Ile kosztuje życie...
Re: Ile kosztuje życie...
Lisbeth, a ty co byś bardziej chciała?
Re: Ile kosztuje życie...
Ja pierdziele, ile wam tlumaczyc, ze tu nie chodzi o krzywy kancik czy poskladanie nie tak jak ja mam widzimisię, tylko w ogolelisbeth87 pisze: Ale przyznam szczerze że nie przyszło mi do głowy wywalać ciuchów z szafy, bo nie poskładał tak jak chciałam.
M zobaczył dziś dwie oferty i jest bliższy szeregowcu.

Re: Ile kosztuje życie...
szeregowiec. Chciałabym mieć kawałek podwórka.
M stwierdził, że za te pieniądze to już lepiej szeregowiec niż mieszkanie w bloku.
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Re: Ile kosztuje życie...
Lisbeth, oby się udało 

Re: Ile kosztuje życie...
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Re: Ile kosztuje życie...
Ej faaajnylisbeth87 pisze:https://tychy.nieruchomosci-online.pl/d ... 90758.html
koleżanka z biura ma mi podesłać schemat.

Re: Ile kosztuje życie...
I też się z tym zgadzam
Ale już dużo było rozmów na ten temat, mamy po prostu różne charaktery, ja nawet jak się złoszczę, to nie robię pewnych rzeczy (nie trzaskam drzwiami, nie wychodzę, nie rzucam talerzami itp), a dla niektórych to jest totalnie normalne. Chociaż chciałabym zobaczyć minę mojego męża jakbym coś stłukła przy kłótni
Re: Ile kosztuje życie...
Jedyne co mi się nie podoba to taras na zachód (my mamy i po południu jest skwar). I z tego co rozumiem to działka ma 2 ary tak? Dla każdego domu czy to ta część wspólna co na zdjęciu?lisbeth87 pisze: ↑28 kwie 2020, 13:41https://tychy.nieruchomosci-online.pl/d ... 90758.html
koleżanka z biura ma mi podesłać schemat.
Re: Ile kosztuje życie...
nuutella nie odpowiem ci na to pytanie bo aż tak się nie interesowałam jeszcze. Wiem tyle co w ogłoszeniu pisze.
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
- malwinka89
- Posty: 6129
- Rejestracja: 27 maja 2017, 8:16
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Ile kosztuje życie...
A wiesz jaki to fajny widok. Moja babcia tak mieszkała. Widok w sumie to na drzewa (bo mamy cmentarz z dużą ilością drzew), a 1 listopada widok był OBŁEDNY. Mieszkała na trzecim piętrze.lisbeth87 pisze:Prawie 74 m2, mieszkanie w stanie deweloperskim 440 tys.
Pokoje dla dzieci, sypialnia i salon...
Szkoda tylko że z balkonu widać cmentarz...![]()
Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości