Ile kosztuje życie...
Re: Ile kosztuje życie...
Sofii, dla mnie takie zakupy to standard. Mogę z całą pewnością stwierdzić, że na jedzenie (plus słodycze) idzie nam co najmniej 500zl tygodniowo.
Re: Ile kosztuje życie...
My się w 500 nie mieścimy. Nawet w 600 nie. Nie prowadzimy żadnych tabelek, ale widzę zawsze na koncie ile wydaliśmy na jedzenie, bo w 99% płacimy kartą.
Re: Ile kosztuje życie...
Ale właśnie premier poinformował na Facebooku, że obniża podatek na owoce, będzie bal
Re: Ile kosztuje życie...
U nas od dzis podatek na wszystko obnizony o 3% do konca roku
Ludzi w sklepach
Ludzi w sklepach
20.07.2015 - 10tc
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
Re: Ile kosztuje życie...
U nas też wszystko znika, czasem wyrzucam jakiś nadpoczety jogurt lub śmietanę.
Odkąd rozszerzam M dietę to idzie nam jakieś 400 tygodniowo. Nie liczę w tym wędlin i mięsa. Sporo warzyw mamy własnych, więc trochę na tym oszczędzamy. Ale K zaczal pochłaniac duże ilości owoców, codziennie pijemy koktajle, więc się wyrównuje.
Ja sobie też nie wyobrażam 200 zł na tydzien na jedzenie. To raczej stawka na 2-3 dni
Odkąd rozszerzam M dietę to idzie nam jakieś 400 tygodniowo. Nie liczę w tym wędlin i mięsa. Sporo warzyw mamy własnych, więc trochę na tym oszczędzamy. Ale K zaczal pochłaniac duże ilości owoców, codziennie pijemy koktajle, więc się wyrównuje.
Ja sobie też nie wyobrażam 200 zł na tydzien na jedzenie. To raczej stawka na 2-3 dni
Re: Ile kosztuje życie...
Czy zaobserwoealyscie wzrost rachunków zs prąd? Dostaliśmy kosmiczna kwotę do zapłaty, z tego co slusze to sąsiedzi też się skarżą...
Re: Ile kosztuje życie...
u nas to samo. I najbardziej wnerwia mnie jak ide do sklepu niby po mleko, a dorzuce kilka rzeczy i w siatce pusto a stówy nie ma.
Co drugi dzien kupujemy na przemian z tesciami pieczywo. Dzis kupilam 8 bulek, pólparowke, chleb, 4 drożdżówki i 30dag ciastek i zapłaciłam 25zl. Uważam że to naprawde dużo.
Re: Ile kosztuje życie...
W swojej piekarni za takie zakupy zapłaciłabym ok 40 zł.
Serio.
Dokładnie tak.
Re: Ile kosztuje życie...
Nuuutella, nam wzrosły rachunki za prąd, wodę i oczywiście śmieci, ale o nich była już mowa.
Re: Ile kosztuje życie...
Nam za prąd też wzrosło, ale to dla tego, że ja od marca jestem w domu, więc wiaodmo, że więcej prądu idzie.
U nas w tych 300 się mieścimy tygodniowo, no ale 2 osoby. I my nie mamy nic swojego, warzyw czy mięsa.
U nas w tych 300 się mieścimy tygodniowo, no ale 2 osoby. I my nie mamy nic swojego, warzyw czy mięsa.
Re: Ile kosztuje życie...
Jeśli ktoś myśli, że się to przełoży na zmianę cen w sklepach, to czeka go rozczarowanie
My kupujemy mniej owoców, to na pewno (chociaż w sezonie teraz dużo przerabialiśmy truskawek i czereśni), a reszta podobnie. No i alkohol niestety, przydałby się jakiś odwyk, ale jak nie pić, jak ten świat taki smutny. Przyzwyczaiłam się już do standardu 60+ jak wskakuję na chwilę po kilka drobiazgów do sklepu albo idę do lokalnego warzywniaka, 150+ jak robię większe zakupy, ale z tych bieżących (np. dwa obiady w tym) i 700-800 jak robimy bardzo duże zakupy, w hipermarkecie, z uzupełnianiem zapasów, chemii, alko itp. Te większe to niestety 2x na miesiąc wpadają.
Re: Ile kosztuje życie...
wzrosły. Ostatnio boję się chodzić do sklepu.
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Re: Ile kosztuje życie...
Efrunat, no co ty, nie wierzysz Mateo? Jak mówi, że obniżył to obniżył
Re: Ile kosztuje życie...
Tzn obniżył, fakt, ale podniósł na lód i ośmiorniczki
Re: Ile kosztuje życie...
Ja ze wsi, nie odczujęefryna pisze:Tzn obniżył, fakt, ale podniósł na lód i ośmiorniczki
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 24 gości