Ja muszę zrobić paznokcie. Odrosty już mam gigantyczne. Kupiłam sobie ostatnio pędzelek i skoro i tak będę zmywać na święta, to spróbowałam coś nim wyczarować. Wyszło tak sobie, ale jak na pierwszy raz to jestem z siebie dumna.
Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Hahaha, full brokat, najlepiej! Ja kiedyś wzięłam takie bardzo stonowane w kolorze kawy z mlekiem (?), bo jechałam na konferencję i chciałam wyglądać profesjonalnie, ale szczerze ich nienawidziłam. Jednak lubię bardziej zdecydowane kolory, albo chociaż jeden paznokieć z jakąś błyskotką