porady techniczne, czyli co kupić czego unikać

[Mimezja]

Nutella i co kupilaś?

Farazi najbardziej niezastapiona jest biala farba

[farazi]

Że biała, to oczywiste

[Misiowa]

Farazi, my właśnie zdecydowaliśmy się na Magnat Ceramic. Obym nie żałowała.

[Miśka]

U nas najlepiej się sprawdził (pod względem wytrzymałości na czyszczenie) Beckers Kitchen&Bathroom. Przetrwała nawet szorowanie mydłem malarskim, czerwony barszcz zmył się bez śladu, wiec myślę, ze i dzieci przetrwa

[efryna]

Ja akurat farby nie mam do polecenia, za to polecam te chińskie magiczne gąbeczki do czyszczenia śladów po dzieciach

[sowaa]

Szukam farby totalnie dziecioodpornej. Z Magnatem Ceramic dzieci sobie poradziły. Nie interesują mnie półśrodki, nie chcę po trzech przejechaniach ściereczką widzieć prześwitów.
W sklepie nie związanym z farbami pan polecił mi farby Flugger. Czytam opinie i są obiecujące. Ktoś ma?

osobiście nie znam, ale słyszałam pochlebne opinie

[Mimezja]

Ja akurat farby nie mam do polecenia, za to polecam te chińskie magiczne gąbeczki do czyszczenia śladów po dzieciach

Hahaha widac że Twoja eteryczna córka robi wysublimowane plamy

[efryna]

No dotyka brudnymi łapami
Tak żeby celowo porysować to jej się może ze dwa razy w życiu zdarzyło, ale dawno temu:P

[sowaa]

To moi eteryczni chłopcy też nigdy nie malowali po ścianach, za to córka zrobiła kiedyś pokaźnego bazgroła czerwoną kredką... całe szczęście chyba szybko zareagowałam, bo zeszło po przetarciu wilgotną szmatką.

[farazi]

Chodzi mi o pomalowanie drzwi ukrytych farbą taką samą, jak ściany. Drzwi się brudzą, to oczywistość. Potrzebuję farby, która sprawi, że nie pożałuję wyboru drzwi.
A jestem o krok od zamówienia zwykłych drzwi z widoczną ościeżnicą, bo nasłuchałam się dzisiaj od brata jaka to jestem niepoważna i znowu mam wątpliwości...

[Mimezja]

Efryna, sowaa o to niepogadamy o sztuce

[KarLa]

A. jeszcze nigdy nie porysowal sciany ( w sensie kolorem), podloge sie zdarzylo. My za to mamy zarysowania - zdrapana farbe od roznych ostrych krawedzi..

[Miśka]

Farazi, nie wiedziałam że takie drzwi maluje się jak ściany. Myślałam, że one są takie normalne, jak drzwi. Ale ogólnie jest efekt wow. Sama bym takie chciała
A jakie są argumenty na nie?

Wysłane z mojego motorola one zoom przy użyciu Tapatalka

[farazi]

Można malować, tylko trzeba zamówić nielakierowane, przygotowane pod malowanie.
Argument na nie to brudzenie. Zwykłe drzwi też się brudzą, ale jest je łatwiej utrzymać w czystości i przy myciu nie schodzi z nich farba.
Dlatego szukam pancernej farby.

[Misiowa]

Farazi, my takich drzwi nie mamy ale mamy pawlacz w kuchni na wejściem. Ja chciałam zamówić drzwiczki takie jak meble kuchenne a mąż stwierdził, że wystarczy pomalować tak samo jak ściany. O jak ja tego żałuję... Przy najbliższej okazji wywalam to. Trzymamy tam leki, więc otwierane są raz na jakiś czas.