Moja walka o lepszą sylwetkę

[lisbeth87]

Mnie się zaczynają w pracy pytać ile schudłam ☺
Ale to kobiety z innych działów, bo moi mężczyźni chyba nie mają odwagi pytać lub faktycznie są ślepi

[Escherichia]

Ie mają odwagi

Super, że koleżanki dopytują!

[meg]

Mi zostało 100 g do wagi sprzed ciąży. Dziś rano 61,1

Nie wiem czy to 58 się uda bez ruszenia dupy.

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[lisbeth87]

Ie mają odwagi

No szkoda, bo naprawdę byłoby mi miło gdyby zauważyli

[Escherichia]

Ie mają odwagi

No szkoda, bo naprawdę byłoby mi miło gdyby zauważyli

Uwierz mi, że na pewno zauważyli

[Sofii]

Ja nie lubię jak ktoś komentuje wagę. Wiadomo, miło usłyszeć, że się schudło, ale w drugą stronę już mniej. Chyba, że ktoś otwarcie się odchudza i wszyscy wiedzą, to inna sprawa.

[mała_czarna]

Lisbeth myślę że zauważyć to na pewno zauważyli. Ale może im po prostu niezręcznie komentować?

[Necia]

Nie wiem czy zauważyli, niektórzy koledzy z pracy w szoku byli jak sie dowiedzieli, ze urodziłam, pracowałam do 6 miesiąca, wiec brzuch miałam już spory.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[lisbeth87]

Pracuje w męskim dziale także nie liczę że się odezwą, choć nie ukrywam że fajnie by było usłyszeć komplement.
Może za kolejne 10 kilo ktoś się odważy

[nuuutella]

Lisabeth super! Fajnie że dodaje Ci to pewności siebie
Grunt żeby mąż zauważył :p

[asieka]

Lisabeth brawo

Ja od niepamiętnych czasów kupiłam spodnie rozmiar mniejsze niż zAwsze i są idealne

[lisbeth87]

Fajnie że dodaje Ci to pewności siebie

Nie wiem czy to kwestia schudnięcia czy sukienek które maskują to i owo ale czuję się kobieco
No i o dziwo mam więcej pewności siebie niż przy wadze 60 kg, co pewnie też sprawia że odbiera się mnie pozytywnie.

[lisbeth87]

A dziś na wadze ujrzałam 80,1 kg Jeszcze dzień - dwa i myślę że będzie 7 z przodu

[Escherichia]

Fajnie że dodaje Ci to pewności siebie

Nie wiem czy to kwestia schudnięcia czy sukienek które maskują to i owo ale czuję się kobieco

+1
Dodatkowo kompleksy mniejsze. Byłam dzisiaj u kumpla i siedziałam na kanapie po turecku.. wystawały mi kolana i trochę ud.. nie zakrywałam się jak debil, tylko cieszyłam spotkaniem i rozmową I nie obejmowałam poduszki

[Escherichia]

A dziś na wadze ujrzałam 80,1 kg Jeszcze dzień - dwa i myślę że będzie 7 z przodu