Moja walka o lepszą sylwetkę
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
- mała_czarna
- Posty: 18937
- Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
BrawoEscherichia pisze:Pykło -15kg
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Gratki!
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Brawo!Escherichia pisze:Pykło -15kg
Ja dziś mam w planach coś na kształt marszobiegu, ale nie wiem co z tego będzie. Pogoda jak zwykle do dupy Na zmianę deszcz i słońce
Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
- Escherichia
- Posty: 5494
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Dziękuję
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Eschericha wow brawo!
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Escherichia ogromne brawa!!! Rzuć trochę samozaparcia! Mam 3 miesiące aby schudnąć!
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Od początku trzymasz tą samą ilość kcal?
Dołożyłaś aktywność?
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
- Escherichia
- Posty: 5494
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Mimezja, dzięki
Lisbeth, zaczynałam z 1800kcal, teraz jem 1600/1700
Nope, nadal nie ruszyłam dupy z kanapy. Ale mam cichą nadzieję, że się zmotywuję
Biorę na urlop buty do biegania, strój sportowy i mam zamiar codziennie biegać choć 30minut.
Lisbeth, zaczynałam z 1800kcal, teraz jem 1600/1700
Nope, nadal nie ruszyłam dupy z kanapy. Ale mam cichą nadzieję, że się zmotywuję
Biorę na urlop buty do biegania, strój sportowy i mam zamiar codziennie biegać choć 30minut.
- mała_czarna
- Posty: 18937
- Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Właśnie wracam z parku. Zrobiłam 8km. Czekam aż forma pozwoli zrobić 10.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Supermała_czarna pisze: ↑23 maja 2021, 8:59Właśnie wracam z parku. Zrobiłam 8km. Czekam aż forma pozwoli zrobić 10.
Ok.
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
- Escherichia
- Posty: 5494
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Supermała_czarna pisze: ↑23 maja 2021, 8:59Właśnie wracam z parku. Zrobiłam 8km. Czekam aż forma pozwoli zrobić 10.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Biegania?!mała_czarna pisze:Właśnie wracam z parku. Zrobiłam 8km. Czekam aż forma pozwoli zrobić 10.
Ja zrobiłam wczoraj 3 km marszobiegu. No ale od czegoś trzeba zacząć
Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
- mała_czarna
- Posty: 18937
- Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Rolek. Bieganie to nie moja bajkameg pisze:Biegania?!mała_czarna pisze:Właśnie wracam z parku. Zrobiłam 8km. Czekam aż forma pozwoli zrobić 10.
- mała_czarna
- Posty: 18937
- Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Dzisiaj tylko 6km. Zdecydowanie lepiej mi się jeździ rano, gdy park jest pusty i więcej mam siły niż po pracy.
No ale ważne że dupsko się ruszyło
No ale ważne że dupsko się ruszyło
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Agma i 10 gości