Samochód do 12 tys. zł
Re: Samochód do 12 tys. zł
Adu, ja tez team diesel❤ kocham najbardziej! Ale mamy jednego diesla i jednegi benzyniaka, bo tutaj coroczny podatek za diesla jest kilkukrotnie drozszy jak benzyna...
U nas od zawsze jedno mialo byc duze, pakowne i rodzinne, drugie male, byle do pracy dojezdzac... w pl.mielismy skode octavie i golfa III, skode zabralismy do de, bo ja kupilismy jakos z 1,5 roku przed slubem... tutaj pozniej kupilismy corse, niby dla mnie do dojazdow do pracy itp, nie lubie jej i szybko poszla zamiana z mezem i on sie corsa przemierza... teraz mamy dalej ta corse nieszczęsna, bi sie trzyma dobrze i jak na zlosc sie psuc nie chce... prwnie sie popsuje jak nam to ani troche nie bedzie na reke, skode wymienilismy na kolejna skode, ale tak mi szkoda tej starej bylo, bo uwielbialam ja
U nas od zawsze jedno mialo byc duze, pakowne i rodzinne, drugie male, byle do pracy dojezdzac... w pl.mielismy skode octavie i golfa III, skode zabralismy do de, bo ja kupilismy jakos z 1,5 roku przed slubem... tutaj pozniej kupilismy corse, niby dla mnie do dojazdow do pracy itp, nie lubie jej i szybko poszla zamiana z mezem i on sie corsa przemierza... teraz mamy dalej ta corse nieszczęsna, bi sie trzyma dobrze i jak na zlosc sie psuc nie chce... prwnie sie popsuje jak nam to ani troche nie bedzie na reke, skode wymienilismy na kolejna skode, ale tak mi szkoda tej starej bylo, bo uwielbialam ja
20.07.2015 - 10tc
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
Re: Samochód do 12 tys. zł
To nasz golf w dieslu tez do dzis sie tlucze, a moj maz nim lata jezdzil 2x w miesiacu do de i spowrotem, pozniej jak skode.kupilismy, to ja sie golfem rozbijalam codziennie 30km w jedna strine do pracy, przebieg mial juz ponad 400tys, jak.wyjechalismy do de to sprzedalismy go sasiadowi mojej ciociu, bo jegi ojciec pasjonat golfow, no i do dzis nasz stary golf jezdziAneczka98 pisze: ↑30 lip 2021, 19:49Myśmy golfa mieli w dieslu. Jeździliśmy nim 5 lat, potem mój brat pojechał nim dwa lata pod rząd do Norwegii, a teraz jeszcze tata nim tłucze. Niezawodne autko, mechanik mówi, że silnik pięknie chodzi. Także zależy jak się trafi, jak że wszystkim.
Ja jestem zrażona do gazu. Nasze pierwsze auto z gazem to była totalna porażka. Co chwila coś było nie tak. Ale to było 15 lat temu..
20.07.2015 - 10tc
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
Re: Samochód do 12 tys. zł
A nie przeszkadza wam że te wszystkie diesle są tak głośne?
Ja widzę ogromną różnice w komforcie jazdy.
Ja widzę ogromną różnice w komforcie jazdy.
Re: Samochód do 12 tys. zł
Nutella, ja w.sumie.wrecz lubilam to warczenie i w ovecnej skodzie na poczatku az mi przeszkadzalo, ze jest taka cicha zaraz jak ja odebralismy, bo jednak roznica spora byla miedzy nimi... zas jak czasem jade gdzies corsa ( ja mamy w benzynie) to zdarza sie, ze odpalam i jak jeszczr czegos szukam, to probuje jeszcze raz odpalic bo nie slysze, ze juz silnik chodzi
20.07.2015 - 10tc
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
- Escherichia
- Posty: 5494
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Samochód do 12 tys. zł
Lisbeth, mazowieckie? A przepraszam, mówiłam, że na pierwszy (jak się okazało bardzo szybki) rzut oka
Re: Samochód do 12 tys. zł
ja słyszę jak ktoś jedzie, ale jak jadę sama to mi to zupełnie nie przeszkadza. Z resztą w Seacie teraz prawie nie słychać. Ale jak się przesiadłam z golfa diesla do toyoty benzyniaka to wydawało mi się, że toyota mi gaśnie, bo jej nie słyszałam.
Lisbeth, my z podkarpacia a kupiliśmy na Lubelszczyźnie auto. Ale tutaj bardzo mało było tych Seatów, a jak już coś było to w kiepskim stanie.
- malwinka89
- Posty: 6095
- Rejestracja: 27 maja 2017, 8:16
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Samochód do 12 tys. zł
Zdecydowanie nie bierz 3drzwiowego, zamęczysz się
Zgadzam sięefryna pisze:Nie ma sensu AC moim zdaniem
Re: Samochód do 12 tys. zł
To przecież przyjemne buczenie silnika po 2ltach jazdy na benzynie o zmianie biegu czasem przypomina mi licznik obrotów bo nie słychać żeby wył silnik
Mała to mamy ten sam przod,tylko Wasze autko jest smukłe a nasze pękate
Lisbeth yarisy może i są drogie ale nie bez powodu warte swojej ceny. Kiedys tak kupiliśmy audi a4. Siostra miała w podobnym roczniku opla, wartego pół ceny i ciągle stojącego na warsztacie. U nas tylko części eksploatacyjne
Re: Samochód do 12 tys. zł
Dla mnie buczą i hałasują benzyniaki
Re: Samochód do 12 tys. zł
Za to jazda na elektryku jest bardzo baniująca, bo kompletnie nic nie słychać tzn. jak się jest na zewnątrz to słychać pikanie (żeby było bezpieczniej dla pieszych), ale w środku nie
Za to ja lubię dźwięk silników, jak jeździliśmy na wyjeździe mustangiem z silnikism v8 to omójborze jak to brzmiało
Za to ja lubię dźwięk silników, jak jeździliśmy na wyjeździe mustangiem z silnikism v8 to omójborze jak to brzmiało
Re: Samochód do 12 tys. zł
Mhm. Wszystkie nasze auta, poza r4 i almera, to diesle, i przy kii to sie nawet szwagier zdziwil, ze diesel, bo dalby glowe uciac ze benzyna bo ciche
Re: Samochód do 12 tys. zł
Kia rio to zło...Itzal pisze:Wlaanie to chyba tez istotne, nie przeszkadzalo mi w naszym pierwszym aucie (nissan almera), dopoki nie zaczelam nim jezdzic. Jak mialam wyjechac z podporzadkowanej to az ze mnie kipialo, bo slimak zbiera sie szybciej.
Z satysfakcja przesiadlam sie na mocniejsza kie rio
U nas się na tym zdaje prawko teraz, więc mój teść musiał kupić. Boże... Tragedia. A jak się psuje...
Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Re: Samochód do 12 tys. zł
Nasza jezdzi bezawaryjnie od 2007 roku zero napraw, zero usterek, tylko wymiana filtrow, oleju itp Niezawodne auto bym rzeklameg pisze: ↑31 lip 2021, 13:59Kia rio to zło...Itzal pisze:Wlaanie to chyba tez istotne, nie przeszkadzalo mi w naszym pierwszym aucie (nissan almera), dopoki nie zaczelam nim jezdzic. Jak mialam wyjechac z podporzadkowanej to az ze mnie kipialo, bo slimak zbiera sie szybciej.
Z satysfakcja przesiadlam sie na mocniejsza kie rio
U nas się na tym zdaje prawko teraz, więc mój teść musiał kupić. Boże... Tragedia. A jak się psuje...
Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Ale my mamy stary rocznik, nie wiem jak nowe
Re: Samochód do 12 tys. zł
Efryna, Wasz elektryk jest totalnie cichy? Nie słyszysz w środku takiego delikatnego brzęku? (Nie wiem, jak ten odgłos określić).
Re: Samochód do 12 tys. zł
farazi, brzęku nie słyszę (ale może się przyzwyczaiłam? Zwrócę uwagę następnym razem), tylko opony i ewentualnie to pikanie, jak jest otwarte okno. No ale generalnie na samym elektryku to jadę po parkingu albo ewentualnie w korku, poza tym jednak słychać silnik
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości