Mimezja, z moimi tak właśnie jest. Tylko u mnie też się łamały, zanim zaczęłam sobie robić hybrydy. Zapuszczenie paznokci przy zwykłym lakierze graniczyło z cudem. Stąd głównie decyzja o kupnie zestawu. Teraz, jak nie pomaluję od razu, to jest duże ryzy, że któryś się złamie...
Niech któraś mi powie, że jakość lakieru nie ma wpływu na długość trzymania się hybrydy... We wtorek robiłam paznokcie, baza i top klasycznie semilac, lakier jakiś tani, kupiony na allegro. Dziś mi płatami schodziły

Gdy robię z lakierem semilaca lub neonail, to po dwóch tygodniach muszę się męczyć ze ściąganiem, tylko dlatego, że mam odrosty.