MIsiowa, kruchego nie robiłam, tylko biszkopt. Mąka kokosowa wchłania dużo wilgoci i ciasto robi się bardzo ciężkie i tłuste, więc pewnie trzeba jej dodać mniej, niż zwykłej. W konkretach niestety nie pomogę
Katherina, ja robię tak, jak ciasto na naleśniki - mleko, jajko, mąka, olej, sól (tylko białka ubijam i dodaję na końcu).
Dodatki to u nas najczęściej dżem, polewa owocowa, bita śmietana, owoce, syrop klonowy, cukier puder - co kto lubi.