Moja walka o lepszą sylwetkę

[Escherichia]

Możliwe, że nie pisałam. Startowałam z 76. Obecnie mam 71,5. Jeśli się uda zejść do 68, uznam to za sukces.

Już jest sukces!

[Necia]

farazi gratulacje!
chciałabym być wysoka!

Od poniedziałku zasuwam tae-bo, ten zestaw https://www.youtube.com/watch?v=UZV7vqGJwdo
ciężko nadal znaleźć czas, ćwiczę w ciągu dnia i opracowuje to wieczorem, jak byłam w biurze ćwiczyłam o 21.00, ale w tym tygodniu syn łaskawie szedł spać maks 20.30.
Do tego staram się robić 10 tys. kroków.
Nie wiem ile taki trening spala kalorii :/

[efryna]

Ja też bym chciała być wyższa, no ale cóż, życie.

Necia, wg fitatu 30 min tae-bo spala 119 kcal ej to jest takie niesprawiedliwe. Ja dzisiaj siłowy, czuję się mocna

[Necia]

eee coś Ty tak mało? Ja po tym jestem zlana potem no nie, chyba musze kupić jakiś zegarek do mierzenia :O

[Escherichia]

A 3 godziny leżenia i oglądania serialu?
Boże, muszę ruszyć dupę do jakiś ćwiczeń

[farazi]

Misiaq, teraz już nie mam kompleksu wzrostu, noszę buty na obcasie, męża mam ciut niższego, a świat się nadal kręci

Necia, jak super, że udaje Ci się trochę poruszać.

Escherichia, trzy godziny serialu to jakieś 120kcal. To tyle, co spala Necia w czasie swoich ćwiczeń. Pytanie, która aktywność lepsza

[Necia]

ja myślę, ze w tych apkach nie ma co patrzec, bo tae-bo ma bardzo różne treningi, chyba sobie kupię tego banda i zdam relację ktoś ma taki wynalazek? daff miała chyba?

[candela]

A ja tak ładnie schudłam przed urlopem...i teraz znowu przytyłam. Tylko nie wiem ile bo nie mam wagi...

Wysłane z mojego Pixel 3a przy użyciu Tapatalka

[farazi]

Candela,.myślałam sobie wczoraj o Tobie, gdy piłam kefir udało Ci się wytrwać w tej diecie?

[Escherichia]

Escherichia, trzy godziny serialu to jakieś 120kcal. To tyle, co spala Necia w czasie swoich ćwiczeń. Pytanie, która aktywność lepsza

To pooglądam jeszcze godzinkę

[Necia]

300 uważam, ze to bardzo ok jest. I tak właśnie bym stawiała mniej więcej. Tyle spalałam w 40 min. na orbitreku jak chodziłam na siłkę.
ja jestem po nim spocona, ale nie żeby padać na twarz chyba z moją kondycją nie jest tak najgorzej. Ale bardzo lubię te ćwiczenia, bo są bardzo dynamiczne i pracuje całe ciało.

[efryna]

Ja też uważam, że tym razem przeszacowało w dół myślę, że 200 to tak minimum. Dzisiaj zapytałam mogą trenerkę, jaka by była optymalna ilość ćwiczeń, żeby tak rozsądnie chudnąć i się wzmacniać. Powiedziała, że idealnie to rano tak z 30 minut cardio, a popołudniu z godzinkę siłowego. Zwątpiłam

[Necia]

eee bez jaj, ja schudłam sporo swego czasu na pól godziny tae-bo dziennie i brzuszkach. No ale do tego była dieta i to taka dość ścisła, nie ma cudów niestety.

[Necia]

Powiedziała, że idealnie to rano tak z 30 minut cardio, a popołudniu z godzinkę siłowego. Zwątpiłam

Nie lubię Twojej trenerki!

ja też

[efryna]

Dzisiaj jej powiedziałam, że to wręcz niewiarygodne, że sprawia mi tyle cierpienia, pod koniec treningu mam ochotę umrzeć, a jeszcze jej za to płacę