nasze 4 kąty

[Miśka]

Nuutella, przy takim układzie, jak zaplanowałaś da się zrobić drzwi przesuwne, ale będą miały nierówną szerokość (będzie 2x100 i 2x75). Przy układzie 50+75 da się zrobić tylko drzwi na zawiasach.
I ta głębokość 67 cm, to już z drzwiami, same skrzynie mają głębokość 58 cm.

Te szuflady są płytkie, nie włożysz do nich zbyt wiele koszulek - moim zdaniem strata miejsca. Ale na bieliznę jak najbardziej ok. Głębsze są kosze.

My mamy szafę 4x50 i kombinujemy jak i gdzie wstawić drugą, żeby tą przerobić na same wieszaki. Jakbym miała 350 cm miejsca do dyspozycji, to bym zrobiła taki układ. Nad wieszakiem na spodnie spokojnie zmieszczą się sukienki (chyba, że chodzisz w długich).

[Misiowa]

Nuuutella, opcja, którą pokazała Miśka jest bardzo fajna.

[nuuutella]

Miska dziękuje, ze Ci się chciało (w sobotę rano! )

Układ świetny, jedyne co bym przerobiła to chyba bym zdublowala ten pierwszy pion, żeb spodnie nie byly pomieszane (tych wieszaków w rzeczywistości jest tyle samo co na zdjęciu?) chyba że bardziej opłaca się powiesić na zwykłych wieszakach spodnie, bo wejdzie ich więcej?

[Misiaq]

Nam się te tacki nie sprawdziły. Mieliśmy dwie i zazwyczaj były puste. Wydawało mi się to takie fajne rozwiązanie, a w praktyce okazało się, że było nie praktyczne.

Mi się podoba ten układ Miśki.

[Miśka]

Nuuutella, ja osobiście bym nie dokładała drugiego wieszaka na spodnie. My mamy jeden wspólny w obudowie 50 i nam w sumie wystarcza. One są na tyle głębokie, że na jednym wieszaku powiesisz dwie pary (trochę na siebie zachodzą, ale mi to nie przeszkadza). W 50 jest 5 wieszaków. Zwykły drążek w drugiej części będzie praktyczniejszy, bo - tak jak mówisz - spodnie w razie potrzeby powiesisz też na zwykłym wieszaku, a w drugą stronę już nie.

My mamy w domu przeróżne rozwiązania i wyposażenia, więc sporo rzeczy już mam przetestowanych. Ja w ogóle uwielbiam te szafy

[nuuutella]

Nuuutella, ja osobiście bym nie dokładała drugiego wieszaka na spodnie. My mamy jeden wspólny w obudowie 50 i nam w sumie wystarcza. One są na tyle głębokie, że na jednym wieszaku powiesisz dwie pary (trochę na siebie zachodzą, ale mi to nie przeszkadza). W 50 jest 5 wieszaków. Zwykły drążek w drugiej części będzie praktyczniejszy, bo - tak jak mówisz - spodnie w razie potrzeby powiesisz też na zwykłym wieszaku, a w drugą stronę już nie.

My mamy w domu przeróżne rozwiązania i wyposażenia, więc sporo rzeczy już mam przetestowanych. Ja w ogóle uwielbiam te szafy

A masz ten wysuwany drążek? Da się na nim powiesić torebki czy raczej bez sensu?

W ogóle myślałam że dużo drożej wyjdzie za taką szafę, przyjemnie się zaskoczyłam

[Necia]

Do drzwi przesuwnych musza być minimum 75 szerokości.

[Miśka]

Nuuutella, nie mam takich haczyków, ale na torebki szukałabym innego rozwiązania (może głęboki kosz?). Obawiam się, że mogłyby spadać w czasie wysuwania. Ale tak tylko gdybam.
Mi też się ostatnio odkształcił pasek od jednej torebki, bo długo wisiała, więc obstawiałabym jednak przechowywanie na płasko.

Wysłane z mojego Pixel 6 przy użyciu Tapatalka

[nuuutella]

chyba dograliśmy wersję ostateczną, zostało wybrać drzwi...

Ale że mamy tu świetne grono doradcze to wrzucam z pytaniem, co myślicie?

[meg]

Dla mnie za dużo półek za mało wieszaków.

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[nuuutella]

Te moduł z wieszakami mają po 100 cm, więc łącznie mam 2 m powierzchni to wieszania...
Z tym że to ma być szafa tylko na codzienne ciuchy i sukienki, żadnych kurtek, płaszczy i eleganckich strojów.
Obecnie mamy 1m drążka i mieścimy się oboje (w większości ja)

Teoretycznie mogę zamienić jedną przestrzeń z półkami na wieszaki ale nei wiem czy to już nie będzie za dużo.

[lisbeth87]

Nuutella dla mnie super.
My nie korzystamy z wieszaka do spodni, więc pewnie w tym miejscu (bądź ciut wyżej) wisiałyby koszule. Ilość półek i wysokość szuflad mnie by odpowiadała

[Misiowa]

Nuuutella, jestem na tak. Fajnie to wygląda.

[Miśka]

Mi też się podoba

Wysłane z mojego Pixel 6 przy użyciu Tapatalka

[Misiaq]

Ja tylko nie jestem przekonana do drążka na spodnie.
Np u nas by się raczej nie sprawdził.
To jest fajne rozwiązanie do spodni materiałów, takich eleganckich biurowych. Jeansy wolałabym mieć złożone.

Ale po za tym bardzo OK