Moja walka o lepszą sylwetkę

Necia
Posty: 20464
Rejestracja: 28 maja 2017, 14:16

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Necia » 01 gru 2021, 22:19

asieka pisze:
Necia pisze:
01 gru 2021, 14:35
To tylko tak w ramach ciekawostki ;) ale w ciąży tez nie trzeba sie upaść 15 kg jak ja w pierwszej, w drugiej sie dało tylko 4 kg.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
ty tak serio?
Tak serio, pisze o sobie, wg swoich doświadczeń


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.

Necia
Posty: 20464
Rejestracja: 28 maja 2017, 14:16

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Necia » 01 gru 2021, 22:21

Jezu czy ja Was oceniam? Oceniłam SIEBIE. Nie prowadzę statystyk kto ile przytył. Moze nie zaśmiecajcie wątku? Można włączyć ignor i się nie będziecie musiały irytować, jaki problem?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.

Awatar użytkownika
Suerte
Posty: 7973
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Suerte » 01 gru 2021, 22:27

ja niestety też widzę, że zapanowała moda na dopierdzielanie się do postów meg. i jest mi jej tak po ludzku szkoda...

Necia
Posty: 20464
Rejestracja: 28 maja 2017, 14:16

Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Necia » 01 gru 2021, 22:34

Tak? Bo ja zauważyłam coś innego, ze nie wolno już swojego zdania mieć na żaden temat, bo zaraz pospolite ruszenie i uaktywnienie się adwokatów, co ciekawe zawsze kiedy ja coś napisze, co sie nie spodoba to Ty Suerte meg i nutella jesteście pierwsze, żeby na mnie jechać. Już nie można samej siebie skrytykować za przytycie, bo to widać niepoprawne politycznie, ba napisać, ze sie mało przytyło tez nie można. Gorzej jak w przedszkolu.
Za stara jestem na takie durne przepychanki,
a wyjeżdżanie komuś z hormonami to już jest poniżej krytyki. Zróbcie mi przysługę i nie komentujcie tego co piszę, na zdrowie wyjdzie każdej z nas. Dobrej nocy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.

Necia
Posty: 20464
Rejestracja: 28 maja 2017, 14:16

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Necia » 01 gru 2021, 22:42

Przepraszam dziewczyny za te dyskusje, która zaśmiecila Wam temat, mogłam sie w sumie domyślić, ze jak napisze coś niepopularnego to do tego dojdzie, już nie pierwszy raz tak jest.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.

Awatar użytkownika
nuuutella
Posty: 10793
Rejestracja: 27 maja 2017, 6:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: nuuutella » 01 gru 2021, 22:48

Necia ale piszesz już sama ze sobą :P
Upaść to się może świnia, a nie kobieta w ciąży warto pomyśleć że ktoś się moze poczuć dotknięty.

Awatar użytkownika
meg
Posty: 14861
Rejestracja: 27 maja 2017, 10:02

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: meg » 01 gru 2021, 22:55

W sumie ja przytyłam 14 to już sama nie wiem jak to odbierać

Wracając do tematu to jutro zobaczę ile kg na wadze, bo mąż mi kupuje ostatnio orzechowe chrupki no i ten...

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

ObrazekObrazek
Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
meg
Posty: 14861
Rejestracja: 27 maja 2017, 10:02

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: meg » 01 gru 2021, 22:55

Suerte pisze:ja niestety też widzę, że zapanowała moda na dopierdzielanie się do postów meg. i jest mi jej tak po ludzku szkoda...


Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

ObrazekObrazek
Obrazek Obrazek

Necia
Posty: 20464
Rejestracja: 28 maja 2017, 14:16

Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Necia » 01 gru 2021, 22:58

Ja już skończyłam dyskusję, pisałam żartobliwie O SOBIE, więcej razy tłumaczyć tego nie zamierzam. Jakbyś poczytala wcześniejsze posty, w jakim tonie tutaj piszemy, a nie wpadała cała na biało przywalić się do mnie, bo coś napisałam do meg, to może byś zauważyła. Robisz to już po raz enty, nie powinno mnie to już dziwić.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.

Awatar użytkownika
asieka
Posty: 8557
Rejestracja: 27 maja 2017, 5:27

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: asieka » 01 gru 2021, 23:05

Ja byłam w obu ciążach wielka. Ale z dużych wag startowałam. Toczyłam się, okropnie, źle wyglądałam. Ale w życiu bym nie powiedziała, że się spasłam. Bo nie jadłam specjalnie więcej żeby się specjalnie tuczyć. Widocznie dziecko, organizm i hormony robiły swoje i tyle.
2010-19.09-2015 *** N 23.07.2018 *** M 5.05.2020
ObrazekObrazek Obrazek

Necia
Posty: 20464
Rejestracja: 28 maja 2017, 14:16

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Necia » 01 gru 2021, 23:08

Asieka jeśli nie zauważyłaś jeszcze, to napisałam to sobie i żartobliwie. Ja tez nie jadłam za pięciu, dobre 5 kg to woda była bo puchlam od ciśnienia, na które brałam leki.
Słowa już nie napisze, bo już nawet siebie skrytykować nie można, ani z siebie zażartować, żeby sobie na łeb nie ściągnąć pospolitego ruszenia


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.

Awatar użytkownika
Sofii
Posty: 16603
Rejestracja: 27 maja 2017, 14:41

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Sofii » 01 gru 2021, 23:09

Necia, a przestań, nie będziesz się tłumaczyć z łapania za słówka

Ja w drugiej ciąży przytyłam więcej, ale więcej jadłam. 3 pszenne bułki na raz to było mi mało

Necia
Posty: 20464
Rejestracja: 28 maja 2017, 14:16

Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Necia » 01 gru 2021, 23:21

Sofii a ja żarłam czekoladę ;) w drugiej z wiadomych względów nie mogłam
O przepraszam, jadłam, bo zaraz ktoś sie poczuje urażony, bo żre to świnia

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.

Awatar użytkownika
Sofii
Posty: 16603
Rejestracja: 27 maja 2017, 14:41

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Sofii » 01 gru 2021, 23:24

Ogólnie to jeszcze kocham placki ziemniaczane, ale w uwagi na to, że zawsze się obżeram do bólu brzucha, jem rzadko.
Natomiast w obu ciążach pozwalałam sobie na nie zbyt często. Zawsze gdy wspominam z kimś moje ciąże, to wszyscy pamiętają jak stałam z brzuchem przy kuchence i smażylam placki


Necia
Posty: 20464
Rejestracja: 28 maja 2017, 14:16

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Necia » 01 gru 2021, 23:26

Sofii ja miałam takiego smaka na babkę ziemniaczaną, ze kupiłam Melakser


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości