Ile kosztuje życie...

[Necia]

Nas interesują, mamy diesla a mąż dojeżdża nim do pracy…

Daleko?

Pod Radzymin, niestety nie ma jak sie przerzucić na komunikację, bo jechałby 1,5 godziny w jedna stronę, a zawozi i odbiera Krzysia teraz, ja zaprowadzam i odbieram Kornelię

[adu]

My mamy oba diesele, co zrobić. Ł jakieś 2 zbiorniki w miesiącu, ja jeden na 1,5 msc.

[Ruby]

My mamy diesla jedno, a drugie benzyne, ale nas bardziej benzyna po kieszeni szarpie, bo diesla maz tankuje w pracy u szefa i zawsze ma taniej policzone, bo on tez kupuje duzo taniej niz na stacji z racji ilosci paliwa jakie bierze... ostatnio mielismy 0,50€ taniej za litr w stosunku do cen ze stacji... z benzyna juz tak fajnie nie ma :/
Ale jak pomysle, ze przed dwoma laty tankowalam na stacji diesla za 0,99€ a teraz ponad 2€ kosztuje

[KarLa]

My też mamy na gaz oba samochody, przynajmniej tankowanie tak nie boli

[_daga_]

My mamy oba diesle i do pracy 23km. Na szczęście pracujemy obok siebie i na te same godziny, więc jeździmy razem i tak bardzo koszty nie bolą. Ale faktycznie jeszcze niedawno było tanio i miesiąc się przejeżdżało za 60€, a teraz drugie tyle trzeba dać

[lisbeth87]

My mamy jedno auto i pełny bak starczy dla nas obu na miesiąc, więc nie ma źle. Komunikacja miejska znowu podrożała...

Przerażają mnie za to zakupy...

[Misiowa]

My mamy diesla ale mało korzystamy z auta. Może z pół baku wyjeździmy w miesiącu. Ja jeżdżę tramwajem. Mam 20min i płacę za miesiąc 119zł. Ideolo.
Za to szykuje się przeprowadzka firmy, gdzie mąż pracuje. Jak teraz ma 10min pieszo, tak będzie miał 30km w jedną stronę...

[nuuutella]

My mamy diesla ale mało korzystamy z auta. Może z pół baku wyjeździmy w miesiącu. Ja jeżdżę tramwajem. Mam 20min i płacę za miesiąc 119zł. Ideolo.
Za to szykuje się przeprowadzka firmy, gdzie mąż pracuje. Jak teraz ma 10min pieszo, tak będzie miał 30km w jedną stronę...

Słabo...

Ja tankuje raz lub dwa w miesiącu, mój mąż co tydzień

[mała_czarna]

W takich sytuacjach cieszę się że muszę jechać do pracy tylko raz w tyg i mam zawrotne 11km.
Praca zdalna to mega oszczędność.

[nuuutella]

W takich sytuacjach cieszę się że muszę jechać do pracy tylko raz w tyg i mam zawrotne 11km.
Praca zdalna to mega oszczędność.

Dla mnie tez, bo jeżdżąc do biura (34 km) też tankowalam co tydzień..

[Katherina]

Ja jeżdżę rowerem, mąż na zmianę rowerem/metrem/samochodem.

[Necia]

Misiowa Ajj, u nas było podobnie. Mąż miał 4 km niecałe. Jeździł większość roku rowerem, tylko zima samochodem, ale bliziutko. Ale firma sie przeniosła pod Warszawę i ma właśnie prawie 30 km

[Necia]

Frisco nie umie w wędliny i mięso kompletnie :/

[Sofii]

Misiaq, wygląda paskudnie.

Na temat cen paliwa i dojazdów się nie wypowiadam. Na temat cen węgla też. W zasadzie w ogóle się nie wypowiadam, bo jak widzę te non stop galopujące ceny wszystkiego to dostaję depresji.

[meg]

My dlatego założyliśmy do jednego gaz, do drugiego mamy termin na styczeń.
Koszt instalacji zwrócił się po 3 miesiącach

My mamy jedno auto w gazie. Drugie teraz ledwo raz w tygodniu gdzieś jedzie

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka