23 lis 2019, 11:35

Misiaq, niestety jestem karłem - 162 cm, więc przy takiej wadze jak mam nadal jestem dość gruba, ale cholernie się cieszę, że w końcu, po tylu próbach, w końcu udało mi się znaleźć sposób, który ewidentnie działa ;)

Awatar użytkownika
Suerte
Posty: 7973
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Suerte » 23 lis 2019, 11:53

efryna o Ty chudzielcu!

gratuluję!

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10195
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 23 lis 2019, 12:09

Misiaq, piąteczka 😂😂😂
Ale bierz się lepiej do roboty, bo ja zamierzam do świąt ważyć 3 kg mniej 😂

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10195
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 23 lis 2019, 12:20

No u mnie dzisiaj będzie podobnie, bo wiadomo, że jak wczoraj przyjechałam, to siedzieliśmy prawie do 3 z winem... i teraz ja ogarniam życie, a on zdycha i jęczy w łóżku i już zapowiedział, że nigdzie się nie ruszamy, a obiad będzie zamówiony 😂

Awatar użytkownika
candela
Posty: 6066
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:47

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: candela » 23 lis 2019, 13:13

Ja planuję zrzucić 4kg do świąt. Dziś byłam pierwszy raz na fitnessie....a waga stoi

Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka


Awatar użytkownika
Suerte
Posty: 7973
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Suerte » 23 lis 2019, 13:38

Misiaq o przepraszam, mi na początku szybko leciało, bo miałam dużo do zrzucenia, ostatnio też zastoje miałam. teraz nawet nie wchodzę na wagę, bo czuję jakbym arbuza połknela w trakcie okresu...
Ostatnio zmieniony 23 lis 2019, 13:39 przez Suerte, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 24 gości