Ja sie zważyłam i jest źle ale nie tragicznie. Zobacze co będzie za tydzień.
Szladuś gratuluje spadku a za Ciebie Mała trzymam kciuki za jak najlepsze cyferki jutro
mała super sukces! wiem, jak takie zmieszczenie się w ciuchy potrafi cieszyć
ja popłynęłam przez ostatnie 2-3 tygodnie, więc akurat w weekend się wzięłam w garść i póki co się trzymam.