Moja walka o lepszą sylwetkę

Awatar użytkownika
Escherichia
Posty: 5495
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Escherichia » 03 maja 2021, 18:50

Ja do pracy nigdy niczego nie robię.
Kupuję w sklepie po drodze na cały tydzień serki wiejskie, twaróg, jogurt naturalny, owoce, szynkę, camembert, avocado, ogórek, pomidory, rzodkiewkę.
Na śniadania jem Wasę z w/wym. rzeczami. Na drugie śniadania(nie zawsze mam czas) jem jogurt z owocami, często dodaję musli.

Awatar użytkownika
Misiaq
Posty: 23442
Rejestracja: 27 maja 2017, 9:40

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Misiaq » 03 maja 2021, 19:28

Escherichia pisze:
03 maja 2021, 18:50
Ja do pracy nigdy niczego nie robię.
Kupuję w sklepie po drodze na cały tydzień serki wiejskie, twaróg, jogurt naturalny, owoce, szynkę, camembert, avocado, ogórek, pomidory, rzodkiewkę.
Na śniadania jem Wasę z w/wym. rzeczami. Na drugie śniadania(nie zawsze mam czas) jem jogurt z owocami, często dodaję musli.
Obiad w domu?

Awatar użytkownika
Escherichia
Posty: 5495
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Escherichia » 03 maja 2021, 19:30

W ogóle zaczynam się obawiać urlopu. Rok temu po urlopie rzuciłam dietę 🤦🏻‍♀️ No i na bank jedzenie będzie wyglądać inaczej. Biorę buty do biegania, legginsy i koszulki sportowe.
W tym tygodniu mam zamiar zacząć powoli truchtać, aby się rozkręcić do urlopu..

Awatar użytkownika
Escherichia
Posty: 5495
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Escherichia » 03 maja 2021, 19:35

Misiaq pisze:
03 maja 2021, 19:28
Escherichia pisze:
03 maja 2021, 18:50
Ja do pracy nigdy niczego nie robię.
Kupuję w sklepie po drodze na cały tydzień serki wiejskie, twaróg, jogurt naturalny, owoce, szynkę, camembert, avocado, ogórek, pomidory, rzodkiewkę.
Na śniadania jem Wasę z w/wym. rzeczami. Na drugie śniadania(nie zawsze mam czas) jem jogurt z owocami, często dodaję musli.
Obiad w domu?
Tak.

Rano po przyjściu do pracy piję kawę. Około 9:30/10:00 jem śniadanie. Około 13:30/14:00 jem drugie śniadanie. Pracuję do 15:30.

Awatar użytkownika
lisbeth87
Posty: 15971
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:57

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: lisbeth87 » 03 maja 2021, 19:52

Escherichia ja pracuję od godz 7:00 do 15:00.
O 6:00 jem śniadanie w domu, w pracy coś zjem o 8:00 potem przeważnie koło 12:00. I jak czegoś nie zjem koło 14:00 to w domu jem dopiero o 16:00 i to już jest moja zguba.
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."

Julia 2.4.2017r.

Awatar użytkownika
Escherichia
Posty: 5495
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Escherichia » 03 maja 2021, 19:56

Rozumiem. Ja zaczynam jeść dość późno. I śniadanie zawsze mocno białkowe, co trzyma

Awatar użytkownika
Misiowa
Posty: 19429
Rejestracja: 26 maja 2017, 18:20

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Misiowa » 03 maja 2021, 20:23

Ja się przerzuciłam na te mieszanki i jestem w szoku jak długo potrafią mnie trzymać. Zupełnie inaczej, niż zwykła owsianka.
No i testujemy różne smaki, więc się nie nudzą.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Necia
Posty: 20464
Rejestracja: 28 maja 2017, 14:16

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Necia » 03 maja 2021, 21:00

Brawo dziewczyny!

Bakteria rewelacyjny wynik!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 06 maja 2021, 17:02

Brawo Bakteria! Gratulacje


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 06 maja 2021, 19:55

BAkteria, a sprite jest zero :) właśnie kupiłam w biedronce :)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Necia
Posty: 20464
Rejestracja: 28 maja 2017, 14:16

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Necia » 07 maja 2021, 7:42

Kolejne dwa kilo mniej, już -4 kg w stosunku do wagi sprzed ciąży.
Niecałe dwa tygodnie po porodzie -8 kg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.

Awatar użytkownika
Escherichia
Posty: 5495
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Escherichia » 07 maja 2021, 8:14

Dziękuję dziewczyny!

Daff, ooo.. lecim do Biedry :D

Necia, wow! Super!

Awatar użytkownika
meg
Posty: 14861
Rejestracja: 27 maja 2017, 10:02

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: meg » 07 maja 2021, 14:07

Necia, weź nie wkurzaj
Gratki!

Ja 65, 5. Czyli jeszcze 4,5 do wagi sprzed ciąży, a 7,5 do wagi docelowej.
Ale nie ćwiczę nic i jem w miarę wszystko na co mam ochotę. Wczoraj do kawy wleciał pączek
Ciągle zbieram się, żeby dupę ruszyć, ale nie ma mojej ukochanej zumby #jakzyc

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

ObrazekObrazek
Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
Ruby
Posty: 21531
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:45

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Ruby » 07 maja 2021, 15:35

Necia, ekstra!
20.07.2015 - 10tc :(
05.01.2018 - 8tc :(

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

Awatar użytkownika
asieka
Posty: 8562
Rejestracja: 27 maja 2017, 5:27

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: asieka » 07 maja 2021, 19:52

Necia szczęściara, brawo 👏
2010-19.09-2015 *** N 23.07.2018 *** M 5.05.2020
ObrazekObrazek Obrazek

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 6 gości