Moja walka o lepszą sylwetkę
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Misiaq, ja mam aplikację do pilatesu i póki co bardzo sobie chwalę. Tak, jak piszesz- ćwiczenia są bardzo wymagające ale przynajmniej mam ruch i relaks w jednym
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Misiaq, mi też jest ciężej wiosną i latem, ale po prostu ćwiczę późnym wieczorem.
Mnie Pilates wkurza jak na razie. Robię, ale nie lubimy się
Polecicie jakąś fajną matę, żeby był dobry stosunek ceny do jakości? Wiem, że te drogie są super, ale nie chce wydawać 400-500 zł.
Mnie Pilates wkurza jak na razie. Robię, ale nie lubimy się
Polecicie jakąś fajną matę, żeby był dobry stosunek ceny do jakości? Wiem, że te drogie są super, ale nie chce wydawać 400-500 zł.
- Escherichia
- Posty: 5494
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Misiaq, podczas cardio spalamy więcej kalorii niż podczas treningu siłowego. Poszperałam chwilę w Internecie odnośnie ilości spalanych kalorii podczas cardio i te 50kcal w 6 minut wcale nie jest jakimś wow. Jeszcze przy takim tętnie, jakie wywaliłam na dobicie się po siłowym.. Około 300-350kcal podczas godzinnego treningu siłowego też jest raczej normą
- Załączniki
-
- Screenshot_2023-01-13-21-14-59-645_com.huawei.health.jpg (237.9 KiB) Przejrzano 4481 razy
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Mi sie bardzo podoba jak ogladam pilates na reformerach, ale nie ma nigdzie w poblizu zeby sprobowac
20.07.2015 - 10tc
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja się kłócić nie będę, po prostu na moją logikę to nie pasuje, że 6 minut orbitreku to "aż" 50 kalorii, a jednocześnie 45 minut treningu to "tylko" 300Escherichia pisze: ↑13 sty 2023, 21:25Misiaq, podczas cardio spalamy więcej kalorii niż podczas treningu siłowego. Poszperałam chwilę w Internecie odnośnie ilości spalanych kalorii podczas cardio i te 50kcal w 6 minut wcale nie jest jakimś wow. Jeszcze przy takim tętnie, jakie wywaliłam na dobicie się po siłowym.. Około 300-350kcal podczas godzinnego treningu siłowego też jest raczej normą
Ja rozumiem że to pomiary orientacyjne i każdy osobno mi się zgadza, ale już jak się porówna jeden z drugim to nie pasuje
- Escherichia
- Posty: 5494
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
🫠
- Załączniki
-
- PSX_20230117_191917.jpg (138.17 KiB) Przejrzano 4424 razy
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Jeśli to było w tej kolejności że najpierw trening a potem orbitrek, od razu na wysokim tętnie to w sumie nie dziwi taki wynik, bo od razu spalanie jest chyba szybszeMisiaq pisze: ↑14 sty 2023, 9:28Ja się kłócić nie będę, po prostu na moją logikę to nie pasuje, że 6 minut orbitreku to "aż" 50 kalorii, a jednocześnie 45 minut treningu to "tylko" 300Escherichia pisze: ↑13 sty 2023, 21:25Misiaq, podczas cardio spalamy więcej kalorii niż podczas treningu siłowego. Poszperałam chwilę w Internecie odnośnie ilości spalanych kalorii podczas cardio i te 50kcal w 6 minut wcale nie jest jakimś wow. Jeszcze przy takim tętnie, jakie wywaliłam na dobicie się po siłowym.. Około 300-350kcal podczas godzinnego treningu siłowego też jest raczej normą
Ja rozumiem że to pomiary orientacyjne i każdy osobno mi się zgadza, ale już jak się porówna jeden z drugim to nie pasuje
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Baardzo trudno mi się wieczorem zmotywować do treningu, więc zamiast ogarniac dom w przerwie w pracy zaczęłam robić treningi
- Załączniki
-
- Screenshot_20230119_142745.jpg (44.91 KiB) Przejrzano 4383 razy
- Escherichia
- Posty: 5494
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
- Załączniki
-
- PSX_20230121_125700.jpg (120.28 KiB) Przejrzano 4354 razy
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Często Ci się tak udaje, żeby ćwiczyć przed południem?
Ja mam taki plan, ale jeszcze ani razu mi się nie udało Mam teraz bardzo dużo pracy, może jak się w robocie uspokoi to mi się uda.
Dziś jestem już po treningu i tak jest zdecydowanie lepiej, niż trening popołudniu.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja w weekend ćwiczę, gdy mam czas. Najbardziej lubię do południa ale dziś nie miałam kiedy. Jeśli nie dam rady, to przełożę na jutro. Staram się co drugi dzień.
A co do spalonych kcal, to u mnie słabiutko ale ćwiczenia też nie są jakoś bardzo wymagające.
A co do spalonych kcal, to u mnie słabiutko ale ćwiczenia też nie są jakoś bardzo wymagające.
- Załączniki
-
- Screenshot_20230119_192014_Mi Fitness.jpg (36.37 KiB) Przejrzano 4344 razy
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Jak mam ogarnięty obiad to po prostu biorę przerwę przed poludniem. Czyli tak co drugi dzień. Wieczorem to jestem już kapeć ;PMisiaq pisze: ↑21 sty 2023, 13:09Często Ci się tak udaje, żeby ćwiczyć przed południem?
Ja mam taki plan, ale jeszcze ani razu mi się nie udało Mam teraz bardzo dużo pracy, może jak się w robocie uspokoi to mi się uda.
Dziś jestem już po treningu i tak jest zdecydowanie lepiej, niż trening popołudniu.
Misiowa 250 to nie mało...
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Powoli leci w dół
- Załączniki
-
- Screenshot_20230125_073442_HUAWEI Body Fat Scale.jpg (382.88 KiB) Przejrzano 4303 razy
- Escherichia
- Posty: 5494
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Piękny spadek! 2kg w miesiąc przy takiej wadze...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości