Moja walka o lepszą sylwetkę
- Escherichia
- Posty: 5494
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
- Załączniki
-
- PSX_20211109_205346.jpg (242.46 KiB) Przejrzano 2701 razy
-
- PSX_20211109_205359.jpg (269.83 KiB) Przejrzano 2701 razy
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Co Ty zrobiłaś z tą piękną sukienką
- Escherichia
- Posty: 5494
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Eschericha
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Bakteria leżę
- Escherichia
- Posty: 5494
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Czuję się nieswojo, kiedy się tak ze mnie śmiejecie
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
pokaż się w czymś bardziej przylegającym a nie w worku
- Escherichia
- Posty: 5494
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ty jesteś teraz tak chuda, że to mi się w palę nie mieści, jak można tyle schudnąć wychodzi na to, że jestem leniwa, a pocieszałam się, że po prostu to nierealne
- Escherichia
- Posty: 5494
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Nie jesteś leniwa, tylko niecierpliwa
Ubiorę coś przylegającego, ale po @. Bo właśnie puchnę
Ubiorę coś przylegającego, ale po @. Bo właśnie puchnę
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ło ludzie, ale Ci się sukienka rozszerzyła
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
ja ostatnio gdzieś czytałam wypociny jakiejś laski (po 40tce),która tak jak Ty i Efryna mimo ujemnego bilansu kalorycznego nie chudła i długo nie mogła dojść do tego dlaczego tak się dzieje, aż w końcu trafiła na lekarza, który zalecił kompleksowe badania i na ich podstawie kazał jej wyeliminować węglowodany proste i jakieś tam jeszcze drobne myki i dzięki tym zaleceniom chudnie teraz jedząc 2000kcal. Konsultowałaś się kiedyś u jakiegoś specjalisty?
Bakteria brawo TY
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Miałam sprawdzana tarczycę, hormony i tu jest OK. Nie mam insulinooprnisci.sowaa pisze: ↑09 lis 2021, 21:58ja ostatnio gdzieś czytałam wypociny jakiejś laski (po 40tce),która tak jak Ty i Efryna mimo ujemnego bilansu kalorycznego nie chudła i długo nie mogła dojść do tego dlaczego tak się dzieje, aż w końcu trafiła na lekarza, który zalecił kompleksowe badania i na ich podstawie kazał jej wyeliminować węglowodany proste i jakieś tam jeszcze drobne myki i dzięki tym zaleceniom chudnie teraz jedząc 2000kcal. Konsultowałaś się kiedyś u jakiegoś specjalisty?
Nie wiem co jeszcze miałabym zbadać?
- Escherichia
- Posty: 5494
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja absolutnie nie neguję problemu, ale czy dziewczyny na pewno jesteście w deficycie? Może macie źle obliczoną CMP, bo zbyt optymistycznie oceniłyście swoją aktywność fizyczną?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości